Laptop i niska temperatura oraz wilgotność.

Postdanio115 | 05 Lis 2009, 20:29

Witajcie. Mam pytanie. Jak bezpieczniu użytkować laptopa zimą na wolnym powietrzu, aby się nie popsuł. Czego nalezy unikać itp.


P.S właśnie jestem na dworze i łapie Andromede
Synta 8",Orion UltraBlock 2",Super Plossl 10mm,Super Plossl 25mm, TMB Planetary II 6mm i obrotowa mapka nieba,SPC880NC.Blog astro http://astropoland.blogspot.com/view/timeslide
Awatar użytkownika
 
Posty: 869
Rejestracja: 21 Sie 2009, 14:03
Miejscowość: Niedaleko Wrocławia

PostGregohr | 05 Lis 2009, 20:35

pytasz, jak bezpiecznie używać lapka przy -15 na wolnym powietrzu? :shock:
a ile ma w instrukcji obsługi podane jako temperatura minimalna?
10x50,20x70,SW200/1200DobsGoTo
...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...
...zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy -z knajpy- gondolą...
Awatar użytkownika
 
Posty: 733
Rejestracja: 03 Lip 2007, 13:25
Miejscowość: Poznań

Postwojto19a | 06 Lis 2009, 09:19

Najlepiej abyś wyszedł na zewnątrz z już włączonym laptopem, jeśli wyniesiesz ciepłe do zimnego to para wodna się nie wytrąci, ciągle ciepły laptop w środku też nie skondensuje pary wodnej, problem tylko z baterią, bo przy niskich temperaturach szybko padnie i możesz ją też szybko tak uszkodzić, jeśli masz możliwość podłączenia do zewnętrznego zasilania to najlepiej wynieś go włączonego na baterii i podłącz do prądu/zapalniczki w aucie i wyjmij baterie, schowaj w ciepłym miejscu.
Synta 10" kratownica z Astrokrak.pl, WO BINO z williamoptics.com i pare drobnych okularków
Awatar użytkownika
 
Posty: 104
Rejestracja: 14 Sie 2008, 15:00
Miejscowość: Czarny Dunajec

Postfelcia97 | 06 Lis 2009, 09:43

Graniczną temperaturą dla wyświetlacza (jest to element krytyczny całego układu) w laptopach jest ta podana w instrukcji, najczęściej -5. Ja swojego simensa lub acera wystawiałem do -12, ale jak mi wyjaśniają sprzętowcy "zrobiłeś to na własne ryzyko". :lol: Nie wolno przenosić komputerów z dodatniej temperatury do niskiej na dworze. Sprzęt musi się znormalizować, czyli osiągnąć temperaturę otoczenia i dopiero można go włączyć. Ja praktycznie każdej nocy obserwacyjnej używam laptopa z AstroJaWilem. Przy temperaturze ujemnej wymieniam baterie co 3 godziny, przy -12 wytrzymała mi 1,5 godziny. Tylko nieliczne modele mają wyświetlacze przystosowane do pracy w temperaturze niższej niż -5 stopni. Przeczytajcie instrukcje ale zwróćcie uwagę na temperaturę pracy wyświetlacza a nie tylko płyty i mikroprocesora czy żywotności baterii. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
 
Posty: 159
Rejestracja: 06 Gru 2006, 09:10
Miejscowość: BYDGOSZCZ

 

PostKrzysztof_K | 06 Lis 2009, 14:17

2 osoby i 2 różne opinie :wink:
No to jak w końcu z tym jest? lepiej wystawić laptop do schłodzenia i dopiero wtedy go włączyć?... czy wynieść na dwór już uruchomiony :?:
Bo co do powrotu z zimnego w ciepłe to nie mam wątpliwości, wystarczy spojrzeć jak wszystko skrapla się na teleskopie :)

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
 
Posty: 326
Rejestracja: 29 Lip 2005, 13:36
Miejscowość: Elbląg

Post_RobMarK_ | 06 Lis 2009, 14:33

Start w temperaturze pokojowej jest pewny (na zimnie może nie ruszyć). Działanie zależy od nigdzie nie pisanej odporności na niskie temperatury (producenci z reguły gwarantują 0 lub +5 stopni jako minimalną, sprawę akumulatorów i spowolnienia wyświetlania pomijam). Zabójcza jest wilgoć (uwaga na wnoszenie do ciepłego) chociaż są wyjątki ale drogie np. Panasonic Toughbook - cena ! http://www.toughbook.eu/PLK/toughbooks_home.aspx
Lorneta / APO do DS / SCT do US ...
Awatar użytkownika
 
