Teleskopy Maksutov-Newton

Postrokita | 18 Kwi 2014, 12:19

mrjq napisał(a):
rokita napisał(a):
JOKER napisał(a):Byc może tak jest
a wiec można założyć ,ze stary przelicznik : Soczewka = 1,5xLustro, był przez wiele lat błędnie formułowany w książkach dot. astro obserwacji ?
J

Tak z ciekawości pytam:
1. Jakich książkach, konkretnie (Autor, tytuł, strona)?
2. Do jakiego typu astro-obserwacji odnosił się wspomniany przez Ciebie przelicznik?
Pozdrawiam


Przemysław Rudź Niebo na weekend str. 35

Pan Rudź na stronie 35 pisze o maksymalnym użytecznym powiększeniu teleskopu w funkcji konstrukcji - skracając - w taki sposób (D w [mm]):
Reflektor - 1.5D
Refraktor Achromatyczny - 2D
Nowoczesny refraktor Apochromatyczny - 3D
Dalej Autor podaje, że wartości zależą od jakości wykonania optyki, wystudzenia, warunków atmosferycznych. Nie ma tam ani jednego zdania skąd się wzięły te liczby.

Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

Postrokita | 18 Kwi 2014, 12:32

pavel napisał(a):Zależy jak stary przelicznik, bo są zdaje się starsze :lol:
W "The Pan book of astronomy" autor James Muirden pisze na stronie 276: "Moving to reflecting telescopes, the rough equivalent of a 3 inch refractor is a 6 inch reflector". Czyli w tłumaczeniu na nasze: soczewce 3 calowej odpowiada 6 calowe lustro. Przelicznik 2x. Książka z roku 1964. Pozdrawiam :wink:


Mr Muirden wspomina o "zgrubności" odpowiednika, może ze względu na popularyzatorski charakter publikacji, zaokrąglił znany nam współczynnik w górę :lol: ;)
Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

Postrokita | 18 Kwi 2014, 13:23

franek napisał(a):http://www.astrocd.pl/forum/viewtopic.php?f=45&t=857
Tylko,że to są obliczenia teoretyczne,wg danych technicznych podanych przez producenta.
W praktyce apertury czynne niektórych teleskopów,odbiegają wartościami,od tych danych technicznych.

Obliczenia teoretyczne bez podania teorii :)
Apertury czynnej/efektywnej nie ma sensu podawać bez określenia przedmiotu obserwacji.
Opracowanie z CN (http://www.cloudynights.com/item.php?item_id=1972) podrzucone Panu Markowi częściowo spełnia wspomniany wymóg, jednak Autor pominął co najmniej jedną klasę obiektów (gdzie wyliczenia są trochę inne), najprawdopodobniej dlatego, że nie przeprowadza takich obserwacji.
Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

Postmrjq | 18 Kwi 2014, 13:52

Tak się zastanawiam od kiedy powiększenie daje nam zupełny opis jakości obrazu.
W oderwaniu od innych parametrów jak np źrenica wyjściowa. Sam aspekt powiększenia wynikać może z własności układu optycznego.
Co nie zawsze równa się lepszy obraz, bo miałem 400x ...
Wolę mieć mniejszą tarczę planety, a lepsze kolory, kontrast i szczegół.
Takisit
 
Posty: 451
Rejestracja: 18 Lut 2008, 16:02
Miejscowość: Polska

PostKrzysztof_P | 18 Kwi 2014, 14:21

:D Witam.

Cześć Jacku "Joker" :D
Jak leję wodę to Śmingusa. :lol:
Owszem Edek 100mm wysiada przy maku Intesa 127mm i pokazuje mniej detalu na Jowiszu.
Powiększenie ponad 200X nie wnosi nic do obrazu , choć jest nadal ostry i do zaakceptowania.
Tak czy siak Maczek 127mm przynajmniej Intesa pokazuje więcej i z Bardzo Dobrym Kontrastem obrazu ale nieco mniejszą klarownością tegoż obrazu.
Skoro ktoś twierdzi iż leję wodę to niech zobaczy jakie są ceny tych instrumentów np. w "APM" i poczyta zachodnie recenzje.
Kończmy to przekomarzanie i najlepiej jak kiedyś spotkamy się ze sprzętem np. na zlocie , wtedy stwierdzimy co jak się ma w praktyce.

