Złamana śrubka regulacyjna szukacza – skąd zdobyć?

[moondek]

Witam!
Trafił mi się szukacz z ułamaną śrubką regulacyjną przy jego montażu. Byłem pewny, że nie dbając o łebek śruby łatwo zastąpię ją inną. Ale pojawił się problem. Niby śrubka M4 się wkręca ale tylko do połowy. Wychodzi na to, że to śrubka calowa. Pytałem w kilku sklepach jakie mam pod ręką i nigdzie takiej nie ma. Jak z tego wybrnąć? Gdzie można dokupić taką śrubkę lub ewentualnie skąd ją wymontować? Czy pozostaje przegwintować te otwory tak aby pasowały zwykłe śrubki?

[Janusz_P.]

Technologicznie najpoprawniej było by nagwintować M4 w korpusie i dać ogólnodostępne śrubki M4:
http://astrokrak.pl/sruby-mocujace/2868 ... -m4x8.html

[zdzichu]

Miałem dokładnie ten sam problem i zrobiłem ...tak jak Janusz napisał.
Przegwintowałem na metryczne M4.

Nawet zacząłem robić doktorat ze śrub calowych. Prawdopodobnie będzie to 5/32''. Przy czym śruby te występują z różna ilością zwojów - 32 i 36 na cal. Zważywszy na problematyczną dostępność i to, że chodziło mi o 1 (słownie jedną) sztukę dałem sobie spokój.

[moondek]

A czy mógłbyś podpowiedzieć jak przeprowadzić takie przegwintowanie? Czy rozwiercałeś wiertłem, a jeśli tak to jakim? Czy to ręcznie można zrobić czy trzeba maszynowo gwintować? Rozumiem, że gwintownik ma być 4. Nie miałem okazji jeszcze tego robić i trochę się obawiam żeby nie zepsuć.

[zdzichu]

Żadne maszynowo, oczywiście nie że zabraniam tylko nie ma potrzeby. Otworu nie musisz rozwiercać bo już go masz.
Kupujesz gwintownik M4 w necie, sklepie z narzędziami czy gdzie tam sobie chcesz. Są w komplecie 3 sztuki (lub 2). Chodzi o to że powinno się ich używać w odpowiedniej kolejności. Najpierw 1 pasek, potem ten z dwoma paskami i bez paska (lub 3). Ty możesz spokojnie zacząć od tego z dwoma.
Nie bój się ze zepsujesz. Nawet gdybyś to zrobił (małe szanse) to zrobisz sobie otwór M5.

[moondek]

Wielkie dzięki za wszystkie wskazówki. Będę próbował tak jak piszecie.

[zdzichu]

No i do gwintownika potrzebujesz jeszcze uchwyt co by było nim jak kręcić.

[zbyszek]

Na allegro są śrubki calowe, nie wiem jak oznaczają taka ok 4 mm .

[kurp]

Tak dla wiedzy ogólnej to pod gwintownik o wymiarze M wierci się w przybliżeniu otwór o wymiarze Mx 0,85. Zasadę tę stosuje się chyba do wielkości M10 ale pewien nie jestem. Przykładowo chcesz mieć otwór pod śrubkę M4 to pod gwintownik M4 wiercimy otwór 3,4mm. Korzystamy ze wzoru M x 0,85 / M4 x 0,85 = wiertło 3,4mm.

[chondryt]

Witam.
W wyznaczaniu średnicy otworu pod gwint bierzemy pod uwagę skok gwintu danej śruby z gwintem M co oznacza gwint metryczny. Śruba M4 posiada skok 0,7mm a więc taką wartość odejmujemy od 4mm bo taką średnicę ma taka śruba i otrzymujemy 3,3mm.

Pozdro...

[Roba]

Mozna też poszukać na allegro użytkownika japico - ma masę nietypowych śrubek, a jak nawet nie ma to możliwe, że dorobi.

