Działa poprawnie?
Moje pytanie dlatego, że kupiłem kiedyś taki napęd z błędem "non response 17", ostatnio drugi dokupiłem co tego błędu nie ma, napędy działają poprawnie, za wyj. podania napięcia, bo przez ok 11 s silniczek z osi dec się kreci . Niezależnie który pilot włożę, to identycznie . Do tego z przypadku włączyłem sterowanie, ale bez silniczka w dec i po włożeniu wtyczki silniczka, tez te 11 s działał . TAk jakby stan zero miał po tym czasie pracy , na osiach silniczków są transoptory odbiciowe, gdy wyciągnę wtyczkę co do nich idzie to silniczek non stop pracuje. Tak jakby w enkoderze co czytuje coś nie tak /LS7084/ , a może nawet w układzie logiki , jeden jest procesor PIC16F876A, drugi to 74HC240 element chyba sterujący poprzez L239DD silniczkami . W obwodzie zasilania jest dioda zabezpieczająca przed skutkami odwrotnego zasilania. Napięcie 12 V czyli typowe . Zasilanie układów jest stabilizowane na 5V, ale nie przypuszczam, aby układ końcowy je też miał . Przypuszczam, ze podczas kolizji tuba - mont, za duży prąd płynie w silniczkach i coś się uszkadza w elektronice.
Ponadto z płytką sterującą co daje komunikat o błędzie 17 są uszkodzone enkodery, dioda świeci i jak silniczek ma impuls do działania to cały czas się by kręcił . Sprawdziłem to z pytką co nie ma tego komunikatu, tylko na ok 11 s uruchamia silniczek w dec.
NA płytce sterującej nie ma dużej ilości scalaków, 4 i te dwa PIC i stabilizator 5V.
W/g mnie jak ktoś ma w domu Autostar i przestał go używać bo napędy nie wyrabiały to można pobawić się z ożywieniem Autostara wykorzystując napędy z nexstara
Na razie pobawię się, może wymiana scalaków tych nie programowanych pomoże .
Nie wiem po co kilka lat temu te pierwsze kupiłem, do tego bez zębatek na ślimaki . Może u poprzednika leżą i mi podeśle je ?
Ma ktoś pomysł jak naprawić ten nexstar choćby tylko działał bez go to ?