Pozdrawiam Krzysiek. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7889
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postmrjq | 18 Kwi 2014, 15:15

Krzyśku bardzo się cieszę, że dodałeś "nieco mniejszą klarownością tegoż obrazu".
Choć poprzedzasz twierdzeniem, że wysiada Edek przy Intesie ...
Jak mam rozumieć te dwa zdania ? Bo mam rozdwojenie z jednej strony edek wysiada, a z drugiej ma klarowniejszy obraz ?! Proszę wytłumacz ...
Zgadzam się, że powiększenie powyżej 200x nie wnosi nic nowego do obrazu Edka 100/900, bo nie może.
Źrenica wyjściowa przy tym powiększeniu będzie wynosiła 0,5 mm. Ten układ optyczny ma takie ograniczenia.
Sądzę, że inne układy - teleskopy też mają tą granicę 0,5-0,7 mm.
A zatem pisanie, że miałem 400x i dlatego mój teleskop jest najlepszy (w domyśle), jest dużym uproszczeniem.
Dlatego sądzę, że trzeba z wielką uwagą dobierać zdania.
Takisit
 
Posty: 451
Rejestracja: 18 Lut 2008, 16:02
Miejscowość: Polska

PostKrzysztof_P | 18 Kwi 2014, 20:26

:D Witam.

Pisząc iż Edek wysiada miałem na myśli że 200X to wszystko co można z niego osiągnąć na planetach mając jeszcze bardzo ładny obraz.
Można i nawet 300X ale co z tego gdyż szczegóły na planetach zaczną zanikać i do niczego to nie prowadzi oprócz spadku jasności i wszystkich dobrych walorów obrazu.
Maczek SW 127mm też wysiada przy około 200X , miałem i testowałem.
Natomiast Intesem 127mm którego posiadałem oglądałem planety przy 2D około 260X i miałem jeszcze Dobry obraz przy którym widziałem ładnie detal.
Oczywiście obraz w refraktorze jest Bardziej Klarowny w końcu to soczewka i kontrast widocznych detali jest lepszy , ale moim zdaniem Edek traci sporo powyżej 200X a Intes nie , choć to lustrzany teleskop z obstrukcją po powierzchni około 20% i warstwami 95%. Te 27mm jednak wnoszą widoczną różnicę w ilości detalu na plus Maczka.
Mała obstrukcja i dobre warstwy to zasługa iż mamy ładny kontrastowy obraz.
Czerwona plama na Jowiszu ma kolor ceglany bardziej nasycony niż np. SCT 8" do którego również mam dostęp.
Edek 100mm pięknie i ładniej od Intesa pokazuje Jowisza przy około 180X , natomiast powyżej 200X Intes wygrywa dobrym obrazem przy większym powiększeniu.
Mamy też Edka 120mm Oriona i też NASZYM ZDANIEM 240X TO CAŁKOWITY MAX. dla tego refraktora.
Przy tym powiększeniu obraz jest jeszcze bardzo dobry i nie traci wiele na walorach.
Moim zdaniem i kolegów z naszego obserwatorium większe powiększenia mijają się z celem.
Edek 120mm pokazuje tyle samo detalu co Intes 127mm i obraz jest Klarowniejszy , ale bez przepaści jak np. z SCT czy Newtona gdzie obraz jakościowo wypada całkiem inaczej , jest bardziej blady i pozbawiony kontrastu.
Obrazy są przestrzenne i czuje się przestrzenność planet zarówno w Edkach jak i Intesie , Maczek SW też pięknie pokazuje planety przy około 200X ale Intes wygrywa z nim kontrastem i jakością obrazu.
Intes pokazuje obraz tak dobry przy pow.260X jak Mak SW przy 200X , Może to porównanie jest lepsze.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7889
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postendriu624 | 18 Kwi 2014, 21:02

