Źrenica w lornetkach

[towerfox]

Cześć.
Jako, że szykuje się mała zmiana w moim setupie chciałbym się zapytać o źrenicę wyjściową w lornetce. Mieszkam w Zgorzelcu (~40 tys. mieszkańców). Na obserwacje jeżdżę na pola w Jędrzychowicach kawałek za miasto, także warunki podmiejskie. Ogólnie nie ma rewelacji, ale nie ma też tragedii. Teraz mam lornetkę TS 15x70 MX Marine ze źrenicą 4,66 mm, ale planuję zmianę na coś mniejszego na szybkie obserwacje. 15-tka daje masę frajdy, ale szukam czegoś lżejszego na szybkie wypady. Na oku mam model 10x42, czyli źrenica 4,2 mm. I jak to wygląda przy obserwacjach podmiejskich. Która ze źrenic będzie lepsza?
Pozdrawiam.
Mateusz.

[Benedykt]

Podstawowa sprawa to nie wchodzić w lornetkę o źrenicy wyjściowej większej niż źrenica Twojego oka.

[Janusz_P.]

Im bardziej miejskie obserwacje z pod bardziej zaświetlonego nieba tym mniejsza źrenica jest użyteczna w lornetce aby tło nieba było czarne a nie szare więc te 4- 4,5 mm będzie w sam raz na takie warunki obserwacyjne

[towerfox]

Na chwilę obecną liczę sobie 25 wiosen, więc nie powinienem "przekroczyć" swojej źrenicy. Pierwotnie lornetka miała być 10x50, jednak po pierwsze nie ma modelu 10x50 tej lornetki, po drugie to głównie będę obserwował spod podmiejskiego nieba, więc chyba raczej nie ma sensu brać 10x50. A trzecia sprawa, to to, że lornetka głównie będzie służyła do pleneru i szybkiego przeglądu nieba, stąd też na oku mam Vortexa Talon 10x42. Wiem, że dachówki nie są polecane do astro, ale tak jak wspomniałem zależy mi głównie na dziennych obserwacjach i przeglądzie nieba, więc powinna się nadać. Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie to zapraszam do dyskusji
Pozdrawiam.
Mateusz.

[Janusz_P.]

Do dziennych obserwacji w słoneczny dzień bardzo dobra będzie ta dachówka, niedawno ją serwisowałem, daje bardzo ładny, kontrastowy i plastyczny obraz co potwierdzam bo przez niż trochę się napatrzyłem przy okazji jej kolimacji

[chavez1976]

Jeśli plener i szerokie pola, to polecam Vortex Raptor z polem 7,5st.
Lornetka porro, leciuteńka i na dodatek kieszonkowa.
W nocy można przeglądać niebo jedną ręką Na dodatek dość długo
Po prawie 2 latach użytkowania nadal jestem zachwycony.
Wygodą i świetnymi obrazami na poziomie Nikona EX.
Jest nieco ciemniejsza od 8x40, za to pozbawiona sporej dystorsji EXa.

[szary]

W cenie Vortexa 10x42 kup sobie używanego Nikona 8x30 EII. Niewiele mniejsza źrenica wyjściowa, ale obraz taki że przepadniesz. Nigdy nie miałem w rękach drugiej takiej lornetki, która daje wrażenie patrzenia w Kosmos jakbyś wychylał głowę przez otwarte okno w ISS. W dzień też jest doskonała. Mała, lekka o bardzo dobrej optyce i wielkim polu widzenia. Wprawdzie do astro preferuję lornetki o większej źrenicy, ale i tak chyba nigdy jej nie sprzedam. Przez Vortexa Raptora 8,5x32 miałem okazję patrzeć i pod nocnym niebem jakością obrazu oraz wrażeniami z obserwacji w mojej ocenie ta lornetka nawet się nie zbliża do EII.

[chavez1976]

Przez Vortexa Raptora 8,5x32 miałem okazję patrzeć i pod nocnym niebem jakością obrazu oraz wrażeniami z obserwacji w mojej ocenie ta lornetka nawet się nie zbliża do EII.

Ejjjj w tych klasach cenowych, to tak jakbyś musiał udawadniać, że APO jest lepsze od tych samych rozmiarów achromatu

[szary]

No ale kolega ma do wydania kilkakrotnośc ceny Vortexa. Poza tym pisałem o obserwacjach nocnych. W dzień Vortex nie ustępuje wyraźnie Nikonowi.