[moondek]

Ostatecznie zrobiłem tak: przez otwór w montażu szukacza przechodziło wiertło 3,5mm, a śrubka z gwintem M4 wkręcała się do połowy otworu, gwintownik i jeszcze uchwyt do niego to spory koszt zwłaszcza gdy ktoś potrzebuje na jedną akcję, w związku z powyższym jednak kupiłem dwie śrubki z gwintem M4 (za grosze) na kluczyk imbusowy, zaryzykowałem i przekręciłem tę śrubkę w oryginalnym otworze montażu szukacza, nie było to trudne bo montaż jest aluminiowy, przy przekręcaniu otwór przegwintował się śrubką, wyleciał mały wiór aluminiowy, śrubka dobrze obraca się w otworze. Aby śrubki były bardziej pokrętne ich łebki oprawiłem w nakrętki chyba od wentyli (znalazłem u siebie w paczce z narzędziami). Łebek śruby trochę obkleiłem taśmą izolacją aby ciasno wchodził w nakrętkę i dodatkowo zalałem go klejem epoksydowym bo akurat miałem pod ręką. Wyszły z tego godziwe śrubki regulacyjne choć może nie są one tak delikatne dla samego szukacza jak oryginalne śrubki plastikowe. Gwinty w montażu też wydają się być po całej akcji w porządku. Jeśli się zużyją to trzeba będzie myśleć o gwincie M5. Całość może nie jest fachowo zrobiona ale działa przy minimalnych kosztach i może komuś się przyda taka informacja. Pozdrawiam.

[Janusz_P.]

Dobra informacja od GSO, po kilku skargach i zwrotach towaru wreszcie zrobili w szukaczach 50 mm metalowe śrubki M4 z plastikowymi końcami więc kończy sie era plastików które się łamały już w transporcie z Tajwanu, zobaczymy kiedy i czy w ogóle SW zmieni swoje podejście do Klienta

[MateuszW]

Jak się dba o sprzęt, to nic się złamać nie ma prawa. Ale na wysyłki nic nie poradzimy.

[Janusz_P.]

Nawet jak się dba to takie awarie jak zgięta czy urwana śrubka szukacza następują przy wnoszeniu teleskopu do domu czy do samochodu gdzie nad ranem, zmęczeni po nocy często zahaczamy szukaczem o framugę drzwi lub słupek przy drzwiach samochodu i śrubka jest uwalona, dlatego powinno się transportować teleskopy w pudłach i walizach ze zdjętymi akcesoriami ale że ludzie są leniwi i wygodni to mają potem powgniatane tuby i urwane śrubki od szukaczy, ot ciężkie jest życie astronoma amatora

[tiger]

Do Kolegi Moondek, fajnie, że się udało tą ,,śrubką" ( aluminium i jego stopy są zazwyczaj miękkie). Ja jednak polecałbym gwintownik M-4, i to kończąc na nr-2 (przez co gwint jest ciaśniejszy- bardziej spasowany przy cienkiej ściance mocowania szukacza, a wiertło najlepiej 3,2mm). Dodam tylko, że warto zeszlifować ( najlepiej stoczyć) koniec śruby w stożek. Taki ,,obły", nieregularny kształt końcówki śruby, może spowodować ,,pływanie" (irytujące niedokładności przy ustawianiu szukacza, ,,przerobiłem" to w moich mocowań atm szukaczy, laserków).

[Janusz_P.]

U nas wszelkie tego typu śrubki dociskowe zakańczamy połkulą

[tiger]

I bardzo dobrze, chodzi o małą pow. styku. (w warunkach amatorskich trudniej wykonać ,,dobrą" półkulę, niż np; zeszlifować końcówkę śruby w stożek). Aby obrót śruby nie powodował powstania sił promieniowych, a tylko nacisk wzdłuż osi śruby.

[zdzichu]

A ja kupiłem w www.art-nierdzewne.pl
Oczywiście śruba M4. Większa średnica śruby (radełka) daję lepszy komfort ustawienia. A jak pisał Janusz w nowych szukaczach GSO nie ma już tego problemu. Temat dotyczy tylko starych modeli.