Posty: 1447
Rejestracja: 16 Sty 2008, 00:09

PostCygnus_X1 | 06 Lis 2009, 15:15

Podczas funkcjonowania zarówno bateria jak i ekran (w mniejszym stopniu) wydzielają ciepło. Ponadto procesor, pamięci i dyski sporo energii zamieniają w ciepło. Tak więc podczas pracy komputer nie schładza się do temperatury otoczenia! Najszybciej schładza się wyświetlacz, jest daleko od najbardziej rozgrzewających się podzespołów. Nie wiem, jakie zagrożenie mogłoby wiązać się ze schłodzeniem ekranu LCD do np. -10 st C. Ciekłe kryształy by zamarzły? Rozsadziły ekran? Czy tylko sprawność ich działania by spadła?
Newton 114/900, SkyMaster 15x70, Meade 10x50; Nikon Action 8x40 CF
Nikon D600, Nikkor 80-200 1:2.8, Sigma 170-500 APO, Rubinar 500/5.6, MTO11CA, kilka innych zacnych szkiełek
 
Posty: 799
Rejestracja: 24 Lis 2008, 01:04
Miejscowość: Bognor Regis, Anglia

Post_RobMarK_ | 06 Lis 2009, 15:19

Cygnus_X1 ... teoria czy praktyka ?
Szybkość działania i kontrast podpowiadam (kilka tygodni w roku pracuję na urządzeniach z matrycami, w których beztroski projektant zapomniał o podgrzewaniu matrycy i w niskich temperaturach dają dupy) Może niektórym to nie przeszkadza. Mi tak.
Lorneta / APO do DS / SCT do US ...
Awatar użytkownika
 
Posty: 1447
Rejestracja: 16 Sty 2008, 00:09

Postdanio115 | 06 Lis 2009, 15:47

Dzięki za odpowiedzi. Ja mam HP Compaq 6715b i przed wyjściem na dwór go wyłączyłem i włączyłem jak się wystudził. Pracował dobrze i żadnych problemów z wyświetlaniem, oraz z baterią. Pracowałem z nim około 1,5 godziny i zjadło ponad połowe baterii. Potem go wyłączyłem i wniosłem do ciepłego, i nic się nie skropliło. Więc jak to jest? Pytam, bo komputera nie chce popsuć.
Synta 8",Orion UltraBlock 2",Super Plossl 10mm,Super Plossl 25mm, TMB Planetary II 6mm i obrotowa mapka nieba,SPC880NC.Blog astro http://astropoland.blogspot.com/view/timeslide
Awatar użytkownika
 
Posty: 869
Rejestracja: 21 Sie 2009, 14:03
Miejscowość: Niedaleko Wrocławia

PostGregohr | 06 Lis 2009, 15:55

danio, w pierwszym poście pytałeś o pracę lapka na wolnym powietrzu ZIMĄ. Ja i inni odpowiadający założyli (najprawdopodobniej), ze chodzi o prawdziwą zimę-czyli temperatura maksymalnie -15 st. Więc jeśli teraz miałeś w okolicach -2 czy -5 to jest to zupełnie inna sprawa...
10x50,20x70,SW200/1200DobsGoTo
...take a look, to the sky, just before You die- it's the last time he will...
...zmazując barwy lasom i polom, mknie balon nocy -z knajpy- gondolą...
Awatar użytkownika
 
Posty: 733
Rejestracja: 03 Lip 2007, 13:25
Miejscowość: Poznań

Postleech10 | 06 Lis 2009, 16:04

Hej
Ja bym nie ryzykowal. jak masz blisko to moze lepiej kable przez okno/blakon puscic. Jak masz auto to nagrzac go i laptopa w aucie pozostawic.

Pozdrawiam
Piotrek
 
Posty: 418
Rejestracja: 14 Sty 2009, 19:50

 

Postczafi | 24 Sty 2017, 14:32

DZIEŃ DOBRY !
Odświeżam temat, bo zamierzam użyć laptopa do nocnych obserwacji.
1. Czy laptopy ogrzewacie lub dodatkowo suszycie? Może jakaś "zmyślna", izolowana skrzynka, a dodatkowa klawiatura i mysz?
2. Przy jakich temperaturach wynosicie i wnosicie sprzęt?
3. Przy jakich najniższych temperaturach pracowaliście? 4. Jaki laptop wybrać? Czy wzmocniony, odporny na zalanie?
Obserwacje przed domem i nie ma problemów z prądem, ale ok 10-15 metrów od domu.

