Ciekawe skąd ta fascynacja Daniela małym EDkiem )

Skoro na giełdzie pojawiło się Apo 110x770 , to nie wiem nad czym daniel się zastanawia ?
Taż to jest refraktor dla Niego położony jak na tacy .

Cześć.

To nie jest nawet dobrze skorygowane ED a do dobrego APO to mu dość daleko.Cena mówi sama za siebie , to Refraktor Dublet ED na FPL51 z korekcją lepszą od Semi APO.Edki SW są wszystkie widocznie lepsze pod względem optycznym od tego Refraktora.Może fajny jako taki sobie Edek , ale powalać to też nie powala.

Pozdrawiam Krzysztof.

Krzysiu , co byśmy zrobili bez Ciebie .

Generalnie wychodzi na to nie ma sprzętu uniwersalnego.
Nawet wśród APO.


Ja już na bank zostawiam to co mam ale kurde znajdź tu coś do przeglądu co da równie dobry obraz co ED80.

Pomijając już planety. Zostawiam do nich ED100-
Mi zależy na czymś krótkim o dobrze skorygowanym polu do małych powiększeń i przeglądu DS. Nie chciałbym aby taki SW 120/600 pokazał rozjechane gwiazdy lub pole z wrażeniem kuli

Tylko to czy gwiazdy są rozjechane na brzegu chyba nie zależy od tego czy to lustro czy soczewka, tylko od światłosiły teleskopu i okularu?
Czy się myle ? Wydaje mi się że czy to będzie APO czy achromat to przy F5 przy kiepskim okularze gwiazdy będą rozjechane i tu i tu.
Pewnym rozwiązaniem na tą bolączke jest pewnie korektor komy (oczywiście ma on sens tylko przy lepszych okularach).

Pole z wrażeniem kuli to pokazuje SCT

w zasadzie wojt0000 masz rację (częściowo w tym sensie że przy f5 krzywizna w edku będzie podobna jak w achromacie ale porownując z innymi konstrukcjami optycznymi niż refraktory to niekoniecznie - SCT ma f10 a większą krzywiznę niż achro f5) jestem po wstępnych porównaniach na tyle na ile dzisiejsze kiepskie warunki pozwalają. obiecałem zacząć dzisiaj pisać recenzję porównawczą ale chyba sie jeszcze powstrzymam bo się boję Na razie mam troszkę mieszane odczucia. Jedno tylko powiem do Endriu raczej 120/600 nie trafi na giełdę

Chyba Twój

A co do dobrego, zbliżonego aperturowo do ed 80 refraktora to w astroshopie znalazłem fajną promkę.



Za zaoszczędzone pieniądze kupisz sobie np samochód czy coś...

Każde klasyczne SCT ma dużą krzywiznę pola chyba, że stosujesz z korektorem a najlepiej to widać w obrazach dziennych które sa bardzo wklęsłe. ja nie mam sct ale chwilę miałem

Cześć Endriu.

Masz rację , ten Petzwal 127mm to fajny Refraktor AC z płaskim polem i jeszcze w miarę mobilny , apertura też już całkiem przyjemna.Jego wysokie F i Płaskie Pole da dużo satysfakcji przy przeglądaniu nieba w szerokokątnym okularze.Gwiazdy będą pięknie wypunktowane w dużo większym procentowo polu widzenia niż w SW 120/600mm.Osobiście tylko , ale to już ja , wymienił bym mu wyciąg na lepszy i to wszystko co w sumie osobiście bym przy nim zrobił.Jest jeszcze kwestia czy korektor pola jest umieszczony w tulei wyciągu , czy też w tubie na stałe , tego akurat nie wiem.Trafić dobry Egzemplarz z poprawnie ustawioną optyką i możemy cieszyć się szerokimi polami z ładnym kontrastem , ciemnym tłem nieba i sporą ilością ładnych jak to w Refraktorze wyglądających gwiazd.Do Planet raczej nie Polecam , ale reszta będzie na pewno bardzo ładnie w nim wyglądać i da nam już sporo zadowolenia i satysfakcji , przy stosunkowo lekkim i mobilnym sprzęcie.

Pozdrawiam Krzysztof.

Na Olx jest ale... 152/760

Danielu to już spory Refraktor , nie tak mobilny i wymagający dość mocnego montażu.

