Upgrade Kit GoTo Dobson 10"

PostJanusz_P. | 04 Gru 2012, 18:25

Do toku rozumowania i owszem ale do używania i tymbardziej do cemy tych napędów mnie nie przekonasz, zamiast nich wolę 2x większego Dobsona a obiekt sam sobie znajdę bez potrzeby walki z rojezdżąjącą sie po kilku skokach GoTo elektroniką :wink: :|
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostGregohr | 04 Gru 2012, 20:12

Janusz_P. napisał(a):z rojezdżąjącą sie po kilku skokach GoTo elektroniką :wink: :|


ech... jak by Ci odpowiedzieć... dwa lata użytkuję to GoTo- i nie stwierdziłem rozjeżdżania się po kilku skokach. Co więcej- na palcach jednej ręki można policzyć ile razy zdarzyło mi się poprawić w trakcie obserwacji ustawienie GoTo- po dobrych kilku godzinach. Stąd- nie zgadzam się z Twoim stwierdzeniem. Być może mój egzemplarz jest ewenementem- albo oceniłeś ten sprzęt tak naprawdę nie użytkując go dłużej...
10x50,20x70,SW200/1200DobsGoTo
...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...
...zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy -z knajpy- gondolą...
Awatar użytkownika
 
Posty: 733
Rejestracja: 03 Lip 2007, 13:25
Miejscowość: Poznań

Posthordagoga78 | 28 Maj 2013, 21:38

witajcie.
niedawno zmienilem newtona 150-750 na dobsona 254-1200...
http://www.telescopehouse.com/acatalog/ ... scope.html
zastanawiam sie nad skonstruowaniem recznego napedu w dwu- plaszczyznach: proste zestawy kol zebatych na obu osiach.
jest jeden problem: jaka wartosc przekladni powinienem zastosowac aby krecac pokretlem luneta wraz z podstawa przesuwala sie odpowiednio szybko (lub niezawolno)...
czy ktos wykonal juz cos podobnego?
Byl Sky-Watcher 150-750, jest Sky-Watcher 254-1200 Dobson :), Powermate 2X, TeleVue 5mm Nagler; super-plossle 25 & 10 mm; kolorowe filtry...
 
Posty: 57
Rejestracja: 15 Wrz 2010, 14:12

 

Postsston | 07 Paź 2016, 22:57

Wznawiam temat.
I zapytuje.
Czy jest na forum osoba robiaca na zamowienie napedy goto do dobsonow/kratownic?
Pablito?Jale?
Jestem dosc mnualny,ale praca zabiera mi czas a mam coraz bardziej chec na posiadanie npedu goto.
Wiec chyba dam komus zarobic.
Jedyne bardzo wazne wymaganie:
potrzebuje calego zestawu do Taurusa 13",ale za jakis czas zechce go zdemontowac i przelozyc do 16-18",ktory kiedys zakupie.
Chetnie poslucham Waszych rad,wskazowek.
Lukasz
Taurus(ek)13''.Es 30mm.TV Nagler 12mm. Tmb 7mm. Kit 25mm, Eos5D, 50d, 30/2.0, 50/1.8 .I inne szkielka.
Awatar użytkownika
 
Posty: 111
Rejestracja: 19 Lut 2015, 11:51
Miejscowość: Zamosc

 

Postchavez1976 | 08 Paź 2016, 15:13

Pomyśl też o systemie DSC:
- nie zwiększa wagi telepa ani jego złożoności;
- nadal pozwala szybko, manualnie kierować dobsem;
- pokazuje np. w SkySafari Plus, gdzie aktualnie dokładnie jesteś - wykorzystując pasywne enkodery zamiast silników goto;
- alignacja jest błyskawiczna poprzez manualne wskazanie gwiazdy, planety, obiektu DS na niebie a następnie przypisanie go jednym ruchem z obiektem na mapie. Można aktualizować alignację w dowolnym momencie i na dowolnym obiekcie;
- no i oczywiście znacznie niższe koszty DSC niż GOTO.

System w dużym dobsie daje frajdę i dużą dokładność pod warunkiem, że:
- poprawnie w obu osiach zamontowano enkodery;
- zabezpieczono je obudową i wygodnym okablowaniem przed uszkodzeniem (oryginalnie są gołe i delikatne);
- wypoziomowano w choćby minimalnym stopniu podstawę dobsona lub platformę paralaktyczną.

Pod ciemnym niebem system najczęściej nie jest potrzebny ale kiedy jest duże LP bądź mało czasu na obserwacje wtedy super się sprawdza. Także do maleńkich DS, z trudnym do wykonania (w wybranych przypadkach) star hoppingiem albo do dużych grup galaktyk kiedy łatwo się w mrowiu pogubić, co jest co :wink:

Swoje DSC kupiłem od Pablito. GOTO jest dobre w kompaktowych i szybkich paralaktykach, np. heq5 ale nie wyobrażam sobie brzęczących, powolnych silników w dużym trussie. Tutaj DSC da większą frajdę manualnego, wspomaganego celowania i szybkość reakcji a opcjonalna platforma LJ, czy inna zapewni w razie potrzeby prowadzenie za obiektem.
System łączy się ze SkySafari Plus po BT. Kiedy nie ma prowadzenia i zostawi się telep, widać na mapie o ile "zgubiono" obiekt i precyzyjnie można do niego powrócić. Po pierwszej alignacji jakikolwiek szukacz, czy laser staje się zbędny chyba, że do utrwalenia sobie położenia na niebie.
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13", TSAPO906, BM152s, PST, HEQ5mod, SAM, 533MCP, 290MC, 6D
Awatar użytkownika
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Gru 2012, 19:26
Miejscowość: Zabrze/Oświęcim

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 50 gości

AstroChat

Wejdź na chat