MN 127 Intes ma zapewne pełną deklarowaną aperturę + bafle ,różnice w powiększeniu między maczkiem SW 127 będą pewnie wynikać z jego niepełnej apertury ,bo nie da się ukryć, że w tym maczku jest obcięcie aperturowe,
Trzeba też powiedzieć, że menisk maczka to jednak grube szkło,co pewnie ma jakiś wpływ na kolorystykę obrazu ,dlatego kolorystyka planet jest lepsza niż w newtonie,
SCT ma znacznie cieńsze szkło płyty korekcyjnej niż menisk ,stąd może bliżej mu do newtona niż maczka.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

Postmrjq | 18 Kwi 2014, 22:05

Krzysztof_P napisał(a)::D Witam.

Pisząc iż Edek wysiada miałem na myśli że 200X to wszystko co można z niego osiągnąć na planetach mając jeszcze bardzo ładny obraz.
Można i nawet 300X ale co z tego gdyż szczegóły na planetach zaczną zanikać i do niczego to nie prowadzi oprócz spadku jasności i wszystkich dobrych walorów obrazu.
Maczek SW 127mm też wysiada przy około 200X , miałem i testowałem.
Natomiast Intesem 127mm którego posiadałem oglądałem planety przy 2D około 260X i miałem jeszcze Dobry obraz przy którym widziałem ładnie detal.
Oczywiście obraz w refraktorze jest Bardziej Klarowny w końcu to soczewka i kontrast widocznych detali jest lepszy , ale moim zdaniem Edek traci sporo powyżej 200X a Intes nie , choć to lustrzany teleskop z obstrukcją po powierzchni około 20% i warstwami 95%. Te 27mm jednak wnoszą widoczną różnicę w ilości detalu na plus Maczka.
Mała obstrukcja i dobre warstwy to zasługa iż mamy ładny kontrastowy obraz.
Czerwona plama na Jowiszu ma kolor ceglany bardziej nasycony niż np. SCT 8" do którego również mam dostęp.
Edek 100mm pięknie i ładniej od Intesa pokazuje Jowisza przy około 180X , natomiast powyżej 200X Intes wygrywa dobrym obrazem przy większym powiększeniu.
Mamy też Edka 120mm Oriona i też NASZYM ZDANIEM 240X TO CAŁKOWITY MAX. dla tego refraktora.
Przy tym powiększeniu obraz jest jeszcze bardzo dobry i nie traci wiele na walorach.
Moim zdaniem i kolegów z naszego obserwatorium większe powiększenia mijają się z celem.
Edek 120mm pokazuje tyle samo detalu co Intes 127mm i obraz jest Klarowniejszy , ale bez przepaści jak np. z SCT czy Newtona gdzie obraz jakościowo wypada całkiem inaczej , jest bardziej blady i pozbawiony kontrastu.
Obrazy są przestrzenne i czuje się przestrzenność planet zarówno w Edkach jak i Intesie , Maczek SW też pięknie pokazuje planety przy około 200X ale Intes wygrywa z nim kontrastem i jakością obrazu.
Intes pokazuje obraz tak dobry przy pow.260X jak Mak SW przy 200X , Może to porównanie jest lepsze.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:


Sądzę, że ciekawe jest co piszesz, szczególnie w świetle tego wątku viewtopic.php?f=33&t=30076
Takisit
 
Posty: 451
Rejestracja: 18 Lut 2008, 16:02
Miejscowość: Polska

PostJOKER | 18 Kwi 2014, 22:34

No a ja mam Tala 100RS daje 240x i obrazy żyleta , czasami wytrzymuje nawet 300x
stara dobra rosyjska robota ... :D

Tak trzymać :mrgreen:


J
Refraktor-ZEISS 135/1750,Newton-250/1750 <1/30L>,80ed
Fujinon:10x50,16x70 FMT-SX ,wiaderko orciaków .
Awatar użytkownika
 
Posty: 1248
Rejestracja: 06 Kwi 2007, 22:38
Miejscowość: PRUSZKÓW

 

PostJOKER | 18 Kwi 2014, 23:15

Krzysztof_P napisał(a)::D Witam.

