NvU napisał(a):Robert_Bodzoń napisał(a):Od kilkunastu dni mam Soligora, ale nie sprawdzałem go ze względu na brak przedłużki do wyciągu. Bez przedłużki nie mogłem "złapać" ostrego obrazu, gdyż ognisko wypadało zbyt wysoko. Teraz dostałem przedłużkę, więc może dzisiaj sprawdzę, jak to jest z tymi drganiami i jak ogólnie sprawuje się Soligor.
.Niestety, po pogodnym zmierzchu w tej chwili niebo pokryte jest altocumulusami
jak Pan może powiedziec co i jak jest z tym prosze o odpowiedz
Wczoraj trochę się wypogodziło dopiero, gdy kładłem się spać (przed północą), a ponieważ rano muszę wstawać do pracy, więc nie chciało mi się już wystawiać sprzętu na balkon.
Dodam jednak, że przy statywie aluminiowym dużo zależy od wysunięcia nóg. Ponieważ Syntą obserwowałem na stojąco, a jestem wysoki, więc nogi wysuwałem niemal maksymalnie. Natomiast podczas pierwszego wystawienia Soligora, czyli wtedy gdy miałem problemy z ogniskowaniem, nogi wysunąłem nieznacznie i to na pewno zmniejszyło znacznie wspomniane drgania. W takiej sytuacji, przy bezwietrznej pogodzie, a nawet słabym wietrze obserwacje na pewno są możliwe, a obraz w miarę stabilny.