Guider

**Janusz_P.** | 05 Maj 2008, 10:12

W sumie możesz odkrywać proch na nowo (szkoda czasu) lub posłuchać bardziej doświadczonych kolegów którzy mówią że gwiazdka do guidowania musi być jak najbliżej obiektu, wybór należy do Ciebie :lol:

Pomyśl dlaczego tak jest a szybko na to wpadniesz :idea:

Podpowiedź, biegun nigdy nie jest idealnie ustawiony :wink:

**tomek_0603** | 05 Maj 2008, 10:47

Nie bedę podważał Waszych zdań i naprawdę szanuję "tu" sporo osób.
Wszak to ja się uczę od bardziej doświadczonych a nie na odwrót.
A to że jaknajbliżej obserwowanego obiektu to oczywistość,
bo wówczas błąd ustawienia na północ jest najmniej zauważalny.
Najlepiej zatem aby guidować na obiekcie

Wniosek z tego taki, że najlepiej focić na obiektach równikowych.

**philips** | 05 Maj 2008, 11:54

tomek_0603 napisał(a):Wniosek z tego taki, że najlepiej focić na obiektach równikowych.

Na obiekatch równikowych najbardziej wychodzi błąd PE montażu, guider ma najwięcej do roboty w związku z czym fotki są najbardziej pojechane.

**tomek_0603** | 05 Maj 2008, 13:14

No tak - to zupełnie inna sprawa - i tym się różni praktyka od teorii :shock:

Temat guiderów, więc zapytam tylko, czy istnieje jakiś podział na
te lepsze i gorsze, czyli np. takie które na podstawie kilku korekt
potrafią przewidzieć nastepną korektę, poza tym o stosunkowo
krótkich czasach porównywania obrazów, itp.
Rozumiem również, że ważna w guidingu jest jakość kamerki, czyli jej czułość, rozdzielczość, itp.
A biorąc takie błędy za normę czas naświetlania ma też duże znaczenie
i powinien być najkrótszy, ale na tyle długi żeby załapał najsłabsze obiekty
Nawiasem mówiąc - czas możliwie najkrótszy , a zdjęć jak najwięcej

**philips** | 05 Maj 2008, 13:29

tomek_0603 napisał(a):No tak - to zupełnie inna sprawa - i tym się różni praktyka od teorii
Temat guiderów, więc zapytam tylko, czy istnieje jakiś podział na
te lepsze i gorsze, czyli np. takie które na podstawie kilku korekt
potrafią przewidzieć nastepną korektę, poza tym o stosunkowo
krótkich czasach porównywania obrazów, itp.
Rozumiem również, że ważna w guidingu jest jakość kamerki, czyli jej czułość, rozdzielczość, itp.
A biorąc takie błędy za normę czas naświetlania ma też duże znaczenie
i powinien być najkrótszy, ale na tyle długi żeby załapał najsłabsze obiekty
Nawiasem mówiąc - czas możliwie najkrótszy , a zdjęć jak najwięcej

Guidinguje sie na jak najjaśniejszej gwieździe jaka jest w okolicy obiektu fotografowanego, na czasach nie krótszych niż 1-2s ( z powodu seeingu i "nadkorekcji" ) i nie dłuzszych niż 3-4s, fotki są trzaskane jedna za drugą non-stop przez cały czas sesji focenia.
Programy do guidowania zwykle nie "przewidują" ruchów tylko jak już ten ruch rozpoznają to wprowadzają korektę ( wyjątkiem jest program Gudiemaster który ma "dynamic aggressiveness" który jest ciagle w fazie testów ).

**JaLe** | 05 Maj 2008, 15:10

Nie zawsze jest tak wesoło z tymi czasami guidowania przy okazji wykonywania tej fotki musiałem czas odświeżania przy Ha ustawić na 10" bin 2 i tak było kiepsko

**wtw** | 08 Maj 2008, 10:49

Panowie kto mi pomorze? Chciałbym się dowiedziec jak obliczyć zdolność rozdzielczą guidera (Refraktor 70/500+SPC90NC)i teleskopu głownego (Newton 150/1000+NikonD50)

**philips** | 08 Maj 2008, 11:08

wtw napisał(a):Panowie kto mi pomorze? Chciałbym się dowiedziec jak obliczyć zdolność rozdzielczą guidera (Refraktor 70/500+SPC90NC)i teleskopu głownego (Newton 150/1000+NikonD50)

http://www.digitaldingus.com/reference/ ... rsizes.php

http://www.newastro.com/newastro/downlo ... lcFree.htm

http://philips.art.pl/goto/forum/viewtopic.php?t=44

**grzybu** | 08 Maj 2008, 12:00

Czyli zakładając, że fotografujemy krótkimi ogniskowymi, postaramy się dość dokładnie ustawić montaż na biegun, to guidowanie tylko w osi RA ma jakiś sens? W moim eq3 z napędami napęd DEC ma sporą bezwładność co byłoby dużym rozwiązaniem. Napęd podobno miał kasowane luzy przez Janusza, ale chyba nie obejmowało to napędów, bo sam montaż chodzi bardzo przyzwoicie.
Czy w wypadku guidowania tylko osi RA lepiej będzie jednak wybrać obiekt w okolicach równika?

