kolimacja newtona

Problemy, czyszczenie, regulacja, naprawa, instrukcje, oprogramowanie etc.

PostRa | 26 Paź 2012, 23:11

mam pytanie robiac kolimacje lustra wtornego nalezy ruszyc ta srodkowa srube czy tylko krecimy tymi trzema na okregu??
 
Posty: 43
Rejestracja: 19 Wrz 2012, 11:14

 

Postfranek | 27 Paź 2012, 00:03

Ra napisał(a):mam pytanie robiac kolimacje lustra wtornego nalezy ruszyc ta srodkowa srube czy tylko krecimy tymi trzema na okregu??

Jeżeli jest np konieczne opuszczenie niżej LW,to odkręcamy śrubę centralną i dokręcamy trzy wkręty,o jednakową ilośc obrotow.Jeżeli ma byc podniesione,to popuszczamy trzy wkręty,o jednakową ilośc obrotów i dokręcamy śrubę centralną(z umiarem).Jeżeli jest konieczne przekręcenie LW,to też minimalnie trzeba popuscic srubę centralną.Wszystko zależy od tego,co widzisz patrząc do wyciagu, np przez otworek w pudełku,od kliszy fotograficznej.
Przed pierwszą kolimacją,dobrze jest sprawdzic,czy tuleja,w której,jest mocowane LW,znajduje się na środku tuby i czy nie jest skośnie do osi i czy oś wyciągu,przecina się z osią tuby pod kątem 90*.
Dobrze by było umieścic w stopce oznaczenia teleskopu,albo podac,jak pytasz.
Ostatnio edytowany przez franek 27 Paź 2012, 00:32, edytowano w sumie 2 razy
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

PostSoczi | 27 Paź 2012, 00:17

Ja tą środkową delikatnie dokręcam po kolimacji żeby utrwalić ustawienia kontrowaniem i luzuje przed kolimacją. Kupiłem tak mocno dokręconą że już się nawet zastanawiałem nad środkiem do zapieczonych śrub.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1276
Rejestracja: 24 Sty 2011, 16:12

Postfranek | 27 Paź 2012, 00:25

Soczi napisał(a):Ja tą środkową delikatnie dokręcam po kolimacji żeby utrwalić ustawienia kontrowaniem i luzuje przed kolimacją. Kupiłem tak mocno dokręconą że już się nawet zastanawiałem nad środkiem do zapieczonych śrub.

Jeżeli była mocno dokręcona,to trzeba było poluzowac trzy śrubki,a potem centralną.

Jeżeli już miałem,ustawione LW na odpowiedniej wysokosci,do wyciągu,to mierzyłem odległośc,między tuleją pająka,a trzpieniem od LW.Krążek z twardszej gumy,jednakowej grubości,o średnicy tuleji pająka,z otworkami na sprężynę centralną i trzy wkręty,umieszczałem pod tuleją pająka ,przy tubie ustawionej poziomo,bo LW trzeba było wymontowac.Bardzo ułatwiało to manipulacje lusterkiem wtórnym,bo wysokośc,już była ustalona gumową podkładką.Po minimalnym poluzowaniu sruby centralnej,można było przekręcac LW,bez kiwania na boki.Pozostawała tylko minimalna korekta na trzech śrubkach i zakontrowanie na centralnej śrubie.
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

