Który aparat wybrać.

[Izonix]

Witam.
Proszę o poradę, który aparat wybrać. Mam do wyboru dwa: Samsung NX100 i Panasonic LUMIX GF3.
Oba posłużą tylko do zdjęć słońca, księżyca, planet, nie przewiduję prowadzenia. Sprzęt do focenia to
ED80, ED100 i MT 200/800.
Poczytałem trochę testów obu cyfrówek, jest tam dużo technicznych faktów (których wagi nie mogę ocenić,
bo zbyt mało znam ten temat ) i trudno mi na tej podstawie wybrać aparat bardziej odpowiedni do moich
zastosowań. Nie planuje wykorzystania aparatu do innego rodzaju fotek (krajobraz, rodzinka itp.).
Może będziecie mieli jakieś sugestie.

Jurek

[riklaunim]

Jeżeli 99% czasu będą używane do fotografii dziennej to możesz rozważyć zakup któregoś z nich. Do fotografii planet będą raczej irytujące. Księżyc i Słońce jako tako powinny wyjść.

[Janusz_P.]

Żaden z tych Kazków wynalazków , kup używkę Canona, nawet starszą jak 300D czy 350D a będzie bardzo dobra do nauki astrofotografii

[Izonix]

Co takiego mają (lub czego nie mają), te dwie cyfrówki, że z miejsca je dyskwalifikujesz w porównaniu z Canonami (i to znacznie starszymi)?

Jurek

[Janusz_P.]

Do plików z Canona jest liczne wsparcie w sofcie astro-fotograficznym do dalszej obróbki obrazu co jest bardzo ważne bo surowe zdjęcia nijak się mają do obrazków wrzucanych po obróbce na forum

[riklaunim]

Do plików z Canona jest liczne wsparcie w sofcie astro-fotograficznym do dalszej obróbki obrazu co jest bardzo ważne bo surowe zdjęcia nijak się mają do obrazków wrzucanych po obróbce na forum

Tyle że i tak RAWów na planetach nie będzie zbierał, tylko klipy jakieś. Kilka RAWów to na Księżycu, czy Słońcu można by pozbierać. Kupowanie jakiejkolwiek lustrzanki do takiej fotografii to i tak wielki kompromis i ustępstwa

[MateuszW]

Jeśli ma służyć tylko do Księżyca, Słońca i planet i nie jest potrzebny do dziennych zdjęć, to kup kamerkę planetarną. Lustrzanka do tego typu fotografii to jak kupienie traktora do jazdy po mieście i nie żartuję tutaj. Kamerka planetarna zmiażdży lustrzankę w foto planetarnym. Lustrzanki po prostu się do tego zupełnie nie nadają.
Za ok 1000 zł masz świetną ASI120MM. Jeśli możesz wydać więcej, to znajdą się jeszcze lepsze.

[Izonix]

Do plików z Canona jest liczne wsparcie w sofcie astro-fotograficznym do dalszej obróbki obrazu co jest bardzo ważne bo surowe zdjęcia nijak się mają do obrazków wrzucanych po obróbce na forum

Januszu, nie sądzę bym korzystał ze wsparcia w sofcie z poza aparatu. Czy w tej sytuacji przewaga Canonów pozostaje bez zmian, czy zaproponowane przeze mnie są na lepszej pozycji?

Mateuszu, jeżeli zaproponujesz kamerkę planetarną za max 350zł, taką która sprawdzi się lepiej od aparatów do
moich zastosowań, to biorę.

Jurek

[MateuszW]

Mateuszu, jeżeli zaproponujesz kamerkę planetarną za max 350zł, taką która sprawdzi się lepiej od aparatów do
moich zastosowań, to biorę.

Każda kamerka sprawdzi się lepiej od nawet drogich aparatów. W tym budżecie sprawdzi się np PGR Firefly, czasami bywa na giełdzie. Może Rik coś więcej zaproponuje. Wież mi, że nawet webcam MS LiveCam Studio za 100 zł będzie dużo lepszy.

Janusz się troszkę zapędził z tymi Canonami. To, o czym pisze ma znaczenie na DSach i tam Canon ma sens. Jednak na planetach ani nie wykorzystasz rawów, ani wsparcia softu. A archaiczność tych modeli nie ułatwi Ci ustawiania ostrości, nie mówiąc o tym, jak masakrycznie wolne są te aparaty (co na planetach je dyskwalifikuje).

[riklaunim]

QHY5R-II za jakieś 400-500 zł, potem dedykowane kamery za 900-1200zł. MS Lifecam Cinema/Studio w cenie się zmieszczą, ale trzeba je rozkręcać i to dość znacznie.

[Izonix]

W kamerkach niepokoi mnie mała matryca. Przy moim sprzęcie (ogniskowe 600 - 900mm), księżyc i słoneczko nie wejdzie w całości w kadr (a będzie to ogromna większość zdjęć).

