10 mm do DS, Newton F5

[lolak89]

Hej,
Mam trochę kasy odłożonej (budżet do 900-1000 zł) na okular około 10 mm z przeznaczeniem w 95% do DS. Służył będzie w GSO 10" F5. Zależy mi wyłącznie na jakości obrazu i wygodzie obserwacji, nie chcę ES, nie podchodzą mi, 100 stopniowe również już miałem i wolę jednak coś z ER 20 mm dla niesamowitej wygody obserwacji.
Zastanawiam się jakie zdanie mają użytkownicy forum. Najtańsza wersja to oczywiście Morfeusz 9 mm jako, że korzystam z parki 17.5 mm to znam ich jakość i ona mi odpowiada.
Gdybym jednak miał kupować teraz nowego Morfeusza 9 mm to chyba wolał bym dopłacić te parę stów i kupić nówkę Pentaxa XW 10 mm i mieć święty spokój dożywotnio w tej ogniskowej.
Jest też Delos 10 mm, nawet używka na forum wisi, gdyby nie to, że miał jakiś wypadek to pewnie bym go brał.

[daniel24]

święty spokój dożywotnio w tej ogniskowej.

Jasne, legenda głosi, że ktoś kiedyś znalazł swój docelowy zestaw

Akurat ja upodobałem sobie Morfeusze. Przyzwoita cena, dobra jakość w f/5 i wystarczające pole widzenia przy wygodnym ER (akurat mnie 82 stopnie z małym ER nie przekonały, a miałem i Naglera T6 i ESa). To dla mnie taki sweet spot, a nadwyżkę środków wolałbym wydać na kolejne cale lustra

Być może gdybym mógł sobie pozwolić na większą częstotliwość obserwacji i miał świadomość że wyciskam ostatnie soki ze swojego setupu, postawiłbym na Delosy, które mają bardzo podobną charakterystykę (pole, ER) do Morfeuszy. Ale zaznaczam, że nigdy nie miałem okazji spojrzeć przez Pentaxa. Co do zakupu używek, zdarzało mi się wielokrotnie i nigdy się nie sparzyłem. Jeśli jednak w ogłoszeniu jest informacja o jakimś wypadku, chyba bym się nie odważył.

W budżecie są jeszcze chwalone za jakość i wygodę TV DeLite, jednak te parę stopni pola w dobsie może być przydatne.

[lolak89]

Dodana nowa opcja do ankiety Kusi mnie ten Delos ale na dobrą sprawę za 1250 zł mam nóweczkę pachnącą Pentaxa XW 10 mm z FirstLightOptics gdzie nie martwię się czy ten okular gdzieś upadł czy coś, uszkodzenia gwintów same z siebie się nie biorą.

[szary]

Kupiłbym na giełdzie SW Myriad 9mm 100* albo któregoś jego klonów (APM/Lunt XWA, William Optics XWA). Miałem i polecam. Jakość Ethosa w dużo niższej cenie. Używka w granicach 700-750 zł. Gabarytowo- to taki mały granat, ale w Newtonie będzie OK.

[lolak89]

Kupiłbym na giełdzie SW Myriad 9mm 100* albo któryś jego klonów (APM/Lunt XWA, William Optics XWA). Miałem i polecam. Jakość Ethosa w dużo niższej cenie.

Również miałem 9 mm Lunta i 20 mm XWA WO, no właśnie nie były tak wygodne, niby całe pole do złapania ale kosztem "wytrzeszczania oka", bardziej w 9 mm niż 20. Zdecydowanie lepiej mi się ogląda Morfeuszem a pole ma wystarczające dlatego 100 stopniowe skreślam na wstępie. Zależy mi teraz na czymś równie wygodnym w ogniskowej ~10 mm i o dobrej jakości.
W sumie przeskok na 12" też wydaje się sensowny ale to już jako stacjonarny/garażowy sprzęt.

[szary]

Rozumiem. Mi jakość obrazu w Myriad 9mm bardzo odpowiadała. Ogarnięcie 100* pola widzenia też nie było dla mnie jakoś specjalnie kłopotliwe. Miałem odczucie, że gorzej patrzyło mi się przez ES-y 82*. Niestety musiałem go sprzedać, aby sfinansować inny zakup. Z żalem, ale miałem kilka innych okularów w granicach 9-10mm (m.in. parkę Meade pod bino), więc nie zostałem z niczym. Bardziej przeszkadzała mi jego długość, ponieważ najczęściej używałem go w krótkich refraktorach, gdzie w kątówce tkwił pionowo. Natomiast myślę, że w Newtonach nie powinno to być większym problemem. Przez Morfeusze nie patrzyłem, za to jeśli chodzi o wygodę patrzenia, to czasami mocno tęsknię za Vixenami LVW. Miałem ich kilka i bardzo miło je wspominam. Niestety, miały słabą transmisję.

[MichalKaczan]

Ja bym brał Pentaxa 10mm. Jeśli cena używanego Delosa podobna to lepiej brać nóweczkę.
U siebie wymieniłem wszystkie okulary na takie z er 20mm, czyli 2 Delosy (8mm,14mm) i 2 Delite (11mm i 5mm) i nic nie paruje, nie mazia się rzęsami, obrazy super w f4.6 (oczywiście kupione na giełdzie).
Pentax czy Delos to ta sama liga.