Cześć Jacku "Joker" :D
Jak leję wodę to Śmingusa. :lol:
Owszem Edek 100mm wysiada przy maku Intesa 127mm i pokazuje mniej detalu na Jowiszu.
Powiększenie ponad 200X nie wnosi nic do obrazu , choć jest nadal ostry i do zaakceptowania.
Tak czy siak Maczek 127mm przynajmniej Intesa pokazuje więcej i z Bardzo Dobrym Kontrastem obrazu ale nieco mniejszą klarownością tegoż obrazu.
Skoro ktoś twierdzi iż leję wodę to niech zobaczy jakie są ceny tych instrumentów np. w "APM" i poczyta zachodnie recenzje.
Kończmy to przekomarzanie i najlepiej jak kiedyś spotkamy się ze sprzętem np. na zlocie , wtedy stwierdzimy co jak się ma w praktyce.

Pozdrawiam Krzysiek. :wink:


Cześć Krzysku :)


Tak czy siak Maczek 127mm przynajmniej Intesa pokazuje więcej i z Bardzo Dobrym Kontrastem obrazu ale nieco mniejszą klarownością tegoż obrazu.

Mniejsza klarowność ? dla mnie to mniej czytelny obraz a wiec chyba nie jest to dobrym wyznacznik jakości obrazu?.

Kazdy z nas chyba widzi trochę inaczej :? , w innym wątku stawiasz wyżej 80APO na fluorycie/miałem tę zabawkę/ niż 120Ed a wiec myślę,ze obserwujesz w skalach naprawdę małych powiększeń i wówczas ciężko nie przyznać Ci racji.
3xD to znowu ...

Odnośnie Int. to jeśli tak jest jak opisujesz to oznacza ,ze jest masakryczna różnica jakości optycznej miedzy Intesem a chińskim APO.

Krzyżowałeś kiedyś refractor Tak 102 z tym Intesem ?

pozdr

J
Refraktor-ZEISS 135/1750,Newton-250/1750 <1/30L>,80ed
Fujinon:10x50,16x70 FMT-SX ,wiaderko orciaków .
Awatar użytkownika
 
Posty: 1248
Rejestracja: 06 Kwi 2007, 22:38
Miejscowość: PRUSZKÓW

 

PostKrzysztof_P | 19 Kwi 2014, 10:09

:D Witam.

Myślę że TAK 102mm Powala Edki jak i wszelakie inne sprzęty o podobnych parametrach , to Dublet Fluorytowy.
Oczywiście jakością obrazu a nie szaleństwem w powiększeniach , choć na pewno wytrzyma najwięcej z nich.
Mamy właśnie 80mm Dublet Fluorytowy i pokazuje Najpiękniej Jowisza jeżeli chodzi o kontrast i kolorystykę , właśnie pod tym względem powala 120ED i inne sprzęty które posiadamy , nie pod względem powiększeń ale jakości obrazu i choć detalu jest mniej to obraz budzi zachwyt.
Edki dają bledsze i bardziej szare obrazy od tego Dubletu.
Obraz jakościowo np. przy około 2D jest tak świetny że sam nie dowierzałem , refraktor wytrzymuje 3D przy dobrym obrazie.
Osobiście jak pytasz dla mnie jest widoczna różnica miedzy Intesem a chińskim Makiem.
Osobiście nie wahał bym się sprzedać wszystko i kupić TAKA 102 lub najlepiej FS 128.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7889
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostJOKER | 19 Kwi 2014, 11:13

