Skracanie tuby pod bino

[towerfox]

Witam.
Zastanawiam się na skróceniem tuby pod bino, tak aby można było używać bez Barlow'a. Kto byłby w stanie to zrobić? Jakie byłby orientacyjne koszta tego "zabiegu"?
Pozdrawiam.
Mateusz.

[franek]

Jaki teleskop
Jaki wyciąg
Jaka nasadka bino
Jaka kątówka
Czy napewno trzeba skracac

[chavez1976]

Czy napewno trzeba skracac

Towerfox, proponuję dorobić drugą tubkę zamiast skracać. Ja tak zrobiłem.
Jest bezpieczniej i łatwiej będzie odsprzedać kiedyś z oryginalną nieskracaną tubką.

[towerfox]

Dziękuję za odpowiedzi


Franek
SW 100 ED, wyciąg zestawowy Crayford, bino WO, kątówka GSO 2" lustrzana.

Chavez1976
Rzeczywiście to wydaje się lepszą opcją w razie ewentualnej sprzedaży. A można wiedzieć gdzie dorabiałeś? Jaki jest koszt?

[chavez1976]

Mnie pomógł Kolega Tiger.
Zarówno on jak i Franek mają chyba największe doświadczenie.
Tubę kupiłem od innego, uszkodzonego APO.

[towerfox]

Z kupnem drugiej tuby może być problem. Dawno (o ile w ogóle) na giełdzie nie widziałem. Mimo wszystko jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi. Jak będę zdecydowany na "ciachanie" zwrócę się z zapytaniem do kolegów Franka i Tigera
Pozdrawiam.
Mateusz.

[tomeczz]

bino (np WO) bardzo kaleczy jakosc obrazu. Tak z barlowem jak i bez. Choc bezz barlowa jest lepiej, no i cos mniej powerowe obrazy.

Dobrze sie zastanow nim skrocisz tube. Ja mam to szczescie ze mam refraktor ktory w oryginale pasuje z bino WO bez barlowa, ale bino sprzedalem bo degradacja na planetach byla zbyt duza na mój smak.

Co oryginal to oryginał. Zawsze bedzie niesmak że ktoś rezał i coś nierówno się w optyce schodzi.

[towerfox]

bino (np WO) bardzo kaleczy jakosc obrazu. Tak z barlowem jak i bez.

W jakim sensie kaleczy? A jest jakaś nasadka, która nie kaleczy, w cenie do 1500 zł? Może miałeś jakiś trefny egzemplarz?

[chavez1976]

Różną ludzie mają tolerancję na patrzenie dwuocznie.
W mojej ocenie, kto nie zaliczył obserwacji bino (z teleskopowymi a nie lornetkowymi powiększeniami), ten nie zna do końca astronomii obserwacyjnej.
Tam gdzie obiekty są wystarczająco jasne, bino wygrywa.
Obraz z nasadki kaleczą kiepskie barlowy-korektory i kiepskie ciemne parki okularów ze zbyt dużym powerem.
Obserwacje jasnych DSów i jasnych komet, Słońca i Księżyca, Jowisza, Saturna przez bino powodują opad szczeny

[tomeczz]

Różną ludzie mają tolerancję na patrzenie dwuocznie.

Obraz z nasadki kaleczą kiepskie barlowy-korektory i kiepskie ciemne parki okularów ze zbyt dużym powerem.

z pierwszym zdaniem trudno sie nie zgodzic.

Co do drugiej kwestii nie da sie zrobic dobrych pryzmatów porro za kilkaset pln (cena nowych po odliczeniu okularow barlowa pudelka i co tam jeszcze jest).

[tomeczz]

nie da sie zrobic w tej cenie pryzmatow dorownujacych optyce ed100

kto dzis poleca pryzmatycze diagonale do astro? jak juz to te zeissa/badera ale spojrzcie na ceny

[franek]

Dziękuję za odpowiedzi


Franek
SW 100 ED, wyciąg zestawowy Crayford, bino WO, kątówka GSO 2" lustrzana.

Chavez1976
Rzeczywiście to wydaje się lepszą opcją w razie ewentualnej sprzedaży. A można wiedzieć gdzie dorabiałeś? Jaki jest koszt?

Najpierw trzeba się rozejrzec,gdzie można skrócic tor optyczny,np:
wykręcic górną rurę z kątowki 2",wykręcic nosek z nasadki bino.
Będzie zysk ~50mm toru optycznego .
Teraz trzeba sprawdzic,ile jeszcze brakuje,żeby ostrzylo na dal ,z nasadką bino bez barlowa.
Zamiast nasadki bino,włożyc okular do jakiejś przedłużki,np 40mm,przyłozyc przedłuzkę do kątowki bez górnej rury(uwaga na lustrko!) i spróbowac wyostrzyc na dal.
Zobaczysz,czy jest jakiś zapas na wsunięcie wyciągu i ile mm.
Nasadka bino WO,bez noska,ma tor optyczny ~100mm.