[Materia]

Jestem nowicjuszem w astronomii, ale uważam - i tu nie jest potrzebne ani doświadczenie ani wiedza - że jeśli obserwacje astronomiczne mają być przyjemnością, to sprzęt astronomiczny powinien być lekki, obrotny, poręczny, mobilny, komfortowy, czyli wygodny w użyciu. Dotyczy to zarówno teleskopów, jak i wszelkich akcesoriów do nich, w tym okularów. Dźwiganie kilkunastokilogramowych tubusów, umieszczanie ich na kilkunastokilogramowym montażu, do tego operowanie poprzez wymianę w kątówce ciężkimi okularami ważącymi mniej więcej od pół do jednego kilograma obniża komfort obserwacji. Rozumiem, że naukowcy do celów naukowych używają ciężkiego sprzętu - no męczą się, aby dla nauki coś zaobserwować czy wręcz odkryć , ale pasjonaci astronomii nie muszą przecież tego robić. W ich przypadku obserwacje astronomiczne powinny być miłe i przyjemne. W jednej rączce filiżanka z kawką, a drugą rączką - jednym paluszkiem, operować tubą. To jest komfort.

Przykład z wczoraj. Księżyc. Prawie pełnia, ale z chmurami dookoła. Po północy obudził mnie swoim blaskiem. Nie byłem zadowolony i w duchu nazwałem go cholerą, no ale skoro mnie już obudził ... Wstałem z wyra, w pidżamce spojrzałem na zewnętrzny termometr (było 10 stopni w czerwcu ). Następnie powolutku (bo jeszcze zaspany) zdjąłem dekielek z małego refraktorka, zdjąłem dekielek z okularu, firankę w oknie ściągnąłem na bok i przez zamknięte okno (tylko nie mówcie o tym Koledze "Maciek_Cz", bo on mnie za to goni ) podziwiałem przez teleskop obraz Księżyca, który był ostry jak brzytwa. Księżyc i tak się skrył za chmurami po 10-15 minutach, ale przez ten krótki czas prowadziłem przyjemną obserwację, bez najmniejszego trudu.

Z tymi Newtonami, to jak z pewnymi dziewczynami. No ładna na twarzy, tylko waży 100 kg i nie idzie jej odchudzić.

[ians]

100° 9,mm apm, lunt albo myriad, u mnie sprawdza się super przy f 4,45

Wysłane z mojego FRD-L09 przy użyciu Tapatalka

[Krzysztof_P]

Cześć.

Pentax XW 10mm lub TV Delos 10mm.
Te pytanka trochę dla mnie dziwnie ułożone.

Pozdrawiam Krzysztof.

[Woj2007]

Hej,
Zastanawiam się jakie zdanie mają użytkownicy forum.

Moje zdanie:

1. Jeżeli chcesz już, to bierz Pentaxa. Jeśli masz czas, to poluj na używany Delos 10 lub 12mm, ale jednak taki, do którego czasem wkręcisz filtr na Księżyc, albo UHC na mglawicę Oriona, Sowę i parę innych
2. Przesiadka z 10" na 12" wyjdzie nieco drożej niż założony budżet, więc lepiej dozbierać i od razu 14" a póki co cieszyć się super 10".

Ja mam Delosy i jestem z nich bardzo zadowolony.

[mrjq]

Nie bawię się w półśrodki, jem chleb posmarowany nożem i za miesiąc kupuje XW 10 mm ze sklepu (bądź z giełdy)

Atutem tego okularu jest świetna korekcja, wygoda, jakość i cena. Myślę, że będzie na poziomie Delosa w niższej cenie.
Chyba, że lubisz cukierkowe obrazy z Naglerów...

Biorę Delosa 10 mm z giełdy i udaję, że nie jest uszkodzony (bo i tak mam filtr 2")

No tu do środka nie zajrzymy... Ja bym nie brał...

Szukam Morfeusza na giełdzie a resztę chowam do świnki skarbonki

To zawsze Możesz zrobić też doświadczenie, odłożyć zakup na 2 miesiące. Jak Ci przejdzie to znaczy, że był to dobry ruch

Żadne z powyższych, kitram kasę w skarpetę i dokupuję Barlowa 2x robiąc z Morfeusza 17.5 mm wersję około 9 mm

Morfeusz ma kupę szkła. Zależy jaki Barlow Dobry Barlow zawsze się przyda, o ile nie masz już wszystkich powiększeń jakie Ci są potrzebne.
Także, chyba nie...

Co do przesiadki z 10" na 12" jak gabaryt Ci nie przeszkadza... ja tam widziałem różnicę

także ten, tego, ciemnego nieba

[lolak89]

Chyba poczekam z odpowiedzią, białe noce za pasem więc nie ma pośpiechu a może wpadnie jakiś dodatkowy grosz do wydania na hobby, do Pentaxa już niedaleko a jakość podobna do Delosa.
Dzięki za opinie.