Dariusz.p napisał(a):Małe SCT Celestrona na planetach to porażka
Masz na myśli np. 127 mm?
Dariusz.p napisał(a):Małe SCT Celestrona na planetach to porażka
Sebastian Ś. napisał(a):Zazwyczaj AZ jest lżejsze (są też ciężkie) ale czy bardziej mobilne? Szybko okaże się, że na dużych powiększeniach planetarnych i księżycowych wszystko lata, będziesz potrzebował stalowych nóg, może lepszej głowicy, a potem stwierdzisz, że lepiej coś z prowadzeniem
Mobilność to jest rzecz względna, daleki byłbym od nazywania jakiegokolwiek montażu mobilny (statywy foto pomijam). I tak i tak musisz to załadować do auta i znieść ze schodów. Kwestia ile możesz zabrać na raz i czy dobrze to spakujesz w domu.
Do tego dochodzi kwestia składania i rozkładania, w EQ masz najwięcej elementów układanki, w AZ na nogach mniej, a najmniej w Dobsonie.
Sebastian Ś. napisał(a):Rychubil wyobraź sobie, że oglądasz kawałek Księżyca w powiększeniu 150-200x. Nie dość, że nie ogarniasz co widzisz i szukasz po atlasie to jeszcze musisz co kilka sekund kręcić całym montażem w dwóch kierunkach na raz, a chcesz to pokazać drugiej osobie. Właśnie tak może ewentualnie robić ktoś jest doświadczony, który już wie w co celuje. Do komfortu przy takich dużych powiększeniach musisz mieć jakieś prowadzenie czy to na AZ czy EQ, żeby się skupić na obserwacjach, a nie na korygowaniu montażu. Może komuś to nie przeszkadza, ale to raczej wyścig z czasem niż obserwacje.
Sebastian Ś. napisał(a):Dlatego ja mam montaż AZ jak robię wypad na małe powiększenia
Sebastian Ś. napisał(a):Kolega i tak musi sam dojść do tego co lubi, jakie obiekty, jakie montaże i nic w tej kwestii nie doradzimy.
Dariusz.p napisał(a):gdyż w założonym przez Kolegę budżecie a nawet nieco wyższym nic Kolega nie kupi (nawet z używek) w tej konstrukcji co sensownie nadaje się do planet a o to mu główni chodzi. Małe SCT Celestrona na planetach to porażka
astrofan napisał(a):Witam ponownie. Pomijajac może tą demoniczną nośność montażu dobsona, reszta co powiedzialeś to tak nie do konca. Sam juz od paru lat użytkuję montaż aok swiss ayo II. Kosztował własnie coś okolo 1500 zł. Chętnie skonfrontuję go z Twoim dobsonem przy powerze min 200-250 x aby pokazać Ci że jednak są montaże az ktore pracują nawet lepiej. Wyzej wspomniany nie posiada absolutnie żadnego backlashu czy jak to się pisze . Nawet przy powerach rzędu 300 x leciutko popycham paluszkiem obraz jest skała po max 05-1s. (200-300x). Oczywiście montaż musi być dobrze wyważony. Całość waży tj teleskop + mont+ przeciwwaga+ statyw=25kg ale jest w miarę mobilne i szybkie w rozłożeniu. Osobiście rozważam zakup montażu eq tylko do krytycznych obserwacji zakrycia gwiazd przez Księżyc, pierwszych i ostatnich kontaktów itp. Reszta jak obserwacje planet to - co się odwlecze to nie uciecze. Jak jest dobry seeing to strata ok 1-2 s to nic na przesunięcie teleskopu który zapewniam iż nawet wtedy nie drga znacząco. Jak jest seeing kupa to nie czekam w nieskończoność bo może się zmieni na lepsze. Pozdrawiam.
The AYO II combines 15 years of experience in manufacturing Alt/Az mounts to get the best feeling in movement and vibration damping. The mount has no mechanical drives that transmit undesirable vibrations. It provides the perfect manual feel like that of the very best big Dobsonians
Sebastian Ś. napisał(a):Jeżeli chcesz małe powiększenia i duże pole to wtedy jakiś mały refraktorek np 102/500 na AZ, tylko że to ma się nijak do planet i Księżyca (patrz niżej). To bardziej widoki lornetkowe, takim refraktorkiem jaśniejsze DSy też zobaczysz.
.
Dariusz.p napisał(a):Sebastian Ś. napisał(a):Jeżeli chcesz małe powiększenia i duże pole to wtedy jakiś mały refraktorek np 102/500 na AZ, tylko że to ma się nijak do planet i Księżyca (patrz niżej). To bardziej widoki lornetkowe, takim refraktorkiem jaśniejsze DSy też zobaczysz.
.
aż tak bym nie przesadzał z nieprzydatnością jasnych achromatów do obiektów US.
Sebastian Ś. napisał(a):
Jeżeli chcesz planety to duże powiększenia i jakis Mak, ten 102 trochę mało, 127 to już sensowna tubka. Brać do niego AZ to średni pomysł, to bardziej teleskop pod EQ.
Osobiście wybrał bym coś pod planety na EQ, ale ja mam wyrobione upodobania.
Rychubil napisał(a):Jest decyzja. Na 90% będzie to Mak 127 na montażu EQ
Sebastian Ś. napisał(a):Rychubil napisał(a):Jest decyzja. Na 90% będzie to Mak 127 na montażu EQ
Będzie Pan zadowolony EQ3-2 można dokupić z czasem napęd w jednej osi i będzie sam prowadził za obiektem.
Sebastian Ś. napisał(a):Czekam na pierwsze wrażenie z obserwacji
Sebastian Ś. napisał(a):statyw alu do wizuala w zupełności wystarczy i mniej do noszenia.