Otrzymałem trochę wymijającą odpowiedz :)

Tak 128 tez był w moim posiadaniu ale dość krotko, dawał bardzo dobrej jakości obrazy planet ale rozdzielczość jego była ograniczona i często z dużego newtona 250mm/hand-made/ wyciągałeś więcej szczgl. planet.
Niestety obraz nigdy nie był tak cukierkowy i stabilny jak w Japończyku.

pozdr

J
Refraktor-ZEISS 135/1750,Newton-250/1750 <1/30L>,80ed
Fujinon:10x50,16x70 FMT-SX ,wiaderko orciaków .
Awatar użytkownika
 
Posty: 1248
Rejestracja: 06 Kwi 2007, 22:38
Miejscowość: PRUSZKÓW

 

PostKrzysztof_P | 19 Kwi 2014, 16:34

:D Witam.

Apertury nie przeskoczymy cudownym APO , natomiast czasem mniej ale w lepszej jakości bardziej cieszy niż więcej ale nie tak naturalnie.
Placek z Dużego Newtona z masą szczegółów też cieszył mnie bardzo dopóki nie spojrzałem przez Maki Intesa i Dobre Refraktory.

Pozdrawiam Krzysiek. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7889
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postbolid25 | 19 Kwi 2014, 17:27

Nie ma co porównywać soczewki do zwierciadła,w przypadku lustra liczy się dokładność jego wykonania, wtedy teleskop daje ostre obrazy planet przy dużych powiększeniach.Jakość optyki przy obserwacjach to decydująca rzecz o powodzeniu obserwacji bez względu na rodzaj układu optycznego.
ATM Columbus 20'', ATM AstroScope 14'', ATM AstroScope 9'', ATM Saturn 6'', Meade SCT 10'' mod, Intes Alter MN 56, Intes Alter M500, SW 100ED, Orion SkyScanner 4", Celestron C90,TS 25x100,SkyMaster Pro 20x80,TS 15x70, Zeiss, Nikon 10x50,Steiner 8x30
Awatar użytkownika
 
Posty: 2880
Rejestracja: 20 Paź 2006, 19:45
Miejscowość: Andrychów

 

PostDamianD | 19 Kwi 2014, 19:15

Duża dokładność wykonania lustra podczas obserwacji planet powoduje efekt, że nagle wydaje się ze ktoś zdjął worek foliowy sprzed wlotu do teleskopu. Ostatnio musiałem zweryfikować swoją opinię o tym że Newton to brak kontrastu na planetach i czerwony placek zamiast Marsa. Żadne masowo produkowane lustro nie dostarczy takich wrażeń, jak doskonała ręczna robota.
14.7" F/5 Quartz + LW Antares | 21E | 10E | 6E | Lumicon UHC
 
Posty: 200
Rejestracja: 16 Lis 2012, 12:50

 

Postmrjq | 19 Kwi 2014, 20:13

Krzysztof_P napisał(a)::D Witam.

