Drodzy koledzy, pozwolę sobie odkopać założony przeze mnie wątek. Minęło trochę czasu i budowa mojej własnej platformy pod GSO 8" dobiegła końca. Wyszła całkiem ładna, jest jednak jeden mały problem-> nie działa
No może nie jest aż tak źle. Działa, ale nie do końca tak jak powinna i chyba będę potrzebował waszej pomocy.
Opis problemu:Przy WYŁĄCZONYM napędzie obiekty w okularze uciekają w lewo (oczywista sprawa). Po WŁĄCZENIU napędu
na najniższych obrotach obiekty zaczynają uciekać mi w prawo. Co prawda dużo wolniej niż wcześniej w lewo, ale jednak. Wygląda to tak jakby napęd był minimalnie za szybki. Wiem jednak, że sporo osób budujących platformy go stosowało i wszystko grało więc zakładam, że przyczyna problemu leży gdzieś indziej.
Opis platformy:Samą platformę widać na zdjęciach (z wyjątkiem nóg). Szablony do wycięcia segmentów poruszających się na rolkach wziąłem z tej strony:
http://www.reinervogel.net/Plattform/Vo ... 20hoch.pdf Jako, że mieszkam w Krakowie wybrałem oczywiście wersję dla 50 stopni szer. geog. Wsporniki rolek ułożone są w ten sposób, że z łożyskiem południowym tworzą kąt 90*. Łożysko południowe to nakrętka kołpakowa na śrubie M10 poruszająca się w gnieździe, z nakrętki sześciokątnej. Na segmentach nakleiłem najdrobniejszy znaleziony papier ścierny, aby uniknąć "ślizgania" się w skrajnych pozycjach.
Zastosowany napęd: Napęd ekonomiczny Sky-Watcher EQ2.
------------------------------------------------------------------------
Nie wiem czy przyczyną problemu, może być niewłaściwe ułożenie N - S. Póki co miałem jedynie okazję przetestować ją na balkonie (od strony południowej). Próbowałem nawet celowo układać platformę niewłaściwie odchylając ją raz za bardzo w kierunku E a raz na W chcąc sprawdzić czy nastąpi jakaś zmiana, ale obiekty ciągle uciekają w prawo. Dodam jeszcze na koniec, że platforma była przed testami wypoziomowana a płyta górna jest równoległa do płyty dolnej. Dokładne wymiary podam po powrocie z pracy bo gdzieś zapodział mi się "konstrukcyjny zeszyt".
Jeżeli macie jakieś sugestie / pomysły to chętnie skorzystam z waszej pomocy. Kupa czasu i pracy włożona a tu taki klops.
P.S. Nie skupiajmy się tu na zastosowanych, często mało wyrafinowanych rozwiązaniach
Nie jest to urządzenie tak eleganckie jak maszyny Pana Leszka.