Maxx napisał(a):Pierwszy raz czytam że ktoś sugeruje rozczarowanie z zakupu lornetki Nikon EX 10x50.
Lornetka jest sprzętem do przeglądu nieba ,
Bo kręcisz coś - nie ma znaczenia czy nikon , kura, czy lidleta - każda rozczaruje pod miejskim niebem. I co z tego aras, że widzisz "wiecej gwiazdek" skoro dla przykładu np. takie hihotki wyglądają jak ledwo widoczne plamki na szaro zółtym tle... a jak wyglądają pod dobrym niebem ? Widział chociaż raz ? sądzę nie , bo gdybys widział to by nie było tej dyskusji. O jakich w ogóle porównaniach tu mówimy.. przecież to jest niepoważne.
Oczywiście że lornetka może służyć do przeglądu nieba i cokolwiek uważamy za "przegląd" odnosimy sie tym do DOBREGO nocnego nieba , a nie szaro burego z kilkoma gwiazdkami na krzyż. Mylicie też dwie rzeczy - kupno lornetki - miasto czy nie zawsze jest polecane, ale jako instrument pomocniczy szcz. na wyjazdy, a nie jako jedyny do obserwacji w mieście, bo efekt z jakim się przyjdzie zmierzyć przy położonej obok np. ksiażce Harringtona.. jest rozczarowywująco-druzgoczący i to delikatnie mówiąc.
Dlatego zawsze zwracam uwagę, aby nie zachecać do brania lornetki jeśli nie ma teleskopu i do miasta (mówię oględnie miasto -chodzo o słabe niebo) i sami nie powinniście tego nikomu sugerować.