Dzień dobry wszystkim Astromaniakom!
Jest to mój pierwszy post na forum, mam na imię Przemek. Po latach czytania artykułów, forów, oglądania filmów i obserwowania nieba przez lornetkę nadszedł czas spełnienia marzenia - zakup teleskopu. Wybór padł na GSO 10". Kupiłem go w sklepie stacjonarnym Delta Optical w Warszawie 11.01.2020. Tego samego dnia zmontowałem podstawę, założyłem tubę. Pogody nie ma więc obserwacji nie było. Następnego dnia oglądałem dokładniej okular 30 mm będący w zestawie i oczom mym ukazały się niewielkie (ale jednak) rysy najprawdopodobniej na powłoce antyrefleksyjnej okularu. Jakby wewnątrz. Rys jest kilka prawie w jednej linii, krótkie, raczej delikatne, następujące po sobie, jakby taka linia przerywana poprowadzona po cięciwie pola widzenia. W odległości ok 1/4 promienia okularu od krawędzi pola widzenia. Przy jednej rysce widoczny malutki odprysk powłoki, przy ruchach pod lampką wyraźnie błyszczący.
Moje wrażenie - jestem zdziwiony tym co zobaczyłem. Zwłaszcza że nie majstrowałem przy okularze, nie próbowałem czyścić czymkolwiek, mam świadomość jak wrażliwe są elementy optyczne (dodam że od czterech lat łażę po lasach z aparatem i soczewka obiektywu jest cacy, więc jestem ostrożny i dbam o sprzęt). Zresztą z czego miałbym ten okular czyścić...
Tu moje pytanie: czy spotkaliście się z czymś takim przy zakupie nowego sprzętu? Czy takie ryski mogą wpłynąć na jakość obrazu? Czy wg Was wymienią mi ten okular w sklepie na gwarancji? W końcu mam go od dwóch dni....
Bardzo proszę o opinie...
Pozdrawiam serdecznie!