[Janusz_P.]

A ja Nikona 8x30 EII do astro nie polecam, pole wprawdzie ogromne ale gwiazdy na jego brzegach jak kalafiory i brokuły, dla mnie zupełnie nieakceptowalne, w tej lidze cenowej Nikon po prostu z korekcją brzegów pola totalnie dał ciała bo poza tym ta lornetka w dzień sprawuje sie wyśmienicie a szerokość jej pola wręcz uzależnia

[szary]

To rozmycie brzegowe w EII nie rzuca się w oczy. Jakość obrazu w tej lornetce jest bardzo dobra, a przede wszystkim to sprzet, którym przeglądając po prostu się odpoczywa. Z żadną inną lornetką nigdy nie miałem takiego komfortu nocnych obserwacji. Obraz w wielkim polu jest tuż przed samymi oczami, a nie na końcu dłuższego i krótszego tunelu jak w większości lornetek. Lorneteczka jest mała i lekka, gwiazdki mimo wszystko bardzo punktowe, bez zauważalnego astygmatyzmu, odblaski pod kontrolą, dobre odwzorowanie bieli. Rzeczywiste pole widzenia (FOV) 8,8 * umiarkowanie duże, ale pozorne (AFOV) ponad 70* jak na lornetkę ogromne. Ta lornetka rzeczywiście uzależnia, choć mogłaby mieć trochę większą źrenicę wyjściową.


http://www.optyczne.pl/457.1-artyku%C5% ... 0_EII.html
http://www.optyczne.pl/index.html?lorne ... at=0&sort=

[robert_sz]

EII to nie jest lornetka na gwiazdy. To jest lornetka przede wszystkim dzienna. A to, że oczywiście można nią prowadzić astro obserwacje jest jedynie miłym dodatkiem

[Janusz_P.]

Uzależniony to byłem przez dwadzieścia lat ale od Zeissa Janoptem 10x50W która miała ogromne jak na model 10x50 pole 7,5° i tak samo nieostrości brzegowe specjalnie nie przeszkadzały w obserwacjach klejnotów Drogi Mlecznej bo patrzyło się zawsze środkiem pola widzenia lornetki a brzegi były szerokim tłem dla obserwacji obiektów w środku pola
Żeby ten mały Nikon 6x30 dorównał jej szerokokątnością okularów to musiałby mieć przy obiektywie 30mm pole 12,5° i wtedy efekt estetyczny byłby taki sam jak w Zeissie DDR prawie 2x większym i do trafienia za połowę niższą cenę na rynku wtórnym od tego Nikona

[robert_sz]

10x50 Jenoptem z tego co wiem ma 7.3st. (73 AFOV)
Ten Nikon to nie 6x30 a 8x30, przy polu 8.8 st. daje ~70 AFOV
Więc są to porównywalnie szerokokątne lornetki, tym bardziej że suche wyliczenie AFOV to jeszcze nie wszystko, ważna jest też dystorsja pola (zmiana wartości powiększenia w miarę zbliżania się obrazu do diafragmy pola widzenia. Najczęściej jest to spadek wartości powiększenia w miarę oddalania się od centrum pola). Jeśli Nikon ma mniejszą dystorsję to może się okazać że w końcowym efekcie wrażenie szerokokątności okularów może być lepsze w małym Nikonie. Ale to tylko dywagacje, trzeba by porównać obie jednocześnie.
Mogę się natomiast założyć że Nikon lepiej kontroluje obszar ostrego pola jak i wielkość nieostrości brzegowych.

[towerfox]

O Nikonie 8x30 EII czytałem dużo dobrych opinii. Na pewno jest u mnie w planach jego zakup, jednak nie teraz. Na chwilę obecną potrzebuję lornetki "heavy duty", z którą nie będę się musiał obchodzić jak jajkiem podczas wycieczek rowerowych, wycieczek w góry, czy też spaceru po lesie Z każdym astro szpargałem obchodzę się delikatnie, bo nie po to na to pracuję, żeby za chwilę to zniszczyć, ale potrzebuję lornetki na każdą pogodę, której nie będę musiał chować przy okazji przejściowej ulewy, tylko bez obaw będę mógł iść z nią zawieszoną na szyi. Poza tym ten Nikon kosztuje kilka stów więcej, a póki co nie mam jeszcze pieniędzy nawet na tego Talona, bo najpierw muszę "spieniężyć" TS'kę 15x70, dołożyć jeszcze troszeczkę i dopiero wtedy będę mógł brać Talona