Miałem oba petzvale , i ten 127/635 jest o niebo lepiej skorygowany od 152 , planety również w 127 wyglądają lepiej , Korektor prtzvala jest umieszczony przed wyciągiem , w stałej pozycji.
Tajemnica dobrych obrazów kryje się w petzvalu 127 z powodu obiektywu f-10 , czyli 127/1200 gdzie jego ogniskowa została zmniejszona korektorem do 635 mm,

Hmm...Jednak długawy ten Petzwal 127mm , 97cm z założonym odrośnikiem i waga prawie 8kg.A gdzie jak dojdzie kątówka 2" i jakiś szerokokątny okular do przeglądu nieba...Kłania się montaż EQ5 a to już w sumie wszystko razem robi nam mało mobilny i ciężki sprzęt.
Nie jest jednak tak całkiem kolorowo pod względem mobilności i wagi.
Fajny Refraktor , ale nie na takie szybkie wypady jak pod pachę i do przodu.

Pozdrawiam Krzysztof.

Normalnie idzie oszaleć.
Uwierzcie mi, że czasem mam ochotę sprzedać to wszystko w....
Kupić jedno rasowe APO docelowo do planet i przeglądu nieba.
Ja myślałem że to będzie takie proste. Że ktoś mi powie "ten" ale nie ma takiego...

EDek 80 za mały, EDek 100 za długi. Refraktory achro to raczej do DS...

Kurde, myślałem że są jakieś APO 120< krótkie mobilne i dające bardzo dobre obrazy planet. No nima...

Ja bym chciał jeden krótki refraktor do planet i szerokich pól. No i nima. Chyba, że mak intesa spełniłby moje oczekiwania ale ja zakochałem się w redaktorach.

Na sąsiednim forum jest taka ciekawa jak dla mnie grafika zamieszczona przez Kolegę Łysy wynikająca z Jego porównań. On tu jak pamiętam chyba kiedyś pisywał. Chyba nie zrobię przestępstwa jak to zamieszczę.

Musicie też pamiętać, że aberracja chromatyczna wizualnie jest mniej dokuczliwa niż przy fotografowaniu, gdzie mocno leci ostrość lub nie da się jej dokładnie ustawić, w szczególności z kolorowymi matrycami aparatu lub kamery.

Jakie jest źródło tego porównania na Jowiszu. Lepiej je dokładniej przywołać i oddać kredyt temu który je przygotował.

Pozdrawiam,
Dominik

To pochodzi z tego wątku: https://astropolis.pl/topic/62603-teles ... lanetarne/ i zostało przygotowane przez forumowicza o Nazwie Lysy.

Co do aberracji chromatycznej masz rację zresztą moim zdaniem fioletu w ten sposób w achromatach nie widac chyba, chyba ze ktoś ma bardzo specyficznie wyczulony wzrok

To jedynie kwestia pieniędzy.

Na grafice kolegi Łysego to nie są zdjęcia.

Tak to nie są zdjęcia

Na planetach nic się nie dzieje ciekawego , chyba że do Jowisza leci asteroida o średnicy 100 km , wtedy wszyscy przeproszą się z dużymi newtonami , aby obserwować zderzenie z Jowiszem w dużej rozdzielczości.
Danielu to jest choroba , nieustanna zmiana sprzętu , ja już praktycznie jestem wyleczony , jedynie straciłem na tej chorobie mnóstwo kasy , a skończyłem na sprzęcie jaki mam teraz w stopce.
Moje poszukiwania złotego grala dobiegły końca, zamiast maczkow 127 i 150 mam dobrego newtona Celestron 150 XLT , zamiast ED 100 , mam Tal 100r, a zamiast ED 80 mam lornetkę Celestrona 25x100.
Nie mam już zamiaru wydać złamanego grosza na inny sprzęt, jedynie jeszcze kompletuję składaka z PZO Studar do korpusu który kupiłem za 35 zł.

Ja dorosłem do tego że najlepszy teleskop to ten którego używam najczęściej.I okazuje się że jest to z mojej stopki Mak 102 SW Niebieski z Bino Nikona.Jak się nie ma rozsuwanego dachu to małe ma sens - byle dobrej jakości.

I dlatego ja najczęściej korzystam z przerośniętego szukacza ED80:)), i bardzo sobie chwalę.

Daniel albo kompromis albo sprzęt do wyciskania soków z określonych obiektów
Intes nie. To są świetne sprzęty do dużych powiększeń ale do szerokich pól nie bardzo, sam mam 5” i wymiata na planetach oraz księżycu ale całe lustro pracuje na ~15 minutach kątowych. No chyba że dla kogoś to już jest szerokie pole...