Pisząc iż Edek wysiada miałem na myśli że 200X to wszystko co można z niego osiągnąć na planetach mając jeszcze bardzo ładny obraz.
Można i nawet 300X ale co z tego gdyż szczegóły na planetach zaczną zanikać i do niczego to nie prowadzi oprócz spadku jasności i wszystkich dobrych walorów obrazu.
Maczek SW 127mm też wysiada przy około 200X , miałem i testowałem.
Natomiast Intesem 127mm którego posiadałem oglądałem planety przy 2D około 260X i miałem jeszcze Dobry obraz przy którym widziałem ładnie detal.
Oczywiście obraz w refraktorze jest Bardziej Klarowny w końcu to soczewka i kontrast widocznych detali jest lepszy , ale moim zdaniem Edek traci sporo powyżej 200X a Intes nie , choć to lustrzany teleskop z obstrukcją po powierzchni około 20% i warstwami 95%. Te 27mm jednak wnoszą widoczną różnicę w ilości detalu na plus Maczka.
Mała obstrukcja i dobre warstwy to zasługa iż mamy ładny kontrastowy obraz.
Czerwona plama na Jowiszu ma kolor ceglany bardziej nasycony niż np. SCT 8" do którego również mam dostęp.
Edek 100mm pięknie i ładniej od Intesa pokazuje Jowisza przy około 180X , natomiast powyżej 200X Intes wygrywa dobrym obrazem przy większym powiększeniu.
Mamy też Edka 120mm Oriona i też NASZYM ZDANIEM 240X TO CAŁKOWITY MAX. dla tego refraktora.
Przy tym powiększeniu obraz jest jeszcze bardzo dobry i nie traci wiele na walorach.
Moim zdaniem i kolegów z naszego obserwatorium większe powiększenia mijają się z celem.
Edek 120mm pokazuje tyle samo detalu co Intes 127mm i obraz jest Klarowniejszy , ale bez przepaści jak np. z SCT czy Newtona gdzie obraz jakościowo wypada całkiem inaczej , jest bardziej blady i pozbawiony kontrastu.
Obrazy są przestrzenne i czuje się przestrzenność planet zarówno w Edkach jak i Intesie , Maczek SW też pięknie pokazuje planety przy około 200X ale Intes wygrywa z nim kontrastem i jakością obrazu.
Intes pokazuje obraz tak dobry przy pow.260X jak Mak SW przy 200X , Może to porównanie jest lepsze.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:


Krzysiek tak przypadkiem trafiłem na taką Twoją opinię, coś mi tu nie gra, możesz wyjaśnić "Edek 100mm wygrał w obrazie Jowisza z Trypletem 127mm FPL 51 " ? viewtopic.php?p=303435#p303435
Takisit
 
Posty: 451
Rejestracja: 18 Lut 2008, 16:02
Miejscowość: Polska

Postokroj | 19 Kwi 2014, 20:22

Krzychu podoba mi sie że z praktyki piszesz co pokazuje lepiej przy jakim powiększeniu.To na prawdę wartościowy materiał.Z tymi plackami z luster to moja robota.Ogólnie tak jest ,chociaż gdy Taurusowi włożyłem Powermate x4 i zrobiło się f-18 7200mm ogniskowej ,to Saturn przy 240x był trójwymiarowy jak w ED 120.Oczywiście łoił detalem przy tym ,że chciało się włożyć rękę między pierścień a planetę. :D och co za noc.Potwierdzam że ED 120 spokojnie daje radę przy 250x ,kolega przy porównaniu Marsa z Taurusa i Powermate powiedział o ED że jak z Hubblea .A to potwierdza że jak planety to soczewa Triplet lub ED ,a reszta to gorsze lepsze półśrodki.
Polarex 102/1500 f-15,,Unitron 75/1200 f-16, Vixen 50/800 f-16, GSO-12" .Lunt 50 Bino Nikon .Vixen SilverTop -5mm,7.5-,10.15,26,TV Ploosl- 10,5 .U Konig- 32 Celestron Ultima 30 42mm.Yashica 7x50.
 
Posty: 1342
Rejestracja: 03 Mar 2008, 21:49
Miejscowość: Tuszyn [pod Łodzią]

PostKrzysztof_P | 19 Kwi 2014, 21:08

:D Witam.

