Barlow GSO 2x ED

[Werni74]

W związku z tym, że mam chwilową lukę w ogniskowych (7-20mm), mam pytanie czy zastosowanie tego Barlowa ma sens w Ed80 i newtonie 8" z okularami Maxvision 24 mm 82* i Meade UWA 20 mm 82* oba 2". Chwilowo mam inne wydatki i zastanawiam się czy zakup tego barlowa i spasowanie go z tymi słoiczkami da podobne obrazy jak z ESa 14 mm. czy lepiej nie bawić się w dodatkowe szkło pomiędzy, bo raz: trzeba przyciąć zapewnie tuleję tego barlowa bo jest długa i będzie wystawać mocno z kątówki, dwa same okulary są dosyć ciężkie i na AZ4 już powodują powolny opad w tył . Trafiają się dosyć dobre opinie więc mam dylemat, bo tym samym pokryłbym zakres między 10 a 15 mm a i z okularem 7 mm miałbym powiększenie ok 170-180x. Więc większe niż z ESem 4,7mm (127x) . Tak na lepsze warunki. Jeśli ktoś miał sposobność potestowania tej soczewki w kątówce i jak to się ma do dawanych obrazów , chętnie skorzystam z opinii i Waszego doświadczenia. Wiadomo docelowo pewnie kiedyś zapoluje za ESem, ale na razie chciałbym skorzystać z 24 i 20 mm-szkła docelowe i wiadomo 7 mm do planet z tym barlowem. Miałem kiedyś barlowa GSO 1,25 mm GSO i niezbyt mile go wspominam. .

[Krzysztof_P]

Cześć.

Barlow GSO ED 2X , 2" to praktycznie najlepszy Barlow 2" dostępny w tej cenie i jest zdecydowanie lepszym Barlowem niż Barlowy GSO 1,25". Moim zdaniem możesz śmiało kupować , natomiast jak będzie się sprawował z cięższymi szkiełkami w praktyce jak i w kątówce to już inna sprawa. Odnośnie jego bardzo dobrej jakości możesz być pewien że jest naprawdę dobry.

Pozdrawiam Krzysztof.

[Werni74]

Nie ukrywam, że chętnie bym potestował tego barlowa przed ewentualnym zakupem, o ile o obrazy jak słyszę mogę być w miarę spokojny, o tyle waga całości może mocno obciążać wyciąg mimo dużej stabilności i sztywności.

[Janusz_P.]

Generalnie z powodów ugięć wyciągu na długiej dźwigni Barlowa odradzam go do okularów o masie własnej ponad 0,5 kg

[kjacek]

Gso 2x ED z giełdy to max 200zł.
Kupuj śmiało, to całkiem dobry Barlow.
W ED 80 nie próbowałem tego Barlowa ale w refraktorze 150/750 tak. I nie zauważyłem żadnych ugięć wyciągu z Maxvision 24mm. Ale zwykle korzystałem z lżejszych szkieł. Musisz sprawdzić sam. Czasem taki Barlow się przydaje.

[Werni74]

No właśnie muszę się z tym przespać> Szkoda że nie mam sposobności przetestowania takiego rozwiązania:). W najlepszym wypadku, poczekam i jakoś dozbieram do ESa 14 mm:). Ale i tak nie ukrywam że może to być ciekawa i tańsza alternatywa.

[Werni74]

Jeśli była by takowa możliwość, chętnie pożyczyłbym na jakiś czas żeby wyrobić sobie zdanie, o ile komuś zalega:). W innym razie chyba zacznę zbierać na ES-a 14 mm 82*.

[chavez1976]

Patrząc na stopkę, na Twoim miejscu pozbyłbym się (nie za często przydatnego) ES-a 4.7 i kupiłbym tego ES 14 zamiast barlowa.
ES 14 to najczęściej użytkowany przeze mnie okular - zarówno kiedy miałem 10" i 13".

[Werni74]

ES 4,7 jest docelowym do planet w ED80/600 daje mi 127x. Do Newtona mam póki co TMB7mm , który z czasem zamienię na ESa 6,7 lub 8,8mm.

[chavez1976]

To sorrki, spojrzałem na niutka w stopce a nie pomyślałem w ogóle o EDku

[JSC]

Barlow w refraktorach to niebezpieczna zabawa, ale do jasnych Newtonów to są nawet wskazane.
Jeśli pytasz o powiekszenia w 80mm, to tylko mogę Ci dokładnie powiedziec co jest u mnie, a Edek na pewno nie jest gorszy.
Otóż dobrze miec do planet zakres od 80x do nawet 200x (przy super warunkach) i sobie zmieniać w celu wypatrywania szczególików. Jesli nie chcesz sie wpatrywać do bólu w planetkę, a tylko podziwiac ładny widok, to dobra będzie źrenica wyjściowa z przedziału 0,8mm do 1mm, stara zasada, ale dobra.
Saturn lepiej wyglada w mniejszych powiększeniach, na Jowisza można dać więcej, Mars pośrednio, a najwięcej na Księżyc.
Niektórzy chwalą sobie źrenice 0,6mm i akceptują 0,4mm (przy super warunkach) - ja tez , a widzę, ze i Ty nastawiłes sie na 0,6mm, ale... lepiej miec większy wybór źrenic

[Werni74]

Powiem tak, testowałem w ED kiedyś Barlowa Tele Vue Powermate 2x i np Saturn przy około 180x daje jeszcze ostry i plastyczny obraz,więc dla mnie chyba optymalnie. Przy około 250x robiła się kaszka detal zanikał więc nic na siłę, może przy jakiś wyjątkowych warunkach. Stąd pomyślałem że mając barlowa wykorzystam okulary o ogniskowej 20 i 24 mm oraz 7 mm co da mi 171x powiększenie. No ale to dodatkowa waga i kolejne szkło po drodze . Chętnie bym na spokojnie potestował taką opcję czy jest sens pchać się w takie rozwiązanie czy lepiej z czasem dokupić ESa 14 mm. W ciemno nie będę kupował.

[JSC]

Uczone piszą, że z jakichś tam względów optyczno-biologicznych minimalna źrenica wyjściwa to ok. 0,4mm (dokładnie 0,37mm - jesli dobrze pamietam) i u mnie się potwierdza, a widze, ze i u Ciebie, bo obraz przy pow. 240x też już nie podobał mi się, natomiast przy 200x obraz jest jeszcze ostry i jasny.

[Werni74]

Kiedyś też sądziłem że duże powiększenie da super obraz, ale nasz seeing i możliwości nabytej optyki szybko to zweryfikowały:). ED80 sprawdza się na szerokich polach i do powiększeń max 160x. Potem Obraz powoli się degraduje. W zasadzie najlepszym okularem, który z nim współpracuje to Meade UWA 20mm. Przeczesywanie drogi mlecznej to istna poezja, też ze względu na rodzaj muszli ocznej w tym okularze.