**philips** | 08 Maj 2008, 13:28

grzybu napisał(a):Czyli zakładając, że fotografujemy krótkimi ogniskowymi, postaramy się dość dokładnie ustawić montaż na biegun, to guidowanie tylko w osi RA ma jakiś sens? W moim eq3 z napędami napęd DEC ma sporą bezwładność co byłoby dużym rozwiązaniem. Napęd podobno miał kasowane luzy przez Janusza, ale chyba nie obejmowało to napędów, bo sam montaż chodzi bardzo przyzwoicie.
Czy w wypadku guidowania tylko osi RA lepiej będzie jednak wybrać obiekt w okolicach równika?

W EQ3, EQ5, HEQ5, EQ6 itd nie ma specjlanie sesnu pełny guiding w DEC gdyż luzy na zębatkach w tych osiach są zbyt duże aby można było mówić o pełnym guidingu. Jest natomiast sesnu guidingować w tych montażach w osi DEC w jednym kierunku - czyli jak już ustawimy maaaaaaksymalnie dokładnie jak sie tylko da montaż na biegun ( najlepiej metodą dryfu ) to załączamy guiding w RA ( bez DEC ) i patrzymy w którą stronę dryfuje nam gwiazda w osi DEC a następnie włączamy guiding w osi DEC w JEDNĄ STRONĘ (!) tak by rekompensować ten dryf.
Dzięki temu nie mamy dryfu ale guiding nie miota naszym montażem próbując przeskoczyc luzy zębatek ( tzw backlash ) w osi DEC.

Nie wiem przy jakim backlashu pełny guiding w DEC zaczyna mieć sens, ale przypuszczam, że przy backlashu rzędu 100-200ms...

**grzybu** | 08 Maj 2008, 13:34

O guidowaniu w jedną stronę osi DEC nie pomyślałem. To może całkiem fajnie działać. Ale najpierw jeszcze trochę pofotografuję bez guidingu, żeby nabrać doświadczenia. Ale teraz już wiem, w którym kierunku iść.

**Janusz_P.** | 08 Maj 2008, 13:55

Przyszło mi do głowy jak w takim prostym napędzie Guidować oś delta, założyć koła na paski zębate na oś silnika i na oś ślimaka z przekładnią co najmniej 1/5 i sterować bezpośrednio impulsami silnika. :!:

Koncepcja prosta jak drut tylko nie wiem czy od strony softwarowej też będzie prosta do zrealizowania :roll:

**wtw** | 09 Maj 2008, 08:53

philips napisał(a):
wtw napisał(a):Panowie kto mi pomorze? Chciałbym się dowiedziec jak obliczyć zdolność rozdzielczą guidera (Refraktor 70/500+SPC90NC)i teleskopu głownego (Newton 150/1000+NikonD50)

http://www.digitaldingus.com/reference/ ... rsizes.php

http://www.newastro.com/newastro/downlo ... lcFree.htm

http://philips.art.pl/goto/forum/viewtopic.php?t=44

Dzięki Philips za linki. Chciałbym jednak dowiedzieć się jak to można zrobić "ręcznie" i zrozumieć na czym polega wyliczanie i porównywanie zdolności rozdzielczych układów optycznych. Zaznaczam że ostatni kontakt z fizyką i jakotaką optyką (bardzo okrojoną zresztą) miałem w szkole średniej co było jakieś 15 lat temu :roll:

Pozdrawiam

**Kobe** | 23 Maj 2008, 12:45

Mam jedno pytanie co do wyboru guidera. Czym się różni Teleskop SkyWatcher SK804AZ3 od "Orion" 80mm ST. Wykonanie wyciągu jak i budowa wydają mi się identyczne ale może się mylę? Ogniskowa jest tylko trochę mała więc należałoby dokupić barlowa x2? Prosiłbym o rzetelną opinie znawcy tego tematu

**Tuvoc** | 10 Maj 2019, 13:57

Odgrzebuję kolejny stary temat :-)

Chciałbym zapytać co sądzicie o niskobudżetowym guidingu z np. Logitech QuickCam Pro 5000 lub starszymi/nowszymi kamerkami tej serii? do tego oczywiście redukcja tego typu: https://allegro.pl/oferta/redukcja-do-k ... 7566218819

Jakie ewentualnie przeróbki wymagałoby takie ustrojstwo oprócz montażu do np. szukacza?

**Tuvoc** | 10 Maj 2019, 14:42

Ah, tak trochę od tylniej strony zacząłem. Posiadam Synscan goto, więc jest pilot i komunikacja przez USB do komputera. Zatem PHD + to co mam + kamera na USB i to tyle?

**Tuvoc** | 11 Maj 2019, 18:14

Eh tak się kończy wracanie do starych wątków. Nikt juz tam nie patrzy...

Forum Astronomii im. Janusza Płeszki

Guider

Przybornik:

AstroChat