Stabilnej atmosfery pod ciemnym niebem życzę.

Czarek
 
Posty: 7
Rejestracja: 12 Wrz 2012, 15:35

 

Postatrix | 24 Sty 2017, 15:51

Krzysztof_K napisał(a):2 osoby i 2 różne opinie :wink:
No to jak w końcu z tym jest? lepiej wystawić laptop do schłodzenia i dopiero wtedy go włączyć?... czy wynieść na dwór już uruchomiony :?:
Bo co do powrotu z zimnego w ciepłe to nie mam wątpliwości, wystarczy spojrzeć jak wszystko skrapla się na teleskopie :)

Pozdrawiam


Jako że elektroniką zajmuje się ponad trzydzieści lat napisze krótko:
elektronika lubi sucho i do 15C. Wtedy jest całkiem jej przyjemnie i dobrze.
Co najlepsze będzie dla lapcia przy przykładowo - 10C? Oczywiście że wynosimy pracującego z pomieszczenia i przystosowujemy do niskich temperatur stopniowo.
Po pracy na zewnątrz i po wniesieniu do pomieszczenia wyłączamy. Dobrze by było gdybyśmy go wnosili do pomieszczenia stopniując temperatury otoczenia. By ponownie uruchomić musimy odczekać co najmniej 3 godziny.

I pamiętać jak bateria padnie na zewnątrz, po wniesieniu nie uruchamiać. Tylko odczekać te 3 godziny.
amen
Nikon Action 12 x 50
ATM Newton AluMirror 250/2600
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Mar 2008, 22:41

PostMateuszW | 24 Sty 2017, 16:38

Ja polecam Panasonic Toughbook CF30 :)
Laptop i niska temperatura oraz wilgotność.: cf-29aaa.jpg

Używam od dwóch lat. Kupiłem go po stracie ekranu w zwykłym laptopie na skutek upadku przy wynoszeniu sprzętu. W zasadzie sprzęt stworzony pod nasze zastosowania.

Generalnie zwykł sprzęt, gdy jest tylko włączony, to spokojnie daje radę na mrozie -20 st i wilgotności 100%. Przypadku usterki na forach chyba jeszcze nikt nie zgłaszał w wyniku mrozu żadnego laptopa. Ale zawsze to jakieś ryzyko, szczególnie faktycznie przy wnoszeniu sprzętu do domu, gdy mocno pokrywa się rosą. A w moim (i wielu innych) zastosowaniu, laptop po wniesieniu do domu musi być włączony, bo ciągle z niego podglądam, jak pracuje sprzęt (zdalnie po wifi). Więc wyłączanie na 3h nie wchodzi w grę. Gdy miałem zwykłego laptopa, to normalnie go kładłem na krześle i sobie leżał na polu, jedynie zawsze jak nie robiłem czegoś na nim, to zamykałem ekran, żeby nie rosił/szronił - to największy problem.

A co do Toughbooka, to poza pewnością, że się nie zepsuje (bo mróz i wilgoć to jego normalne warunki pracy), oferuje nam szereg innych zalet. Jak choćby to, że jak spadnie sobie na beton, to nic mu nie będzie. Albo to, że można go sobie wygodnie nosić za rączkę, jak walizkę i nie trzeba stosować żadnej torby/pokrowca. Albo jego potężna bateria (8h pracy na baterii 5 letniej!) z możliwością dołożenia dodatkowej. Albo podświetlana klawiatura (delikatnie, tak że nie razi w nocy) i ekran o ultra szerokim poziomie jasności (w nocy ciemniejszy kilkukrotnie, niż w większości laptopów, w dzień 4x jaśniejszy, niż u konkurencji + matowy ekran i podczas awikowania Słońca widać wszystko doskonale), podgrzewany dysk twardy (na wypadek uruchamiania zamrożonego sprzętu), kontrola temperatury baterii (nie ładuje się na mrozie, aby zapobiec uszkodzeniu). No i dotykowy ekran z rysikiem - świetne rozwiązanie, gdy nie chcemy zdejmować rękawiczek w ziemie - bierzemy rysik w rękawiczce i smarujemy po ekranie. I wiele, wiele innych.