PostRa | 27 Paź 2012, 07:28

mam SW 12 rozsuwany. Rozumiem ze LW jest na odpowiedniej wysokosci jesli patrzac przez tuleje ( czyli w to gdzie mocuje okular ) widze ze lusteko jest centralnie ustawione czyli oodleglosci od krawedzi tuleji sa takie same. Pozniej przykrecam male srubki ( te trzy male) a nstepnie odkrecam na dwa obroty i przykrecajac musze trafic w srodek lustra pierwszego. Chyba chodzi o to zeby byly w miare rowno dokrecone. Napisalem jak ja to rozumiem prosze o sprostowanie jesli sie myle.
Wczoraj kolimowalem teleskop moim zdaniem bylo ok. Wynioslem piec krokow na dwor postawilem. Stał ze dwie godziny na dworze. Bylo minus trzy. Nastepnie wyszedlem chcialem popatrzec na ksiezyc dalem okular 25. Niestety nie zlapalem ostrosci. Wnioslem do domu. Po wlozeniu kolimatora okzalo sie ze laser swieci na Lw 1 cm od srodka. Daltego wydaje mi sie, ze cos zle zrobilem podczas kolimacji. Duzej sruby centralnej wogole nie moglem ruszyc byla zapieczona. Dopiero po przyjsciu z dworu udalo sie.
Pozdrawiam i mam prosbe o wskazowki. Czy po skolimowaniu LW nie mozna juz zupelnie ruszyc teleskopu bo siada kolimacja.
 
Posty: 43
Rejestracja: 19 Wrz 2012, 11:14

 

Postfranek | 27 Paź 2012, 10:52

Masz Syntę rozsuwaną,więc do przenoszenia i transportu,powinna byc złożona i zakontrowana..Po zamontowaniu na dobsonie,po rozsunięciu,przy kontrowaniu,pojedynczo dociskaj od spodu ,w górę,(drugą ręką),żeby skasowac ewentualny luz.Nie zawsze kulki,na których jest kliknięcie,skasują ten luz i wtedy kolimacja siada.Tak miałem na Syncie 10" rozsuwanej.
Jak zrobisz to zawsze dokładnie,to nawet po złożeniu i rozsunięciu,kolimacja niepowinna się zmienic.
To,ze niemogłeś wyostrzyc ,nie jest spowodowane złą kolimacją.A czy próbowałeś wyostrzyc na dal,czy na obiekt w pobliżu :?: Jeżeli brakowało Ci wysunięcia wyciagu na dal,to trzeba włożyc przedłużkę przed okular(powinna byc w zestawie).
Czy kolimator masz dobrze skolimowany :?:
Jak dociskasz go ręką,do redukcji, bez kontrowania śrubą i przekręcając co 90*,powinien na LG punkt stac w jednym miejscu.Jeżeli zatacza krąg,to trzeba go skolimowac.Jeżeli punkt na LG,będzie stał w miejscu,to zakontruj kolimator śrubką i zobacz,czy nadal jest w tym samym miejscu.Jaki to kolimator?
Minimalne ustawienie skośnie kolimatora,do osi wyciagu,nawet dobrze skolimowanego,spowoduje duzy błąd przy kolimacji.Może,to byc spowodowane,luzami,przy mocowaniu samego kolimatora,luzem,lub skoszoną redukcja 2"/1,25".
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

PostRa | 27 Paź 2012, 11:37

Witam

Dzieki Franek za twoje cenne uwagi. Obraz probowalem wyostrzyc patrzac na ksiezyc. Byl totalnie rozmyty. Kolimator mam firmy TPL czyli najprawdopodobniej jakis totalny szajs. Oczywiscie kreci mi kółka na LW. Chcialem kupic Baadera ale mi chlopkaki z sklepu wcisneli stwierdzili, ze taki wystarczy. Ja niestety jako swierzak w tej branzy kupilem to. W poniedzialek sie do nich przejade i sobie z nimi pogadam.
Jesli mozesz napisz jak ewentulnie ten kolimator skolimowac i jak uzywac tych srob do kolimacji - czy powinienem wogole ruszac ta srodkowa bo na filmach z you tuba oni tej sruby nie ruszja podczas kolimacji. Jak stwierdzic ze LW jest na odpowiedniej wyskosci pudelko po kliszy ok tylko co tam powinienem widziec.
Z gory dzieki.
 