Jurek

[MateuszW]

W kamerkach niepokoi mnie mała matryca. Przy moim sprzęcie (ogniskowe 600 - 900mm), księżyc i słoneczko nie wejdzie w całości w kadr (a będzie to ogromna większość zdjęć).

Jurek

No niestety. Lekarstwem na całą tarczę jest zrobienie mozaiki. Więcej pracy, ale powalisz efektem jakikolwiek aparat na kolana. Ale najczęściej, to wycinki tarczy są tak samo albo i bardziej atrakcyjne, niż cała tarcza. Pooglądaj np temat księżycowe zakamarki. Skupiamy się wtedy na jakimś ciekawym obszarze kraterów lub ładnej grupie plam. Mi brak całej tarczy w kadrze na kamerce w 95% przypadków nie przeszkadza. Cała tarcza przydaje się głównie na różne zjawiska, jak zaćmienia i tranzyty.

[MateuszW]

Dla zrozumienia różnic, o których piszę, trzymaj tutaj małe porównanie Księżyca z lustrzanki i mozaiki z kamerki planetarnej: https://drive.google.com/folderview?id= ... sp=sharing. Chyba komentarz zbędny Oczywiście zdjęcie z kamerki wymagało o wiele więcej pracy, ale efekt jest niewspółmierny.

[tiger]

Co prawda sam jestem na etapie zakupu kamery (głównie pod planety i guide), to jednak uważam, że aparat (ale kręcący też filmy) do Księżyca też może dać frajdę. Kilka pojedynczych fotek naszego Satelity (Sony nex5), oraz pierwsze moje ,,stackowane" zdjęcia z tego aparatu. Registaxa ,,opanowałem" jako tako ok. trzy tygodnie temu, także proszę o wybaczenie.

[Izonix]

A przez co robiłeś te foty? Znaczy co było obiektywem?

Jurek

[tiger]

Aparat to Sony nex5n + SWMN-190+ barlow GSO2X 2". Wszystko na montażu LX-80

[robert_sz]

Strasznie małe te fotki Księżyca, wrzuć większe jeśli możesz.

[tiger]

Spróbuję, ale ,,większe" chyba tutaj nie wejdą.

[tiger]

No i niestety, nawet 720x480 nie chce, jedynie 640x480.

[towerfox]

Maksymalny rozmiar obrazka jaki można wrzucić na forum to 2000x2000 pikseli. Jeżeli nie chcą wejść, to może waga zdjęcia jest za duża? Dokładnie nie pamiętam, ale maksymalnie obrazek może ważyć 1 mb, albo 2 mb.

[Robert41]

Tiger zdjęcia są chyba zapisane jako pliki png, wrzuć je jako jpg.

[tiger]

Ta ostatnia , większa fota ,,ważyła" 780 kb, a i tak weszła z problemem ( b. długo). Ale nie po to tu jesteśmy, trzeba doradzić Założycielowi wątku wybór detektora. (aparatu ,kamery). Swojego raczej nie polecam ponieważ Sony ma dość specyficzne podejście do naszych tematów (w np; w Sony nex), i gdyby nie PIPP, to Registax pewnie by nie ,,zobaczył" klatek. A ,,stackowane" zdjęcia są nieporównywalnie lepszej jakości od pojedynczej foty, co się zresztą przekonałem, jak tylko trochę ,,liznąłem" Registaxa..

[Robert41]

W zasadzie to jest tak jak już wyżej napisano- kamerka pozwoli na uzyskanie zdecydowanie lepszych efektów niż lustrzanka, aparat ma sens jeśli poza foceniem przez teleskop używamy go też do innych zdjęć na codzień. A wybór konkretnego modelu to już sprawa indywidualna, ja używam Nikona D3200. W połączeniu z SW ED 80/600 i barlowem Hyperion 2.25x mieszczą mi się w kadrze całe tarcze Słońca i Księżyca z niedużym marginesem.
Przykładowe fotki:

Księżyc 16.03.2016

Tranzyt Merkurego 09.05.2016

[Space Invader]

Jestem laikiem w kwestii astrofoto - dlatego czy ktoś może mi wyjaśnić jaka jest przewaga kamerki do astrofoto nad porządną lustrzanką? Pytam całkiem serio, nurtuje mnie to pytanie.

[Tomek 76]

Lustrzanka jest najlepsza do nauki podstaw astrofotografii.Po prostu mniej z nią zachodu.Co do jakości zdjąć zrobionych aparatem a kamerka polemizował by.Nie jednokrotnie widziałem z puszki o wiele lepsze zdjęcia muńka niż z kamerki-ba nawet sam zrobiłem na Litwie z użyciem maka 180 znajomego zacne foty.
Do zdjęć Księżyca wystarczy lustrzanka-też bez problemu zrobi się doskonałą mozaikę z użyciem większych ogniskowych i przy dodaniu do tego dobrego barlowa.Jeżeli chodzi o planety to tu dyskusji nie ma-zdecydowanie i tylko kamerka.

Poniżej mak 1800+canon 1000D+barlow x2,5