Zakup teleskopu słonecznego - pomoc w wyborze

[raks]

Witam
Moja szkoła wygrała grant na projekt związany między innymi z obserwacją słońca. W związku z tym chciałbym prosić o pomoc we właściwym wyborze przy zakupie teleskopu słonecznego. Osobiście oglądałem słońce jedynie przez to najtańsze PST Coronado.
Właściwie w grę wchodzi 3 modele, chyba że ktoś poradziłby jeszcze inaczej.
1. PST o przepuszczalnośći 0,5 A
2. Solar Max 40 - 0,5 A Ten model jest dokladnie dwa razy droższy mając te same parametry. Zastanawiam się skąd ta różnica w cenie
3. Sam filtr o średnicy 6 cm, o przepuszczalności 0,7 A.
Do tego osobno refraktor. Cena samego filtra podobna jak pkt 2. W tym przypadku większy filtr, jednak szersze pasmo przepuszczalności. W związku z tym czy lepiej iść w średnicę czy odpowiednią szerokość pasma?
Być może coś pokręciłem w tym opisie ponieważ nie do końca się na tym znam.
Pozdrawiam: Wojtek

[Janusz_P.]

Może kolega Domek podpowie bo używał już różnych teleskopów słonecznych i ma co najważniejsze praktyczne z nimi doświadczenie

[Dominik Woś]

Może kolega Domek podpowie bo używał już różnych teleskopów słonecznych i ma co najważniejsze praktyczne z nimi doświadczenie

No faktycznie przez kilka patrzyłem.

Moje doświadczenia z używaniem PST znajdziesz w dziale Recenzje ... a tutaj masz link:

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?t=329

Co do filtrów i teleskopów serii Solarmax to 40mm nie różni się diametralnie od PST oprócz tego, że celem producenta było zrobienie jak najmniejszego teleskopu i aby ... nie nadawał się do astrofotografii. Solarmax 40 ma już normalny wyciąg okularowy i możliwość bezporoblemowego podłączenia aparatu fotograficznego. Podobnie jest z Solarmax 60.

Można zaryzykować twierdzenie, że Solarmax 40 daje trochę lepsze obrazy niż PST ale różnica nie jest powalająca na kolana.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że system Coronado do obserwacji Słońca składa się z dwóch elementów - Przedniego filtra blokującego między innymi podczerwień (pre-filter) oraz tylnego filtra zamontowanego w diagonalu. Otóż ten filtr w diagonalu może być BF5, BF10 a nawet BF30.

W Turcji testowaliśmy z pre-filtrem 40mm zarówno filtr BF5 jak i BF10. Z BF10 obraz ulegał widocznemu pociemnieniu w stosunku do BF5. Przeprowadziliśmy również testy obu filtrów z pre-filtrem 60mm i tutaj obraz z BF5 był jak gdyby za jasny (dość jasna była tarcza, przez co było na niej widać mniej detali).

Podsumowując warto zainwestować w Coronado o jak największej średnicy jeśli tylko środki pieniężne na to pozwalają ale jeśli kupi się ten trochę mniejszy obrazy również będą znakomite i z dużą ilością detali. Jeśli myśli się o astrofotografii to większy pre-filtr również będzie lepszy.

Poniżej zdjęcie zrobione przez Solarmaxa 60mm i refraktora 60mm (Takahashi FS60) Canonen 10D. Jest to obraz Słońca bezpośrednio przez rozpoczęciem zaćmienia (zdjęcia z przebiegu zaćmienia z wykorzystaniem Coronado już niebawem).



Pozdrawiam,
Dominik

[raks]

Dzięki Domek za pomoc
Teleskop ma być zdecydowanie pod kątem obserwacji (mniej foto), choć jak rozumiem po pewnych kombinacjach (złączki), również PST się do tego nada? Zależy mi na szczegółach na samej tarczy. Podczas pospiesznej wprawdzie obserwacji przez najtańsze PST nie mogłem się poza protuberancjami - dopatrzeć jakichkolwiek struktur na samej tarczy. A może uwidacznia się to dopiero na samych zdjęciach?
W tym momencie zastanawiam się nad wyborem
1. PST z podwójnym filtrem (0,6 A) a za resztę środków PST (do obserwacji w liniach wapnia i potasu)
albo
2. Sam filtr 60 mm (0,7 A) z osobnym refraktorem. Jeśli ten wybór stanowi znacząco lepszą jakość w obserwacji - to zdecyduję się na tą opcję
Pozdrawiam

[Janusz_P.]

W przypadku PST-40 detale na tarczy widoczne były na innym dostrojeniu filtra regulującego pasmo przepuszczania H-Alfa niż same protuberancje i może stąd się to brało

[Dominik Woś]

Dzięki Domek za pomoc
Teleskop ma być zdecydowanie pod kątem obserwacji (mniej foto), choć jak rozumiem po pewnych kombinacjach (złączki), również PST się do tego nada? Zależy mi na szczegółach na samej tarczy. Podczas pospiesznej wprawdzie obserwacji przez najtańsze PST nie mogłem się poza protuberancjami - dopatrzeć jakichkolwiek struktur na samej tarczy. A może uwidacznia się to dopiero na samych zdjęciach?
W tym momencie zastanawiam się nad wyborem
1. PST z podwójnym filtrem (0,6 A) a za resztę środków PST (do obserwacji w liniach wapnia i potasu)
albo
2. Sam filtr 60 mm (0,7 A) z osobnym refraktorem. Jeśli ten wybór stanowi znacząco lepszą jakość w obserwacji - to zdecyduję się na tą opcję
Pozdrawiam

Jeśli możecie to kupcie większy filtr lub pomyślcie o kupnie PST i dodatkowego pre-filtra 40mm. Jeśli zrobi się taki double stack to obrazy tarczy powinny być najlepsze (najbardziej kontrastowe).

Pozdrawiam,
Dominik