Posty: 43
Rejestracja: 19 Wrz 2012, 11:14

 

Postfranek | 27 Paź 2012, 11:49

Ra napisał(a):Witam

Dzieki Franek za twoje cenne uwagi. Obraz probowalem wyostrzyc patrzac na ksiezyc. Byl totalnie rozmyty. Kolimator mam firmy TPL czyli najprawdopodobniej jakis totalny szajs. Oczywiscie kreci mi kółka na LW. Chcialem kupic Baadera ale mi chlopkaki z sklepu wcisneli stwierdzili, ze taki wystarczy. Ja niestety jako swierzak w tej branzy kupilem to. W poniedzialek sie do nich przejade i sobie z nimi pogadam.
Jesli mozesz napisz jak ewentulnie ten kolimator skolimowac i jak uzywac tych srob do kolimacji - czy powinienem wogole ruszac ta srodkowa bo na filmach z you tuba oni tej sruby nie ruszja podczas kolimacji.
Z gory dzieki.

Jak w sklepie stoją Newtony,to sprawdzaj kolimator,tak jak powyżej opisałem.Ja bym go wymienił,na Baadera,ale też po sprawdzeniu,czy jest dobrze skolimowany.Baader też potrafi zataczac kółka.
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

PostMateuszW | 27 Paź 2012, 11:56

Ja bym na twoim miejscu nie ruszał środkowej śruby. W kilku teleskopach, jakie widziałem fabrycznie był już ustawiony dobry obrót i "głębokość". Nawet jeśli byś musiał użyć tej środkowej śruby do poprawienia tych dwóch rzeczy, to pamiętaj, że to się ustawia raz na zawsze i potem tej śruby nie ruszasz. Normalna kolimacja polega na ustawieniu kąta LW i LG. Robisz to trzema śrubami w LW, tak, żeby kropka lasera była w kółku na LG, a następnie ustawiasz LG, tak żeby kropka lasera była na środku tarczy kolimatora.
Franek podchodzisz do tego chyba zbyt naukowo, Ra chyba chodzi o bardziej podstawowe rzeczy :wink: .
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Postfranek | 27 Paź 2012, 12:04

Tu masz wszystko opisane,z fotkami,co powinienes widziec.
Przeczytaj najpierw na końcu,bo to się przyda.
http://astrofotografia.republika.pl/Kol ... eskopu.htm
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

Postfranek | 27 Paź 2012, 13:23

MateuszW napisał(a):Ja bym na twoim miejscu nie ruszał środkowej śruby. W kilku teleskopach, jakie widziałem fabrycznie był już ustawiony dobry obrót i "głębokość". Nawet jeśli byś musiał użyć tej środkowej śruby do poprawienia tych dwóch rzeczy, to pamiętaj, że to się ustawia raz na zawsze i potem tej śruby nie ruszasz. Normalna kolimacja polega na ustawieniu kąta LW i LG. Robisz to trzema śrubami w LW, tak, żeby kropka lasera była w kółku na LG, a następnie ustawiasz LG, tak żeby kropka lasera była na środku tarczy kolimatora.
Franek podchodzisz do tego chyba zbyt naukowo, Ra chyba chodzi o bardziej podstawowe rzeczy :wink: .

Tutaj w 8-mym poscie Aresa,na szkicu widac,że wzrokowo może byc kolimacja dobra ,potwierdzi to laser,a w rzeczywistości kolimacja jest zła,bo oś optyczna LG,jest odchylona od osi tuby i niejest zachowana prostopadłosc osi wyciągu ,do osi optycznej LG.Większośc newtonów tak jest skolimowana,z mniejszym,lub wiekszym błędem.
viewtopic.php?f=5&t=3547
LW musi miec prawidłowy offset.
LW musi byc zamocowane dokładnie na osi tuby.
Oś wyciągu powinna przecinac,oś tuby pod kątem 90*.
Oś optyczna LG,powinna pokrywac się z osią tuby.
Jak to jest zachowane,to można dobrze skolimowac newtona.
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

