Mgławice to naprawdę subtelne obiekty i ich nazwa to uświadamia, że są jak mgiełka - delikatny dymek. Ich widoczność zależy nie tylko od wielkości i jasności optyki ale także indywidualnych cech każdego człowieka - możliwości Twojego oka. Oko pokryte jest wewnątrz dwoma rodzajami receptorów: pręcikami i czopami (stożkami). Czopki reagują na kolory ale przy określonej jasności. Przy słabym oświetleniu kolory bledną aż całkiem zanikają i nasze oko przechodzi w tryb czarno-biały. Niestety, pręcików jest mniej niż czopków i rozdzielczość oka spada. Ważne jest przygotowanie oczu do obserwacji mgławic!!!
1. Przynajmniej pół godziny przed obserwacją nie możesz korzystać z jasnego oświetlenia, od razu latarkę czy czołówkę zaopatrz w czerwony filtr albo oklej czerwoną folią - czerwony nie naświetla receptorów bo ma najmniejszą energię.
2. Posiedź chwilę z zamkniętymi oczami ale nie zaciskaj ich ani nie przykładaj dłoni. Nie obserwuj w dół bo napływająca wilgoć łzy spływa na soczewkę oka i pogarsza widzenie. Także pozycja bardzo odchylona jest niedobra bo z kolei płyn odpływa i oko przysycha. Najlepiej obserwować na wprost.
3. Pamiętaj o regularnym mruganiu bo wpatrując się (także w komputer) wstrzymujemy mruganie. Mruganie powoduje, że szkło soczewki okularu zasmarowuje się tłuszczem z rzęs - tak, rzęsy przetłuszczają się jak włosy - przecieraj soczewki albo nie przykładaj mocno - okular to nie portal czasoprzestrzenny
.
4. Nie możesz używać laptopa w normalnym trybie i najlepiej ustaw czarne tło (aplikacje astro dają możliwość trybu astro masz czarne tło i czerwone linie, grafiki i litery) ani zerkać na telefon z białym tłem - też naklej czerwoną folię na wyświetlacz. Głupie zerkanie na telefon z jasnym tłem obniży sprawność Twojego oka o ponad połowę przy mgławicach a oko będzie potrzebowało znów około 15-20 minut aby rozładować naświetlenie receptorów.
5. Niektóre mgławice będziesz widział lepiej "zerkaniem" czyli nie patrząc się centralnie w obiekt tylko tak niby obok.
Udanych obserwacji %)