Strona 3/6

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 02 Lis 2015, 18:38
przez lukost
Joker7 napisał(a):Mój nabytek do synty 8" meade 5000 32mm 2" i ES Maxvision 20mm inwestycja za 500 zl, czy dobrze kupilem? niemam pojecia. Uslyszalem taką historie ze te okularki Maxvision to są okulary meade kupowane przez Eplorer scientific kiedy okulary posiadają pewne wady wtedy sa przerabiane i sprzedawane przez ES z 300% -/+ mniejszą cene niz te meade, cos ala z "drugiej reki". Teraz uzupelnie kolekcje o ES 8.8 mm i 14mm 82 stopnie ludzie strasznie chwalą te okulary.

To są bardzo dobre szkła, a zasłyszane historie, że Maxvision to Meade za 1/3 ceny to sama prawda.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 17 Kwi 2016, 22:19
przez Joker7
Wpadłem do sklepu astronomicznego gdzie kupiłem Maxvision 20mm i pytam sprzedawcę o demonstrację okularu i też wersji 24mm 82st biorę do ręki i pytam się go czy wysuwa sie muszla oczna a sprzedawca patrzy na okular i mówi mi że nie, nie wysuwa się, a jak na youtubie sprawdzałem to tam się wysuwało :shock: oboje nie wiedzieliśmy jak ją wysunąć. Teraz w okularze TS HR planetary 6mm podobna historia używałem naprawdę kilka nocek w przekonaniu że muszla oczna się nie wysuwa i dopiero na spokojnie w domu zacząłem nim kręcić i szok kręcę,kręcę i kręcę i muszla coraz bardziej się wysuwa, coś wspaniałego, człowiek uczy się całe życie :wink: HR planetary to dobrze wydany pieniążek, to bardzo dobry okular który pozwolił mi na dokonanie progresu po Hyperionie 8mm który niestety nie za bardzo pasował do mojej synty 8. Okular Maxvision 20mm narazie bardzo dobrze sie sprawdza do DS i przy pow 60x pokazuje też wspaniale Jowisza cudo.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 17 Kwi 2016, 22:46
przez Orzech
No zagiąłeś mnie. Faktycznie się wykręca :D :lol:

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 13 Paź 2017, 21:08
przez rosomak19
Witam, a co powiecie na temat okularów ze zmienną ogniskową, tzw. zoom ? Przyznam, że bardzo wygodne rozwiązanie.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 14 Paź 2017, 12:30
przez Janusz_P.
W Suni z F/6 bardzo przyzwoicie spisuje sie tani i dobry Zoom SW 8-24mm :arrow: :idea:

Płynna zmiana powiększenia pozwala na wyławianie subtelnym mgiełek z tła nieba sam zobaczysz jak pewne, subtelne, niewielkie mgławice pokazują się przy stopniowym zwiększaniu powiększenia aby potem zniknąć przy nadmiernym powiększeniu, tylko Zoom to potrafi :arrow: 8)

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 14 Paź 2017, 12:49
przez Soczi
Tylko że zoomy mają pewną wadę w postaci małego pola widzenia, ale pewno po przejściu ze zwykłych Plossli/Kellnerów mało odczuwalna różnica pola.
Do takiej turystycznej lunety na szybkie wypady i do obserwacji przyrody i karobrazów będzie jak znalazł.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 14 Paź 2017, 12:52
przez Przemysław93
rosomak19 napisał(a):Witam, a co powiecie na temat okularów ze zmienną ogniskową, tzw. zoom ? Przyznam, że bardzo wygodne rozwiązanie.


Jako rozwiązanie ekonomiczne i tymczasowe bardzo okej. Jednak po pewnym czasie tak czy siak nadejdzie potrzeba stacjonarnych szkiełek decelowych, jakim Zoom nie jest :)

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 14 Paź 2017, 12:54
przez Janusz_P.
Soczi a patrzyłeś takim Zoomem SW 8-24 przez Sunię że odradzasz bo ja tak przy odnajdywaniu słabych komet czy tylko tak dla zasady bo tak gdzieś zasłyszałeś :arrow: :wink:

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 14 Paź 2017, 13:10
przez Soczi
Ja nie odradzam tylko zwracam uwage na jego cechy. Patrzyłem przez Hyperion Zoom na zlocie i ten już miał całkiem przyzwoite pole. Płynne przybliżanie jest świetną zabawą, ale odszukać obiekt metodą przeczesywania nieba wąskim polem jak na dzisiejsze czasy jest kłopotliwe.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 14 Paź 2017, 22:23
przez rosomak19
Właśnie ze swojego doświadczenia, co by pan polecił panie Januszu z okularów zmiennoogniskowych? Dlatego chcę taki kupić, bo będzie wygodniej ,a po drugie mogę wtedy bardziej zadecydować jaki okular z jaką ogniskową najbardziej mi się przyda do moich obserwacji. Jezu, kiedy ta pogoda się poprawi, bo już wytrzymać nie mogę, żeby zacząć pierwsze obserwacje :( :evil:

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 14 Paź 2017, 22:38
przez kurp
Bader Hyperion zoom 8-24 albo lantanowy zoom Vixena o taki samym zakresie.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 15 Paź 2017, 10:15
przez rosomak19
A ten William 7.5-22.5mm ? Ma szersze pole widzenia i 18-20mm odległość od oka, tylko ta cena :(

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 15 Paź 2017, 11:03
przez Janusz_P.
No cóż :roll: zwykle cena okularu odzwierciedla jago jakość, użyteczność i komfort obserwacji a za komfort zwykle sporo się płaci w każdej dziedzinie życia ale zawsze warto bo hobby wtedy zaczyna sprawiać prawdziwą i długotrwałą przyjemność :arrow: :idea: 8)

