Frekz,
jeśli mówimy o obserwacjach astronomicznych, to lornetka i teleskop to dwa uzupełniające się instrumenty, a nie równoważne. Generalnie w zakresie amatorskich instrumentów można powiedzieć, że:
- lornetka to duże pole widzenia i małe powiększenia
- teleskop to "zmienne" pole widzenia i "zmienne" powiększenia
Tak jak wcześniej napisałem, lornetka i teleskop to instrumenty uzupełniające się. Najlepiej jest więc mieć i jedno, i drugie. Jeśli masz taką sytuację, że możesz kupić tylko jeden instrument, to celuj w teleskop. Z jednego zasadniczego powodu. Stosując okulary o różnych ogniskowych nawet niewielkim teleskopem (np. typu Sky-Lux) "obsłużysz" powiększenia duże (rzędu 100x), średnie i małe - niewiele większe niż "lornetkowe" (kilkanaście razy do dwudziestu kilku razy). A budżetową lornetką stałoogniskową nie "wykręcisz" powiększeń chociażby 30x-50x, przy których zobaczysz chociażby oddzielony od planety pierścień Saturna czy pasy na Jowiszu.
Miej świadomość, że decydując się na teleskop a nie lornetkę tracisz możliwość widzenia dwuocznego (stereoskopowego) i prowadzenia łatwych obserwacji "z ręki". Tracisz możliwość podziwiania całych małych gwiazdozbiorów lub większych fragmentów dużych.