Dobry artykuł na CN,
JSC -chyba kiedyś go czytałem i teraz instynktownie mnie naszło na ten temat.
Duże powierzchnie luster maja dużo większą możliwość zbiorcze:wody wilgoci i jeśli dodamy jeszcze nierówności powierzchni to sprawa jest oczywista...
Silokon znowu w modzie
a wiec nie tylko w łazience ale i na lustrowych powierzchniach pomijając współczynnik refrakcji to jeszcze dodatkowe zabezpieczenie
US ma możliwościowi o jakich możemy pomarzyć... możemy swobodnie założyć ,ze nasze warstwy będą 3x mniej trwale
trochę teraz poeksperymentujmy bo widzę ,ze doświadczeń w tej materii jak na lekarstwo:
Jeśli założymy ,ze sprawność takiego układu 2 luster w newtonie Synta będzie na poziomie 76% to zwykła nawet achromatyczna soczewka będzie miała sprawo na poziomie 93-95%/pomijam system kątówki w refraktorze/.
czyli przyjmując Synte 200 na starcie będzie miała index sprawnościowy/IS/ na poziomie
152 /200mm x 0.76/ a 100mm soczewka achro na poziomie
93.
Index refractora będzie raczej taki sam na starcie jak i po 10 latach a ile może być strat po takim okresie w Syncie ?
myślę,ze w granicach 20-30%...
a jeśli jest to już 30% to taka Synta będzie miała index s. już na poziomie 100mm soczewki
IS po okresie 10 lat:
100mm soczewka achro-
93Synta 200/1200-
106Tak wiec ,porównując IS soczewki z lustrami ma to sens ale tylko w okresach nie dalszych niż parę lat bo o ile czas dla soczewek wydaje się stać w miejscu o tyle czas dla luster biegnie bardzo szybko...
Zwróćcie uwagę ,ze jeśli jest to więcej niż 35% to takie 200mm Newton zrównuję się sprawnością z soczewka achro...
Teraz trzeba by było się zastanowić co to jest :sprawność danego urządzenia optycznego ?
z czym to się je ? i czy jest to potrzebne?
Janusz opisywał ,ze lepszy system odbicia a wiec większa sprawność będzie się przekładalny na b. kontrastowe obrazy,większy zasięg... co jeszcze ?
Widziałem swego czasu obrazy z lustra -/Księżyc/ bez warstw ... coś tam bylo widać ale chyba obraz z każdej lornetki dostarczał więcej inf.
J