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 15 Paź 2017, 11:45
przez rosomak19
Dokładnie i myślę, że trochę sobie odłożę kasy i może go zakupię,zaoszczędzi mi to kupna przynajmniej 3 dodatkowych okularów, a i wygoda obserwacji będzie lepsza. Przepraszam, że w tym dziale, ale korzystał ktoś z takiej platformy https://deltaoptical.pl/platforma-paral ... -ecliptica ? Czytałem na forum o platformie P. Leszka i tak mnie zaciekawił temat.
Pozdrawiam

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 15 Paź 2017, 12:01
przez Janusz_P.
Ta platforma to jakaś kpina z Klienta i przysłowiowy gołąb na dachu, zamawiałem ją przez półtora roku z marnym skutkiem aż w końcu Klient z niej na dobre zrezygnował i sprowadził sobie z Kanady używanego Johsoniana w wersji II z guidowaniem pod Swojego Dobsona 16" :arrow: :idea:

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 16 Paź 2017, 10:09
przez rosomak19
Poszukam jeszcze na necie, może gdzieś jest jakoś ładnie opisane jak zrobić taką platformę. Nie ukrywam , że przydała by mi sie, bo chciał bym trochę w przyszłości zdjęć porobić.
Wczoraj myślałem, że mnie szlag trafi, ustawiłem sprzęt do pierwszych obserwacji i niż tego ni z owego, taka mgła wylazła, że nic nie było widać :twisted: :evil:

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 16 Paź 2017, 13:58
przez Soczi
Jak masz często mgły w swoim rejonie to wyjeżdżaj na obserwy na jakieś okoliczne wzgórze. Tam jest przewiewniej, mniej rosi i mniejsze ryzyko mgieł, bo one siedzą nisko.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 16 Paź 2017, 22:25
przez rosomak19
Problem w tym, że ja mieszkam na bardzo płaskim terenie i wzgórz brak:(

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 16 Paź 2017, 22:36
przez chavez1976
rosomak19 napisał(a):Poszukam jeszcze na necie, może gdzieś jest jakoś ładnie opisane jak zrobić taką platformę. Nie ukrywam , że przydała by mi sie, bo chciał bym trochę w przyszłości zdjęć porobić.

Podobną lekką platformę zrobił i używa z 16" Kolega Waldi1.
To dobry ATMowiec, możesz zagadać na PW.
Ja używam od lat platformy LJ i do wizuala sobie chwalę. Trochę ciężka ale do wizuala przydatna. Trzyma obiekt kilka min. Można też poawikować planetki.
Kolega AstroDB robił z niej całkiem udane krótkoczasowe fotki DS z dużego lustra. W archiwum też były inne z tej platformy.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 20 Paź 2017, 13:34
przez rosomak19
Dzięki za info, bo nie ukrywam, że chciałbym w niedługim czasie zacząć przygodę z astrofoto,a wiadomo, że bez jakiego kolwiek prowadzenia, to nie ma szans. Najwygodniej było by postarać się o taką platformę, bo nic nie trzeba przerabiać itd. Bo gdzieś tam w tematach czytałem, że do powieszenia na paralaktyku, trzeba jakoś tubę wzmocnić żeby się nie wyginała. Choć szczerze powiem nie wiem, jak by miała to zrobić, bo sprawia wrażenie lekkiej i mocnej. Póki co, skupię się na obserwacjach.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 19 Lis 2017, 22:55
przez rosomak19
Ostatnio zakupiłem sobie okular do planet (TS planetary 7mm) tylko szkoda, że nie ma jak przetestować :evil: Mam takie pytanie, może ktoś zakupił coś takiego do swojego Dobsona http://www.astrokrak.pl/akcesoria-do-do ... a-gso.html ? Warto?

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 20 Lis 2017, 00:32
przez Soczi
Jak dla mnie taki gadżet jest całkowicie zbędny do Dobsona SW10" bo według moich oczekiwań orginał chodzi z właściwym oporem. Starszej produkcji Synta 8 chodziła nieco ciężej, ale potem producent dawał bardziej śliską okleinę. Jak kto lubi. Mi bez łożyska jest bardzo dobrze, a inni wolą obracać tubą z oporem noża przechodzącego przez miękkie masło. Zamiast nylonowych kołków osi góra/dół dają także łożyska. Jak dla mnie takie miękkie prowadzenie przestawi pole widzenia przy każdej wymianie okularu w wyciągu.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 20 Lis 2017, 01:03
przez rosomak19
Pytam ,bo ostanio jak próbowałem ponagrywać Saturna, to było mi ciężko go ustawić. Śruby mocno nie dokręcałem i wydaję mi się ,że jest ok, ale mimo to ciężko jest ruszyć go o te milimetry. O ile w pionie po doczepieniu aparatu i przystawki do jego mocowania, wyważyłem go mocując na krótkim sznurku małą butelkę z wsypanymi groszakami ( mam tego z 10kg :lol: ) to nawet przyzwoicie się prowadziło, ale coś azymut nie jest taki jak bym chciał.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 20 Lis 2017, 08:05
przez Karol
https://www.stolmet.pl/pl/p/Obrotnica-okragla/1431

Taniej, tylko trzeba włożyć trochę własnej pracy.

Re: OKULARY DO SYNTY 8 - Never ending story.

PostWysłany: 20 Lis 2017, 17:48
przez rosomak19
Ciekaw jestem jak by się to sprawowało , widzę ,że największa dostępna średnica to 40cm.