Kolejne pytanie o pierwszy sprzęt

[FurioMan]

Haa, instrukcja nadal nie przeczytana, bo czasu brak ale udało mi się to wczoraj jakoś samemu ogarnąć. Kapitalnie to działa mam tylko wrażenie, że czasem się ślizgał jak już był pod dużym kątem (tzn, mikroruchy się ślizgały, ale to pewnie kwestia dobrego ustawienia przeciwwagi.)

Teraz zastanawiam się nad jakimś szukaczem, bo ta lunetka z zestawu prawie zawsze mi się przestawia po skończonej zabawie np. podczas składania sprzętu.

Czy są jakieś fajne okulary 2'' do dużych powiększeń np. 6 mm, czy po prostu 1,25 kupić i może jakąś soczewkę Barlowa?

Ciekawi mnie też jakiego największego Newtona na EQ3-2 i tym stalowym statywie jestem w stanie zamontować, żeby patrzyło się w miarę wygodnie?

Kolejna fotka wykonana przy pomocy telefonu (Hwawei P8) i tym razem mojego Maczka

[towerfox]

Z soczewką Barlowa to ja bym chyba sobie dał spokój. Zamiast okularu 6 mm pomyślałbym o 8 mm, a nawet 9mm. Ze względu na ogniskową 1500 mm, okular 6 mm za często nie będzie wykorzystany, bo warunki na to nie pozwolą. Później jak będzie nadmiar gotówki, to można pomyśleć o krótkich ogniskowych na dobre warunki. Chyba, że masz nadmiar funduszy, to bierz od razu cały zestaw planetarnych ogniskowych

[Hub]

Co to znaczy, że mikroruchy się ślizgały? Kręciłeś i nie było ruchu? W takim razie zaciągnij hamulce na obu osiach. Mikroruchy działają na zaciągniętych hamulcach a zwalniasz je tylko do szybkiego przestawienia teleskopu w inne miejsce na niebie po czym znów zaciągasz.

Nie wiem swoją drogą co to za zwyczaje się ukuły żeby nie czytać instrukcji...potem albo niepotrzebnie traci się czas na główkowanie albo nie wykorzystuje połowy możliwości sprzętu bo się nie wie że on te możliwości ma.

[FurioMan]

Faktycznie śrubki a.k.a hamulce się poluzowały, choć wydawało mi się, że dobrze je przykręciłem, dzięki.

Mam za to problem z szukaczem, ale nie chcę zakładać nowego wątku.
Ten, który mam w zestawie muszę ustawiać za każdym razem gdy wynoszę sprzęt na balkon. Chodzi mi o to, że wystarczy lekkie dotknięcie i zmienia się jego pozycja. Czy są jakieś rozwiązania, które można ustawić raz na na dłuższy czas, czy w takim wypadku w grę wchodzą tylko star pointery?

Jeśli chodzi o okulary to zastanawiam się czy będą zauważalne różnice między tymi celestronami, a sky watcherami, bo w cenie ewidentnie są. Chodzi mi o większe powiększenia.
http://www.astrokrak.pl/174-okulary-celestron
http://www.astrokrak.pl/117-okulary-sky-watcher

[Hub]

Szukacz zawsze ustawiasz przed obserwacją. To normalne, że przestawiając sprzęt a tym bardziej rozkładając może się rozjustować. Droższy też będzie się tak zachowywał.
Zestawowy 6x30 wcale nie jest taki zły, ma stosunkowo szerokie pole wiec na jasne obiekty i samoloty jest OK. Jeżeli już zmieniać to na kątowy np. GSO 8x50 dający jaśniejszy i nieodwrócony obraz. Komfort wyszukiwania o wiele lepszy niż w prostym, chociaż do wstępnego celowania przydaje się wtedy dodatkowo laser, red dot lub telrad.
Do Maka im mniej skomplikowane okulary tym lepiej, obrazy w niedrogich okukarach i tak są świetne z racji samej konstrukcji teleskopu, dlatego na większe powiększenia super sprawdzają się w nim plossle i ortho, na średnie można brać jakieś szerokokątne typu erfla rzędu 70* i takie też na małe powiększenia lub nieskomplikowane kelnery RKE o świetnej transmisji dające w Maku jasną źrenicę. 4 ogniskowe w zupełności wystarczają.
Wątków o okularach do Maka nasz na forum tyle, że wyczerpują na dzień dzisiejszy temat.