Jeśli w grę wchodzi teleskop klasy Synta 200/1200 lub zbliżony to możesz posłużyć się opisem z mojej strony:
http://www.lx-net.prv.pl/synta/synta1.htm
Dokładność sterowania jaką można w opisanym rozwiązaniu osiągnąć wynosi ok. 0.7 arcsec dla każdej z osi. Montaż prowadzi płynnie a testowany był na Jowiszu nawet z powiększeniem chyba 800 razy i trzymał obiekt wypełniający połowę pola widzenia w okularze przez kilka minut (jakość takiego obrazu była oczywiście marna). Celność goto zależy od dokładności ustawienia teleskopu ale zaręczam, że jest zadawalająca. Stosując metodę małych skoków i lokalnej kalibracji system znajduje każdy obiekt bezbłędnie a prowadzenie dla powiększeń do 200 razy utrzymuje obiekt w polu widzenia przez godziny obserwacji. Kiedyś, na zlocie w Jodłowie, jeszcze za dnia, skalibrowałem teleskop na widocznym już Księżycu i wykonałem skok do obecnej wtedy na niebie jasnej komety uzyskując możliwość jej obserwacji na długo przedtem zanim można ją było zauważyć na ciemniejszym niebie. Sterowanie zapewnia program na PC lub procesor sygnału pracujący również w warunkach polowych z zasilania akumulatorowego:
http://www.lx-net.prv.pl/st/st7.htm
Opisany system sterowania zastosowałem z powodzeniem również w dwóch większych teleskopach.
Wadą bezpośredniego sterowania w systemie Alt/Az jest rotacja pola co eleminuje ten system z długoczasowej astrofotografii. Jeśli zależy Ci na astrofotografii to rozwiązaniem jest platforma paralaktyczna z systemem guide dla obu osi ale jeśli zadowoli Cię funkcjonalność wizualna takiego sterowania to opisane rozwiązanie jest w sam raz.
L.J.