A tu widać, jak sobie leży na gołym śniegu:
Laptop i niska temperatura oraz wilgotność.: post-23971-0-48124200-1483563508.jpg

To jest coś, czego ze zwykłym laptopem by się nie zrobiło :) Kolejna zaleta - można go postawić gdziekolwiek, na śniegu, czy ziemi. Szkoda, że go nie sfociłem w nocy, jak był cały totalnie zaszroniony. Wcześniej użyłem go jako podłokietnik do leżenia pod montażem w celu ustawienia lunetki :)

Kupiłem go za jakieś 2000 zł używkę z podrasowanym ramem i dyskiem (bo to już kilkuletni sprzęt). Nowy model z mocnymi podzespołami to CF31 za jakieś 20k :) CF30 to raczej najoptymalniejszy wybór, bo podzespoły jeszcze sensowne, a cena przyzwoita.

Generalnie to laptop, o którego nie trzeba dbać - on ma po prostu pracować :)
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Postatrix | 25 Sty 2017, 11:28

MateuszW napisał(a):Ja polecam Panasonic Toughbook CF30 :)
cf-29aaa.jpg

Używam od dwóch lat. Kupiłem go po stracie ekranu w zwykłym laptopie na skutek upadku przy wynoszeniu sprzętu. W zasadzie sprzęt stworzony pod nasze zastosowania.

Generalnie zwykł sprzęt, gdy jest tylko włączony, to spokojnie daje radę na mrozie -20 st i wilgotności 100%. Przypadku usterki na forach chyba jeszcze nikt nie zgłaszał w wyniku mrozu żadnego laptopa. Ale zawsze to jakieś ryzyko, szczególnie faktycznie przy wnoszeniu sprzętu do domu, gdy mocno pokrywa się rosą. A w moim (i wielu innych) zastosowaniu, laptop po wniesieniu do domu musi być włączony, bo ciągle z niego podglądam, jak pracuje sprzęt (zdalnie po wifi). Więc wyłączanie na 3h nie wchodzi w grę. Gdy miałem zwykłego laptopa, to normalnie go kładłem na krześle i sobie leżał na polu, jedynie zawsze jak nie robiłem czegoś na nim, to zamykałem ekran, żeby nie rosił/szronił - to największy problem.

A co do Toughbooka, to poza pewnością, że się nie zepsuje (bo mróz i wilgoć to jego normalne warunki pracy), oferuje nam szereg innych zalet. Jak choćby to, że jak spadnie sobie na beton, to nic mu nie będzie. Albo to, że można go sobie wygodnie nosić za rączkę, jak walizkę i nie trzeba stosować żadnej torby/pokrowca. Albo jego potężna bateria (8h pracy na baterii 5 letniej!) z możliwością dołożenia dodatkowej. Albo podświetlana klawiatura (delikatnie, tak że nie razi w nocy) i ekran o ultra szerokim poziomie jasności (w nocy ciemniejszy kilkukrotnie, niż w większości laptopów, w dzień 4x jaśniejszy, niż u konkurencji + matowy ekran i podczas awikowania Słońca widać wszystko doskonale), podgrzewany dysk twardy (na wypadek uruchamiania zamrożonego sprzętu), kontrola temperatury baterii (nie ładuje się na mrozie, aby zapobiec uszkodzeniu). No i dotykowy ekran z rysikiem - świetne rozwiązanie, gdy nie chcemy zdejmować rękawiczek w ziemie - bierzemy rysik w rękawiczce i smarujemy po ekranie. I wiele, wiele innych.

A tu widać, jak sobie leży na gołym śniegu:
post-23971-0-48124200-1483563508.jpg

To jest coś, czego ze zwykłym laptopem by się nie zrobiło :) Kolejna zaleta - można go postawić gdziekolwiek, na śniegu, czy ziemi. Szkoda, że go nie sfociłem w nocy, jak był cały totalnie zaszroniony. Wcześniej użyłem go jako podłokietnik do leżenia pod montażem w celu ustawienia lunetki :)

Kupiłem go za jakieś 2000 zł używkę z podrasowanym ramem i dyskiem (bo to już kilkuletni sprzęt). Nowy model z mocnymi podzespołami to CF31 za jakieś 20k :) CF30 to raczej najoptymalniejszy wybór, bo podzespoły jeszcze sensowne, a cena przyzwoita.