[szary]

Skoro to ma być lornetka na rower, w góry do plecaka, do lasu a przy okazji do astro, to osobiście poszukałbym dobrej porro w granicach 8x40. Optymalny kompromis pomiędzy wagą, wielkością, źrenicą wyjściową, przybliżeniem i polem widzenia, które w lornetkach o tych parametrach z reguły jest dość duże. 10x42 też jest dość mobilna, ale skoro ma być także na noc to jednak wolałbym coś ze źrenicą ok. 5mm.Ja miałem Swifta Audubon 820 8,5x44 i bardzo sobie chwaliłem. Wodoodporna, wypełniona azotem, z dużym polem widzenia, doskonałym do astro. Miałem ją w zwykłej wersji, a ED jest podobno jeszcze lepsza. Na zachodnich forach można przeczytać, że doskonała była zwłaszcza starsza wersja tej lornetki, oznaczona 804 w wersji HR.

A z dachówek pewnie wybrałbym Zen Ray 7x36 ED2. Zwróć uwagę na pole widzenia i transmisję tej lornetki.

http://lanius-books.com/pl/sklepprodukt ... -7x36.html

[Lukacz]

Jeśli to ma być lornetka do częstego "noszenia w kieszeni" i raczej dziennego przeznaczenia to "dachówka" jest rozsądnym wyborem, bardziej poręczna i przeważnie lżejsza od porro o zbliżonych parametrach. A temat parametrów jaki i jej jakości to tak samo jak w porro, zależy od preferencji i zasobności portela kupującego.

[towerfox]

Dzięki za odpowiedzi i sugestie Zen-Ray w ogóle nie brałem pod uwagę, bo nawet o niej nie wiedziałem. Cena praktycznie taka sama jak za Talona. Będę musiał jeszcze przewertować neta i poszukać opinii o tej lornetce. Jeszcze raz dzięki wielkie
Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś ciekawe propozycję to śmiało pisać.

[robert_sz]

Ja bym Ci proponował Kowe 8x42 http://www.ecotone.com.pl/produkty/-lor ... inar-.html
Jak na 42mm to bardzo kompaktowa lornetka, rozmiarowo jest zbliżona nawet bardziej do klasy 32mm

[szary]

Dzięki za odpowiedzi i sugestie Zen-Ray w ogóle nie brałem pod uwagę, bo nawet o niej nie wiedziałem. Cena praktycznie taka sama jak za Talona. Będę musiał jeszcze przewertować neta i poszukać opinii o tej lornetce. Jeszcze raz dzięki wielkie
.

Poczytaj tutaj.

http://forum.optyczne.pl/viewtopic.php? ... sc&start=0

[Grzesiek202]

Cześć,
A może Viper HD 10x42 od Vortexa? Mam ją od niedawna i pisałem o niej trochę na sąsiednim forum. Zakupiłem również z myślą o obserwacjach dziennych, ale oczywiście w nocne niebo też się przez nią gapiłem

[towerfox]

Viper podobnie jak EII przekracza założony budżet i żeby zacząć poważnie myśleć o jego zakupie musiałbym jeszcze dłużej czekać i dozbierać brakujące fundusze. Jak możesz to podeślij link do tego co pisałeś o Viperze

[Grzesiek202]

Viper podobnie jak EII przekracza założony budżet i żeby zacząć poważnie myśleć o jego zakupie musiałbym jeszcze dłużej czekać i dozbierać brakujące fundusze. Jak możesz to podeślij link do tego co pisałeś o Viperze

Proszę: http://www.forumastronomiczne.pl/index. ... c/10950-mało-obiektywnie-czyli-vanguard-endeavor-ed-ii-10x42-vs-vortex-viper-hd-10x42/

[Grzesiek202]

Viper podobnie jak EII przekracza założony budżet i żeby zacząć poważnie myśleć o jego zakupie musiałbym jeszcze dłużej czekać i dozbierać brakujące fundusze. Jak możesz to podeślij link do tego co pisałeś o Viperze

No to Vanguard Endeavor II ED 10x42

[towerfox]

Dzięki za link. Po pracy będę się zapoznawał z treścią