Postendriu624 | 27 Paź 2012, 14:06

Nie ma znaczenia czy będzie to kolimator TPL czy Bader lub ATM ze wskaźnika za 5 zł.
Dla mnie większe znaczenie ma grubość wiązki lasera na dokładność kolimacji.
Jak punkt dawany przez laser jest grubszy to pokrywa on większy obszar lustra LG i przez to kolimacja jest dokładniejsza.
Tak więc ważniejsze w kolimatorze jest możliwość jego korekcji kolimacji, oraz tarcza pod kątem 45 st.
Kąty padania wiązki lasera na LG są prawie zerowe i grubsza wiązka lepiej w tym wypadku zda egzamin.
Ostateczne sprawdzenie kolimacji i tak trzeba przeprowadzić na krążkach dyfrakcyjnych gwiazdy i dokonać ostatecznej korekty.
Zamiast znakować LW podobnie do LG ,lepiej jest wykonać szablon z papieru taki sam jak LW z właściwie wykonanym otworkiem ok. fi 4 mm i go nałożyć na LW ,wtedy jest prościej ustawić LW laserem, bo wiązka lasera ma trafić w ten otworek w szablonie,a na nim dobrze widać punkt lasera jak wiązka nie trafi we właściwe miejsce na LW.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

Postfranek | 27 Paź 2012, 14:38

Wszystkie te metody znakowania na LW,np fabryczny grawer,szablon,sprawdzą się tylko wtedy,jeżeli ich oś będzie w osi trzpienia od LW,czyli na osi tuby.Jeżeli,nie będzie prawidłowo przyklejone LW,z uwzględnieniem offsetu,to znakowanie,uwzględniające tylko samo lusterko ,spowoduje złe ustawienie LW.Grawer też napewno był fabrycznie wykonany przed klejeniem LW,do trzpienia.A jak zostało przyklejone,to jest pytanie.
Z tego powodu,co pisze Endriu,o laserze,to wolałbym kolimator z krzyżem,jak ma Hotech.
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

Postendriu624 | 27 Paź 2012, 14:55

franek napisał(a):Wszystkie te metody znakowania na LW,np fabryczny grawer,szablon,sprawdzą się tylko wtedy,jeżeli ich oś będzie w osi trzpienia od LW,czyli na osi tuby.Jeżeli,nie będzie prawidłowo przyklejone LW,z uwzględnieniem offsetu,to znakowanie,uwzględniające tylko samo lusterko ,spowoduje złe ustawienie LW.Grawer też napewno był fabrycznie wykonany przed klejeniem LW,do trzpienia.A jak zostało przyklejone,to jest pytanie.
Z tego powodu,co pisze Endriu,o laserze,to wolałbym kolimator z krzyżem,jak ma Hotech.

Bardzo mały punkt lasera przy prostopadłym odbiciu ze środka LG da mniejsze odchyłki, bo pokrywa bardzo mały obszar LG, niż np. z badziewnego lasera zabawki za 5 zł, gdzie wiązka jest tam kilkakrotnie grubsza i pokrywa większą powierzchnię LG ,przez co większy obszar LG bierze udział w kolimacji.
TPL ma znacznie grubszą wiązkę lasera niż Bader, oraz dodatkowo w zestawie redukcję 1.25/2 cale. Mam ten kolimator TPL i kolimacja jest nim książkowa.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

PostRa | 27 Paź 2012, 20:10

tylko moj obracany w redukcji robi sobie okrag o srednicy 1 cm co z ty fantem zrobic Jak jest u Ciebie Endriu
Ta metoda na klisze wyglada na najlepsza tylko po co kupilem ten kolimator za 170 zeta??

pozdrawiam
 
Posty: 43
Rejestracja: 19 Wrz 2012, 11:14

 