Oczywiście Potwierdzam , Edek 100mm był lepszy kontrastem od Trypletu Meade 127/950mm ,Tryplet na szkle FPL 51.
W Edku pięknie widać było cieniutkie pasy a w Meade były stanowczo bledsze.
W Edziu widoczne na pierwszy rzut oka a w Meade trzeba było się doszukiwać.
Detalu było oczywiście więcej w Meade , ale jego jakość była gorsza pod względem naturalnego koloru.
Konfrontacja była w naszym obserwatorium pod Krakowem gdzie mamy do dyspozycji m.in.: 80ED SW , 100ED SW , 120ED Orion , Newton GSO 8" , SCT 11" , SCT 8" , Mak-Newton Intesa 180/1040 , Mak Alter M 703 180/1800 , Mak 127 SW , Megrez 80mm Dublet Fluorytowy , SW 80/400 Achro.
Były Jeszcze Intes 127/762 , Mak Ioptron 150/1800mm oraz Tryplet Meade 127/950mm , ale znalazły nowych właścicieli.
Tak że sprzętu mamy sporo i często wieszamy po dwa obok siebie na nowym montażu z dwoma gniazdami.
Okularów mamy tyle iż nie sposób ich wszystkich wymienić.
Można wszystko porównywać w praktyce a nie na papierze.

Krzysztof tak duże lustro to już detalu ogrom , jeżeli jeszcze są dobre warunki i optyka jest OK to faktycznie obrazy są niesamowite.

Pozdrawiam Krzysiek. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7889
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Posttiger | 20 Kwi 2014, 16:36

Nawiązując do ostatniej wypowiedzi Kolegi Krzysztofa P, wszystko się zgadza, jeśli kogoś nie stać na refratory Takachaschi , to musi się zadowolić Sky-Watcherem. Chociaż ,,chinole" też ,,nie śpią", o czym świadczy ostatnia seria ,,espiryt", i tak naprawdę chciałbym posiadać jeden z tych telepów ,,6".
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Postmd | 20 Kwi 2014, 20:16

tiger napisał(a):jeśli kogoś nie stać na refratory Takachaschi , to musi się zadowolić Sky-Watcherem.


hmm... napisałbym raczej:
jeśli kogoś stać na refratory Takachaschi , to nie musi się zadowalać Sky-Watcherem.
 
Posty: 46
Rejestracja: 28 Mar 2014, 10:58

 

PostJOKER | 20 Kwi 2014, 22:14

Myślę,ze jednak 50cm lustro np. Newtona dostarczy nam więcej inf. o każdym obserwowanym obiekcie niż Tak 128.

Wybrałbym lustro.

J
Refraktor-ZEISS 135/1750,Newton-250/1750 <1/30L>,80ed
Fujinon:10x50,16x70 FMT-SX ,wiaderko orciaków .
Awatar użytkownika
 
Posty: 1248
Rejestracja: 06 Kwi 2007, 22:38
Miejscowość: PRUSZKÓW

 

Posttiger | 21 Kwi 2014, 17:28

Na pewno, tylko nie zawsze mamy odpowiedni seening, aby w pełni wykorzystać możliwości takiego ( i, jeszcze dokładnego) lustra. A w przypadku apertury do 6" , jest dużo więcej ,,okazji".
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Postrokita | 21 Kwi 2014, 19:56

tiger napisał(a):Na pewno, tylko nie zawsze mamy odpowiedni seening, aby w pełni wykorzystać możliwości takiego ( i, jeszcze dokładnego) lustra. A w przypadku apertury do 6" , jest dużo więcej ,,okazji".

To bardzo "interesujące" stwierdzenie. Jaka jest Twoja definicja pełnego wykorzystania apertury, w kontekście seeingu?
Pozdrawiam
12" F/5
 
Posty: 400
Rejestracja: 28 Lis 2011, 16:28
Miejscowość: Wrocław

Posttiger | 21 Kwi 2014, 21:42

Na pewno nie jest ,,pełna",ale było już wiele wątków w tym kontekście. Jednak na pewno,jak się wielu przekonało, aby w pełni wykorzystać możliwości np; lustra 12" to trzeba mieć jednak ,,sprzyjające" warunki obserwacyjne ( i nie chodzi mi tutaj o ,,zaświetlenie"), co się dużo rzadziej zdarza, niż np; seening ,,pod" aperturę 4-6".
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 73 gości

AstroChat

Wejdź na chat