Generalnie to laptop, o którego nie trzeba dbać - on ma po prostu pracować :)


Nie tak do końca powinien być włączony. Różnica temperatur powoduje osiadanie wilgoci na podzespołach i prowadzi do przepięć i zwarć. Po wyłączeniu spada temperatura pracujących podzespołów i wilgoć osiada w mniejszej ilości wewnątrz. Te 3 godziny to minimum na odparowanie wilgoci. Laptop nie jest otwartym urządzeniem, gdyby tak było wtedy praca w domu po wniesieniu z zewnątrz była by wskazana.
Nikon Action 12 x 50
ATM Newton AluMirror 250/2600
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Mar 2008, 22:41

Post_RobMarK_ | 25 Sty 2017, 13:50

atrix napisał(a):
MateuszW napisał(a):
Generalnie to laptop, o którego nie trzeba dbać - on ma po prostu pracować :)


Nie tak do końca powinien być włączony. Różnica temperatur powoduje osiadanie wilgoci na podzespołach i prowadzi do przepięć i zwarć. Po wyłączeniu spada temperatura pracujących podzespołów i wilgoć osiada w mniejszej ilości wewnątrz. Te 3 godziny to minimum na odparowanie wilgoci. Laptop nie jest otwartym urządzeniem, gdyby tak było wtedy praca w domu po wniesieniu z zewnątrz była by wskazana.


Wierz mi. Nie ma to dla niego znaczenia. Nie będę pisał, gdzie je wykorzystuję bo pojawi się mnóstwo pytań nie związanych z tematem ;) ale od roku 1999 nie odnotowaliśmy ani jednej reklamacji związanej z funkcjonowaniem produktów tej rodziny przy różnicach temperatur dochodzących do 40 stopni (np. -18 na zewnątrz, +22 wewnątrz), wilgotności nikt nie mierzył :). Laptopy w ciągu dnia kilka razy zmieniają środowisko pracy i nikt nie patrzy na zegarek (nie pracuję w Panasonicu ani firmach zależnych)
Lorneta / APO do DS / SCT do US ...
Awatar użytkownika
 
Posty: 1447
Rejestracja: 16 Sty 2008, 00:09

PostMateuszW | 25 Sty 2017, 14:34

_RobMarK_ napisał(a):Wierz mi. Nie ma to dla niego znaczenia. Nie będę pisał, gdzie je wykorzystuję bo pojawi się mnóstwo pytań nie związanych z tematem ;) ale od roku 1999 nie odnotowaliśmy ani jednej reklamacji związanej z funkcjonowaniem produktów tej rodziny przy różnicach temperatur dochodzących do 40 stopni (np. -18 na zewnątrz, +22 wewnątrz), wilgotności nikt nie mierzył :). Laptopy w ciągu dnia kilka razy zmieniają środowisko pracy i nikt nie patrzy na zegarek (nie pracuję w Panasonicu ani firmach zależnych)

Nie jestem pewien, czy kolega atrix odnosił się do Panasonika, czy do "klasycznych" laptopów w tej wypowiedzi. Jeśli do Panasonika, to ładnie odpowiedziałeś :) Ja bym się chętnie czegoś dowiedział od Ciebie, ale to może na PW jak masz ochotę :)
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Post_RobMarK_ | 25 Sty 2017, 14:38

MateuszW napisał(a):
_RobMarK_ napisał(a):Wierz mi. Nie ma to dla niego znaczenia. Nie będę pisał, gdzie je wykorzystuję bo pojawi się mnóstwo pytań nie związanych z tematem ;) ale od roku 1999 nie odnotowaliśmy ani jednej reklamacji związanej z funkcjonowaniem produktów tej rodziny przy różnicach temperatur dochodzących do 40 stopni (np. -18 na zewnątrz, +22 wewnątrz), wilgotności nikt nie mierzył :). Laptopy w ciągu dnia kilka razy zmieniają środowisko pracy i nikt nie patrzy na zegarek (nie pracuję w Panasonicu ani firmach zależnych)

Nie jestem pewien, czy kolega atrix odnosił się do Panasonika, czy do "klasycznych" laptopów w tej wypowiedzi. Jeśli do Panasonika, to ładnie odpowiedziałeś :) Ja bym się chętnie czegoś dowiedział od Ciebie, ale to może na PW jak masz ochotę :)

