Mam problem z napędem od Eq3-2. Tzn w silniku nie kręci się bolec (ten co się łączy tym czarnym przegubem z bolcem od mikroruchów) nawet jak wcisnę 8x w tym sterowniku. Słychać, że silnik tyka, odpowiednio szybciej przy ustawianiu 2x, 8x . Chociaż na początku jak nie przykręciłem tej blachy przy silniku do montażu to silnik przy 8x krecił wokół siebie. Myslałem ,zę jak przykręcę blaszkę to będzie działać, ale jak kręci się ten bolec to nie ma kręcić mikroruchów i montaż ani drgnie.
Nie wiem co jest nie tak, sprawdziłem silnik w środku i zębatki wszystkie całe. Może coś z zasilaniem, albo sterownikiem jest nie tak ?