Postfranek | 27 Paź 2012, 20:43

Ra napisał(a):tylko moj obracany w redukcji robi sobie okrag o srednicy 1 cm co z ty fantem zrobic Jak jest u Ciebie Endriu

pozdrawiam

W obudowie powinne byc dwa korki gumowe.Po wyjęciu,jest dostęp do wkrętów do kolimacji.Zamiast trzeciego wkręta jest docisk spręzynką(wewnątrz).Kolimuje się tymi dwoma wkrętami,aż punkt lasera,przy obrocie,będzie stał w miejscu.Tyle zapamiętałem.Daj znac,czy to się zgadza.
Potrzebny jest kolimator i pudełko od kliszy.
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

Poststaszekpapis | 27 Paź 2012, 21:27

Ra napisał(a):tylko moj obracany w redukcji robi sobie okrag o srednicy 1 cm co z ty fantem zrobic Jak jest u Ciebie Endriu
Ta metoda na klisze wyglada na najlepsza tylko po co kupilem ten kolimator za 170 zeta??

pozdrawiam

Znacznik na LG ma śr zewnętrzną ok 1cm.Jeżeli LW nakierujesz tak ,że promień będzie wodził po obwodzie znacznika to
z prostej dedukcji wynika ,że sprawny kolimator trafi w środek znacznika LG.Wystarczy wtedy LG-nym na pchnąć znacznik LG do obrączki kolimatora z dziurką
i po kolimacji. :)
PS
...a kolimator odsprzedasz. :D
Puszysty 300/1500 viewtopic.php?f=5&t=1321
duet 2 x 150 x 1050
Awatar użytkownika
 
Posty: 445
Rejestracja: 18 Wrz 2006, 17:57
Miejscowość: Gliwice

 

PostMateuszW | 27 Paź 2012, 22:14

Ra napisał(a):Ta metoda na klisze wyglada na najlepsza tylko po co kupilem ten kolimator za 170 zeta??

pozdrawiam

Po to kupiłeś, że większość z opisanych regulacji wykonuje się tylko raz z użyciem kolimatora po kliszy, a potem każda kolimacja wymaga tylko ustawienia kąta LW i LG za pomocą 3 śrub, do czego najwygodniejszy i wystarczający jest kolimator laserowy.

PS: Czy wiecie, gdzie są śruby kolimujące kolimator baadera? Mój też jest lekko rozkolimowany i chciałbym to poprawić.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Postfranek | 28 Paź 2012, 01:13

Temat postu: Re: Kilimacja kolimatora Baader Mark III , da się?Wysłany: 09 Lip 2012, 08:31
Cytuję fragment wypowiedzi Janusza_P:
lub bawić się w kolimacje samego kolimatora ktorego śrubki regulacyjne ukryte są pod moletowaną gumką
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

Postendriu624 | 28 Paź 2012, 11:31

Kolimację kolimatora laserowego ,a w zasadzie sprawdzenie jego poprawnej kolimacji, powinno się wykonywać przy użyciu pryzmy ,jako najdokładniejszej metody.
Z fotek wynika, że kolimator Bader nie może być taką metodą sprawdzony z powodu jego dziwnego kształtu obudowy,chociaż na upartego taką pryzmę można wykonać nawet dla Badra.
Mój TPL sprawdzałem nawet na tokarce, lecz metoda z pryzmami jest najlepsza i najdokładniejsza.
Na fotkach w załączniku mój TPL posadzony na solidnych pryzmach.
Niestety naklejka na kolimatorze do takich szerokich metalowych pryzm musi być usunięta.


Image
Image

Image
Image
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

Postfranek | 28 Paź 2012, 12:36

Wg mnie, wszystkie kolimatory do newtonów,mają zakrótką częśc do zamocowania.Nawet dobrze skolimowany kolimator laserowy,powiela błąd spowodowany: dużymi luzami,żle wykonaną redukcją 2"/1,25",lub nawet samą nakrętką 2",na rurze wyciągu.To samo będzie dotyczyło kolimatorów Heschire , laserowego Hotecha 2",czy Lasermaxa.
Utoczyc tuleję 1,25",o takiej długosci,żeby ją można było podeprzec,na wlocie wyciągu.W tuleji,z tego samego mocowania ,wytoczyc pasowny otwór pod kolimator(lekki wcisk).Od strony wylotu wyciągu ,tuleja może miec taką srednicę jak redukcja 2"/1,25",tylko z mniejszym luzem.Taki zestaw skolimowac,na pryzmach.Promień lasera będzie w osi wyciągu i wyniki będą powtarzalne.
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