Mateusz, wolę na PW ;)
Lorneta / APO do DS / SCT do US ...
Awatar użytkownika
 
Posty: 1447
Rejestracja: 16 Sty 2008, 00:09

Post_RobMarK_ | 25 Sty 2017, 14:45

atrix napisał(a):Jako że elektroniką zajmuje się ponad trzydzieści lat napisze krótko:
elektronika lubi sucho i do 15C. Wtedy jest całkiem jej przyjemnie i dobrze.
Co najlepsze będzie dla lapcia przy przykładowo - 10C? Oczywiście że wynosimy pracującego z pomieszczenia i przystosowujemy do niskich temperatur stopniowo.
Po pracy na zewnątrz i po wniesieniu do pomieszczenia wyłączamy. Dobrze by było gdybyśmy go wnosili do pomieszczenia stopniując temperatury otoczenia. By ponownie uruchomić musimy odczekać co najmniej 3 godziny.

I pamiętać jak bateria padnie na zewnątrz, po wniesieniu nie uruchamiać. Tylko odczekać te 3 godziny.
amen

Zgadzam się jeśli dotyczy to popularnej elektroniki użytkowej. Są jeszcze wykonania przemysłowe i militarne oraz normy z tym związane ;)
AMEN większy niż amen :)
Lorneta / APO do DS / SCT do US ...
Awatar użytkownika
 
Posty: 1447
Rejestracja: 16 Sty 2008, 00:09

Postgrzegorzkaszkur | 25 Sty 2017, 15:55

Noszenie włączonego laptopa? Czy to bezpieczne dla sprzętu? Robiłem tak i dysk poszedł w zapomnienie

Co do temperatur, z uwagi na moją wrodzoną umiejętność niszczenia sprzętu to ostatnio transportowałem laptopa przez kwadrans w temperaturze - 10 i oczywiście od razu po przyjściu do domu, bez zastanowienia musiałem go odpalić (uzależnienie to sie chyba nazywa). Zwariował biedaczek i teraz się serwisuje.

Każdy laptop ma konkretne parametry, może pracować w określonych warunkach. Ja osobiście nauczyłem się, że nie warto "walczyć" z tym co pisze producent, jakoś mi się to nie opłacało
 
Posty: 3
Rejestracja: 10 Sty 2017, 12:15

 

Post_RobMarK_ | 25 Sty 2017, 16:16

Grzegorz, potwierdzasz normy i to jest OK.
Laptop spełniający standardy przemysłowe lub militarne jest z reguły pyłoszczelny i wodoszczelny (upraszczam, bo jest tu wiele norm) i ma w głębokim poważaniu wiele dolegliwości, które standardowego biurowego laptopa poślą w niebyt.
Lorneta / APO do DS / SCT do US ...
Awatar użytkownika
 
Posty: 1447
Rejestracja: 16 Sty 2008, 00:09

PostMateuszW | 25 Sty 2017, 17:22

grzegorzkaszkur napisał(a):Noszenie włączonego laptopa? Czy to bezpieczne dla sprzętu? Robiłem tak i dysk poszedł w zapomnienie

Co do temperatur, z uwagi na moją wrodzoną umiejętność niszczenia sprzętu to ostatnio transportowałem laptopa przez kwadrans w temperaturze - 10 i oczywiście od razu po przyjściu do domu, bez zastanowienia musiałem go odpalić (uzależnienie to sie chyba nazywa). Zwariował biedaczek i teraz się serwisuje.

Każdy laptop ma konkretne parametry, może pracować w określonych warunkach. Ja osobiście nauczyłem się, że nie warto "walczyć" z tym co pisze producent, jakoś mi się to nie opłacało

Masz sporego pecha :) Choć nosząc zwykłego laptopa zawsze uważam na niego, jak na dziecko, żeby czasem jakiegoś wstrząsu nie było. Jak go mocniej trzepnąłeś przy noszeniu, to dysk faktycznie mógł wykitować. Choć wiele laptopów obecnie ma system parkowania głowicy przy wykryciu wstrząsu i to działa.
Pełna zgoda, że używanie zwykłego lapka pod niebem to zawsze ryzyko. Awarie są rzadkie, ale są. Niestety, większość astrofotografów potrzebuje wnosić i wynosić laptop do domu nawet kilka razy w ciągu nocy (jak rozkładam sprzęt, to lapek jest na polu, po odpaleniu wchodzę z nim do domu i stąd kontroluję, a jak coś się dzieje, to wychodzę znowu). Samym sterowaniem teleskopem zajmuje się mikroPC (któy wytwarza jeszcze więcej ciepła i jest zasadniczo suchy, oraz nie zmienia warunków - nie ruszam go).

