Wyjmujesz soczewki poprzez rolkę (pasującą średnicą) papieru toaletowego lub ręcznika kuchennego - endriu624 opisał kilka postów wyżej.
Jesli nie masz znaków na obrzeżu to można je samemu zrobić ołówkiem - zaznaczyć tez strzałką gdzie góra, a gdzie dół. Może się zdarzyć, ze soczewki i tak sie obróca, ale to żaden problem w achromacie, bo można je ustawić na sztucznej gwieździe, odblasku słońca na dalekim obiekcie lub oczywiscie w nocy na prawdziwej gwieździe. Przednią soczewkę po prostu obracasz paluchami (pewnie lepiej w gumowej rękawiczce) co ćwierc obrotu lub mniej i patrzysz jak wygląda w bardzo duzym powiekszeniu dysk Airego (cela oczywiscie musi byc poluzowana). Finalnie wszystko dociskasz, ale z wyczuciem - tylko tyle, aby nic nie latało, bo jak zbyt mocno zacisniesz, to soczewki sie odkszatłcą, co od razu widać na dysku Airego.
:
Tutaj masz dokładnie opisane:
https://www.michalbemowski.pl/astronomi ... 27l_1.html
https://www.michalbemowski.pl/astronomi ... kylux.html
viewtopic.php?f=1&t=30534
PS Ja nigdy nie robiłem na kulce od długopisu, ale mam swoja ulubioną daleką antenkę z jakims błyszczącym nitem