Postendriu624 | 28 Paź 2012, 13:26

franek napisał(a):Wg mnie, wszystkie kolimatory do newtonów,mają zakrótką częśc do zamocowania.Nawet dobrze skolimowany kolimator laserowy,powiela błąd spowodowany: dużymi luzami,żle wykonaną redukcją 2"/1,25",lub nawet samą nakrętką 2",na rurze wyciągu.To samo będzie dotyczyło kolimatorów Heschire , laserowego Hotecha 2",czy Lasermaxa.
Utoczyc tuleję 1,25",o takiej długosci,żeby ją można było podeprzec,na wlocie wyciągu.W tuleji,z tego samego mocowania ,wytoczyc pasowny otwór pod kolimator(lekki wcisk).Od strony wylotu wyciągu ,tuleja może miec taką srednicę jak redukcja 2"/1,25",tylko z mniejszym luzem.Taki zestaw skolimowac,na pryzmach.Promień lasera będzie w osi wyciągu i wyniki będą powtarzalne.

Ja zawsze mocuję kolimator w jednym położeniu w wyciągu tarczą na dół w kierunku do LG i nim już nie obracam w wyciągu,
Wtedy wyniki są zawsze powtarzalne,bo kolimator za każdym razem jest tak samo mocowany.
Jak wynik poprawnej kolimacji kolimatora na pryzmach jest pozytywny,to nie ma sensu już nim kręcić w wyciągu,tylko wyznaczyć sobie stały punkt mocowania w wyciągu pozycji kolimatora.
W ten sposób można uniknąć niepotrzebnego stresu, obracając w wyciągu poprawnie skolimowany kolimator laserowy.
Ostatnio edytowany przez endriu624, 28 Paź 2012, 13:34, edytowano w sumie 1 raz
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

PostJanusz_P. | 28 Paź 2012, 13:31

Pryzmy pryzmami a kolimator laserowy zawsze przed pracą na zasadzie ślepej próby trzeba przekręcić w wyciągu aby zobaczyć czy sam nie wymaga kolimacji i plamka nie zatacza koła po lustrze głównym, to tylko 3 sekundy pracy i już wiemy że nasz kolimator jest w pełni sprawny :arrow: :roll:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postendriu624 | 28 Paź 2012, 13:42

Janusz_P. napisał(a):Pryzmy pryzmami a kolimator laserowy zawsze przed pracą na zasadzie ślepej próby trzeba przekręcić w wyciągu aby zobaczyć czy sam nie wymaga kolimacji i plamka nie zatacza koła po lustrze głównym, to tylko 3 sekundy pracy i już wiemy że nasz kolimator jest w pełni sprawny :arrow: :roll:

Zataczanie plamki na LG jest trudno widoczne i jedynie wtedy jak plamka wylezie na znacznik.[W wypadku jak lustro jest czyste ]
Lepiej już w takim wypadku jest to widoczne na tarczy kolimatora.
Sprawdzenie kolimatora na pryzmach jest szybsze i pewniejsze niż w teleskopie w jego wyciągu.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

Postfranek | 28 Paź 2012, 14:00

Jeżeli przy całkowicie wsuniętym wyciągu i potem wysuniętym,plamka lasera na tarczy kolimatora,pozostanie w tym samym miejscu,to by świadczyło,że kolimator jest dobrze skolimowany i dobrze zamocowany na osi wyciągu. :wink:
 
Posty: 1771
Rejestracja: 07 Sie 2009, 15:10
Miejscowość: Bielsko-Biala

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 9 gości

AstroChat

Wejdź na chat