Właśnie z tych powodów, o których piszesz, warto kupić sobie Toughbooka :) Jak chcesz go przenieść, to chwytasz za rączkę i bierzesz, jak walizkę, nie interesuje Cię, czy działa, czy nie. Amortyzacja dysku twardego zrobi swoje. Możesz go nawet wykopać (dosłownie nogą), a jego to nie ruszy :) Jak jest brudny to wstawiasz pod kran i te sprawy :)
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Post_RobMarK_ | 25 Sty 2017, 17:32

W dobie dysków SSD może mało aktualne ale dodam, że starsze modele tej rodziny miały umieszczone dyski w żelu tłumiącym drgania. Patent funkcjonował znakomicie tak samo, jak uszczelki przy ekranie i na każdym złączu. Sprawdzone ;)
Lorneta / APO do DS / SCT do US ...
Awatar użytkownika
 
Posty: 1447
Rejestracja: 16 Sty 2008, 00:09

PostMateuszW | 25 Sty 2017, 17:41

_RobMarK_ napisał(a):W dobie dysków SSD może mało aktualne ale dodam, że starsze modele tej rodziny miały umieszczone dyski w żelu tłumiącym drgania. Patent funkcjonował znakomicie tak samo, jak uszczelki przy ekranie i na każdym złączu. Sprawdzone ;)

O widzisz, w CF30 mam na takich gąbkowych "amortyzatorach". Żelowego rozwiązania nie widziałem.
Ja kupiłem swój egzemplarz z dyskiem wymienionym właśnie na SSD, ale obsługa wyłącznie SATA I powodowała, że i tak wyciągał on ok 100 MB/s, czyli tyle, co dobry HDD. A że zaczęło mi brakować miejsca (250GB), to zmieniłem na duży HDD. I dzięki temu wciąż wykorzystuję tą fajną amortyzację dysku :)
SW 200/1000, TSAPO65Q, NEQ6, CEM25EC, Atik 383L+, ASI1600MMC, PG Chameleon3, MPCC, IDAS LPS P2, Nagler 9mm, Powermate 5x, 2,5x, Nikon D80, Nikon D7500, Samyang 135
DreamFocuser mini
Dostępny w sprzedaży!
Awatar użytkownika
 
Posty: 3138
Rejestracja: 27 Lis 2011, 23:09
Miejscowość: Wieliczka

 

Postatrix | 25 Sty 2017, 22:16

MateuszW napisał(a):
_RobMarK_ napisał(a):Wierz mi. Nie ma to dla niego znaczenia. Nie będę pisał, gdzie je wykorzystuję bo pojawi się mnóstwo pytań nie związanych z tematem ;) ale od roku 1999 nie odnotowaliśmy ani jednej reklamacji związanej z funkcjonowaniem produktów tej rodziny przy różnicach temperatur dochodzących do 40 stopni (np. -18 na zewnątrz, +22 wewnątrz), wilgotności nikt nie mierzył :). Laptopy w ciągu dnia kilka razy zmieniają środowisko pracy i nikt nie patrzy na zegarek (nie pracuję w Panasonicu ani firmach zależnych)

Nie jestem pewien, czy kolega atrix odnosił się do Panasonika, czy do "klasycznych" laptopów w tej wypowiedzi. Jeśli do Panasonika, to ładnie odpowiedziałeś :) Ja bym się chętnie czegoś dowiedział od Ciebie, ale to może na PW jak masz ochotę :)


Ja pisałem o sprzęcie powszechnie używanym. Co innego jest sprzęt specjalistyczny, przystosowany do ekstremalnych warunków pracy. To dwie różne bajki. Panasonic CF30 jest w obudowie wodoodpornej, nie jest mu groźna para wodna.
Sądzę że my tutaj mówimy o sprzęcie powszechnego użytku?
Bo jeżeli sprzęt do pracy ekstremalnej to może coś z Getaca lub Durabooka :lol:
Nikon Action 12 x 50
ATM Newton AluMirror 250/2600
 
Posty: 471
Rejestracja: 10 Mar 2008, 22:41

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 71 gości

AstroChat

Wejdź na chat