Podobne tematy już były, ale porównania 1:1 nie było w kwestii średnicy
Podróżuję w różne miejsca na zaćmienia Słońca. Zwykle zabieram ze sobą "kompaktowy" sprzęt o ogniskowych do 600mm.
Przy najbliższej wyprawie chciał bym zarejestrować chromosferę i protuberancje.
W tym celu potrzebna będzie tuba o ogniskowej powyżej 1m.
Jako że sprzętu mam sporo, a tragarzy nie mam, to zastanawiam się nad czymś o średnicy 5 cali, nie więcej.
Tu kandydatów jest dwóch:
Mak 127/1500
SCT 5" ogniskowa 1250
Podobno obydwa dają dość dobrej jakości obrazy.
Pytanie jednak jest następujące:
Z którego z nich obraz Słońca będzie się mieścił na matrycy APSC (lustrzanki Nikon).
Czy 1500mm to nie przesada?
Skłaniał bym się tu w kierunku SCT 5", ale może macie jakieś doświadczenia w astrofotografii z tego typu tubami i możecie się wypowiedzieć na ich temat ?
Czy jakość obrazów z obu rurek różni się ?
Jak ktoś ma fotki Księżyca lub Słońca z któregoś z telepów to prosił bym o zamieszczanie, gdyż w sieci brakuje tego typu porównań. Ważne by fotki były z małoformatowych matryc.
Jeśli ktoś sugerował by inne rozwiązania do ww zastosowań, to również jestem ich ciekaw.