Co znaczy "pogladówka"?
Jesli o planety chodzi to znaczenie ma seeing. Co takiego mozna wypatrzeć na Marsie w 100mm a czego nie w 80mm? Co mozna zobaczyc w 100mm na Saturnie a co w 80mm? To wszystko sa płynne granice. Ja w swoim 80mm refraktorze widzę WCP na Jowiszu (nawet z pewnym detalem), a na Saturnie przerwę Cassiniego. Widze takze majaczące pasma chmur na Saturnie. W 100mm zobaczysz to samo tylko z wieksza pewnością (tu sie zgadzam, ze dla tej własnie pewności - komfortu niewytężania wzroku - warto miec 100mm). To nie jest tak, ze sa jakieś graniczne wartości apertury. Jaki dostrzezony szczegół sparwia, ze teleskop przestaje byc pogladowy?
Jesli chodzi o DSy - to juz było w wątku obok
Skoro ludziska z upodobaniem ogladaja DSy w 50mm lornetkach, to jakaż jest ich przewaga w stosunku do 80mm światłosilnego refraktora?
Powiedz lornetkowcom, ze ich obserwacje nie mają sensu
- ja nie mam odwagi
PS Założę się (zresztą wystarczy poczytać posty), że wielu nowicjuszy z 200mm "sprzetem" nie potrafi rozdzielić Izara, czy nawet Lutniowych Epsilonów, co dla 80mm dobrej soczewki jest bezproblemowe. Baaa wielu w 250mm Newtonie nie widzi niczego więcej poza dwoma paskami na Jowiszu...