Cześć forum!
Szukam pierwszego teleskopu, ponieważ budżet mam bardzo ograniczony (może i lepiej - skoro to pierwszy sprzęt do astro), to oczywiście nie oczekuję cudów i dopuszczam sprzęt używany. Budżet to.... tylko 1000 zł (tysiaczek złociszy).
Nie zależy mi na dużym powiększeniu (słyszałem, że te z dużym powiększeniem oferują często słąbą jakość obrazu), celuje w sprzęt który zapewni możliwie dobry obraz w podanym budżecie, możłiwie ostry i z małą ilośćią aberracji, itd.
Mam domek na wsi, więc możliwości oglądania nieba (ciemnego i bez większych ograniczeń) mam dobre, myślę o obserwacjach z tarasu, ew. przez okno dachowe z piętra. Z przechowywaniem też nie będzie problemu.
Do czego? Narazie chyba tylko obserwacji nieba. Choć marzy mi się astrofotografia.
Co chciałbym oglądać? Co się uda.
Na czym mi zależy? (ale pewnie jeszcze nie w tym budżecie?) Chciałbym mieć odciąg do aparatu (bagnet Sony E; aparat Sony NEX-7). Czy w tym budżecie to w ogółe możliwe? Czytalem, że tanie teleskopy mają słabe odciągi i nie udżwigną aparatu, więc jest z tym ponoć spory problem.
Jakie teleskopy polecicie z nowych i używanych spełniające powyższe wymagania? Tak jak pisałem chodzi o zapoznanie się ze sprzętem, poznanie nieba i jak się spodoba, to za jakiś czas zainwestuję w lepszy sprzęt, bardziej pro (z dobrym montażem, systemem GoTo i oczywiście porządną tubą), a teraz szukam czegoś możliwie dobrego ale w tym bardzo ograniczonym budżecie.
WIdziałem że szczególnie polecany jest Sky-Watcher Synta R-90/900 AZ-3, ale może macie lepsze typy?? Może coś z używanych widzieliście ciekawego ostatnio?
Dziękuję za porady i wskazówki!