Czy warto zmieniać newtona 150/750 na 130/650 do astro-foto?

Sprzęt, obróbka, dyskusje, porady

Postfizyk5 | 12 Lut 2017, 18:14

Witam
Czy warto zmieniać tubę jak w tytule? Interesuje mnie oczywiście foto DS.
Mam heq-5.
Używam obecnie przerobionej tuby oriona [ Orion Teleskop Dobsona N 150/750 StarBlast 6 ].
Przeróbka polegała na podniesieniu LG by ostrzyło z lustrzanką oraz wymianie wyciągu na najtańszy dwucalowy (sw rack&pion).
Tuba z całym osprzętem waży 7kg.

Chciałem trochę odchudzić zestaw i zmniejszyć ogniskową.
Chodzi mi po głowie zamiana tuby na:
http://www.astrokrak.pl/newtony-iii/165 ... speed.html

Czy stracę tutaj na mniejszej aparaturze? (światłosiła przecież taka sama).
Czy lw nie będzie już za duże w stosunku do lg?
Mało widziałem zdjęć z mniejszego newtona i lustrzanki.

Gdybym zszedł do 5kg, to wystarczyłaby jedna przeciwwaga 5kg do wyważenia.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
 
Posty: 1037
Rejestracja: 14 Wrz 2014, 20:10

 

PostJanusz_P. | 12 Lut 2017, 18:28

Moim zdanie nie warto bo 150 mm to tak zwana, minimalna, użyteczna średnica dla Newtona do poważniejszych zastosowań :arrow: 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostMateuszW | 12 Lut 2017, 23:41

Wszystko zależy, co chcesz focić - jak duże obiekty. To, co różni obie tuby to zasadniczo pole widzenia i skala otrzymanego obrazu. Na mniejszej tubie wszystko będzie nieco mniejsze, ale w odpowiednio większym polu widzenia. Tak więc, jak lubisz bardziej galaktyki, to się uwstecznisz. Jak rozległe mgławice, to zrobisz postęp, bo więcej ich zmieścisz. Ja bym na Twoim miejscu wymienił tą tubę na odpowiednik SW, najlepiej wersję z mikrofocuserem, bo z tego co wiem, Twoja obecna nie grzeszy jakością luster (zrobiłeś sobie maskę) i wyciag też masz przeciętny. Więc, jak zmieniać to na coś takiego raczej.

W astrofoto nie ma czegoś takiego, jak minimalna rozsądna średnica, to nie wizual. Tutaj nawet obiektyw o średnicy 50 mm może być docelowym rozwiązaniem, jeśli interesują nas rozległe mgławice emisyjne. Wszystko zależy od wymaganej skali i pola widzenia - pod to dobiera się ogniskową, następnie bierzemy odpowiednią światłosiłę, która zdecyduje o jasności obrazu (szybkości zbierania materiału), a średnica wyjdzie nam na końcu, jako zupełnie wtórny parametr.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

PostJanusz_P. | 13 Lut 2017, 09:34

Do szerokich pól i rozległych mgławic wodorowych to się aplikuje kwadruplet TS 65 mm i pełno klatkowy aparat typu Canon 6D a z Newtona z dwa razy dłuższą ogniskową osiągniemy dwa razy mniejsze pola więc nie ma co schodzić z ogniskową i średnicą bo korektor MPCC i tak jeszcze szerszego pola na pełno-formatowej matrycy dobrze w jeszcze krótszym Newtonie nie obsłuży :arrow: :roll: :oops:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postfizyk5 | 14 Lut 2017, 09:01

MateuszW napisał(a):...bo z tego co wiem, Twoja obecna nie grzeszy jakością luster ...wtórny parametr.


Czy mógłbyś to Mateusz rozwinąć, porównać to do jakości luster sw?
Czy wiesz jakie ta moja tubka ma powłoki i % odbicia?

Dziękuję wam za podpowiedzi i rady.

Większa ogniskowa niż 750mm do heq-5 nie jest zalecana.
Jak ją skrócę to te małe galaktyczki będę tylko trochę mniejsze.
O pełnej klatce mogę zapomnieć, zostaje aps-c. Kurcze, a na montażu 7kg mniej.

Przy ewentualnej zmianie najbardziej się boję tego co Janusz napisał:
" bo 150 mm to tak zwana, minimalna, użyteczna średnica dla Newtona do poważniejszych zastosowań "
Jak to rozumieć???
Awatar użytkownika
 
Posty: 1037
Rejestracja: 14 Wrz 2014, 20:10

 

PostJanusz_P. | 14 Lut 2017, 09:10

Popatrz na galerie astrofoto użytkowników czy zdjęcia w Google i zobacz jaki odsetek zdjęć jest robione Newtonem 150/750 a jaki mniejszymi Newtonami :arrow: :?:
Wiem, powiesz że to tylko statystyka ale ona świadczy o użyteczności i popularności sprzętu dostępnego na naszym rynku do prac astro-fotograficznych :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostMateuszW | 14 Lut 2017, 15:53

fizyk5 napisał(a):Czy mógłbyś to Mateusz rozwinąć, porównać to do jakości luster sw?
Czy wiesz jakie ta moja tubka ma powłoki i % odbicia?

Niestety nie znam Twojej tuby. To, co napisałem było wnioskiem wysnutym z Twoich wypowiedzi :) Sam pisałeś, że zrobiłeś maskę na LG, żeby poprawić jakość obrazu. O SW można napisać tyle, że lustra są po prostu ok. Nie jakieś nadzwyczajne, ale dają na ogół wystarczającej jakości obraz. Takie "średniaki". No i bez kombinacji z maskami pracują ok.
Janusz_P. napisał(a):Popatrz na galerie astrofoto użytkowników czy zdjęcia w Google i zobacz jaki odsetek zdjęć jest robione Newtonem 150/750 a jaki mniejszymi Newtonami :arrow: :?:

Moim zdaniem nie wynika to ze słabej jakości mniejszych newtonów, a po prostu z dostępności refraktorów o podobnych parametrach. W małym sprzęcie refraktory królują dzięki temu, że są prawie bezobsługowe i dają lepszej jakości obraz (na ogół). W większym sprzęcie mamy newtony, bo refraktory są już niewyobrażalnie drobie. Ale w tym małym sprzęcie tak samo refraktory to nie jest rozwiązanie ekonomiczne, to dalej drogi sprzęt. Jak dla mnie, 130/650 jest dokładnie tak samo użyteczny do astrofoto, jak i 150/750, czy 200/1000. Po prostu skala obrazu będzie mniejsza i tyle. Jakość optyki, światłosiła ta sama. A tuba będzie nawet sztywniejsza, bo mniejsza.
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

AstroChat

Wejdź na chat