Nasze dylematy sprzętowe.

Postacubenes | 22 Wrz 2016, 23:56

Na początek nie potrzebnie cytujesz post tuż nad twoim przecież każdy widzi.
Sprawa się kręci wokół apertur 8-10-12" gdzie nie trzeba się bawić w klocki lego.
GSO 16".CELESTRON 10".5".refr.127/1200.120/600.EQ-5.
Brandon8.ultima7,5.12,5.18.30.U.O.4.5.6.7.9.12,5.LVW5.8.13.17.22.42.AXIOM 34.SW-UWA 7.9.13.pl 9.20.25.gso 30.ultima 2x.
Lumicon 2" H-BETA.OIII.UHC
świadczę usługi wykończenia wnętrz.
Awatar użytkownika
 
Posty: 2956
Rejestracja: 17 Gru 2006, 18:59
Miejscowość: Kochanowice

 

PostMr. Bino | 23 Wrz 2016, 01:21

...
Ostatnio edytowany przez Mr. Bino, 07 Lis 2018, 16:45, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 228
Rejestracja: 14 Maj 2011, 15:49

Postdaniel | 23 Wrz 2016, 11:26

Byłem na zlocie. Zauważyłem, że powyżej 12" różnice w obrazach nie powalają mnie na tyle by wydać kilka tysięcy więcej. Nie zauważyłem dosłownie prawie żadnej różnicy między 12" a 14". A między 12" a 16 zobaczyłem ale nie na tyle dużą by mnie powaliło na kolana. Za to mobilność owszem- tego to już chyba bym w ogóle nie wyciągał. Moim skromnym zdaniem, różnica w obrazach na pewno nie jest adekwatna do różnic w obrazach. W 20" to się spodziewałem niemal widoków jak ze zdjęć a były po prostu bardziej oczywiste niż w 12".
Duże teleskopy owszem dużo pokażą i cieszy mnie, że ludzie inwestują w swoją pasję. Ale prawdą jest, że dobry teleskop to ten, którego dużo się używa.
Zniechęcają mnie do targania 12" moje warunki- jeśli się choć trochę chmurzy- uważam, że nie warto się męczyć. Niebo systematycznie się pogarsza- zaświetlenie.
Jeśli chodzi o 10"- pamiętam, że widok M13" na obozie zwalił mnie z nóg ale to było holender 5 lat temu i cężko mi stwierdzić czy różnica była ogromna bo 12" nie było.
Jeśli chodzi o 12" flex- w syntach 12" nie odpowiada mi ich wysokość- tylko dlatego, że lubię siedzieć i napawać się widokiem a nie stać, kucać, schylać się...
Cena flex 10" to 1700 na allegro. Moim zdaniem trochę wysoko. Syntę 8" można już kupić za 600 zł
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostPiotr K. | 23 Wrz 2016, 12:39

Mam obecnie do dyspozycji Syntę 8" i GSO 10". Ogniskowa niemal ta sama, więc powiększenia i pola widzenia też bardzo podobne.

Synta 8" jest bezkonkurencyjna pod względem wygody użytkowania - mała, lekka, ma rączki, po przykręceniu tuby montaż i tuba tworzą jedną całość, którą bardzo łatwo przestawić (ważne gdy obserwuje się między drzewami i dachami domów), biały Dobson którego świetnie widać w nocy, bez problemu można trafić tubą w łożyska (zaraz wyjaśnię o co chodzi), chodzi z odpowiednim, dość dużym oporem bez żadnego kiwania, dzięki f/6 daje płaskie pole od brzegu do brzegu w ES30/82 i Naglerze 31/82. Jedyna wada Synty 8" jest taka, że w porównaniu do 10" daje przygaszone obrazy. W 10" gwiazdki są jasne i pięknie się błyszczą, w 8" są takie jakieś szarawe i smutne...

Teraz GSO 10" - duży i ciężki (da się to zaakceptować), czarny Dobson którego nie widać w nocy, po ciemku kompletnie niewidoczne są gniazda w których osadza się te metalowe "kliny" w których są łożyska (ważne gdy próbuje się zmontować teleskop po ciemku), gdy jeden "klin" jest inaczej obrócony niż drugi trzeba odkładać tubę, wyrównać pozycję klinów i znowu próbować trafić w gniazda, kliny kiwają się w gniazdach na tyle, że teleskop ucieka kawałek w górę lub w dół (zależnie od pozycji i wyważenia) nawet gdy zablokuje się go pokrętłami, brak możliwości przeniesienia całości - nie ma rączek mocujących tubę do Dobsa, więc żeby przenieść teleskop nawet o 1 m trzeba zdejmować tubę, odkładać, przenosić Dobsa i znowu zakładać na niego tubę, kompletnie niewidoczna w ciemności pozycja "klinów" (muszą być w takiej samej pozycji, żeby oba równocześnie weszły w gniazda w Dobsie), łożyskowanie bardziej przeszkadza niż pomaga, bo przy ciężkich okularach teleskop lubi uciekać w pionie (zwłaszcza przy wymianie okularów, gdy góra staje się lżejsza), tuba jest szeroka i czasem trudno się dostać do okularu szukacza kątowego, bo jest za daleko, no i na koniec - to jest f/5, więc nawet z Naglerem 31/82 pole widzenia nie jest płaskie tylko baniaste, i na brzegach są kalafiory a nie ostre gwiazdy. A Crayford z mikrofokuserem i możliwość wyważania teleskopu wg mnie wcale nie są jakoś super przydatne.

GSO 10" ma jedną zaletę, która powoduje, że na razie go akceptuję mimo powyżej wymienionych wad - daje jaśniejsze, bardziej "soczyste" obrazy gwiazd i DSów. Oczywiście głównie wynika to z różnicy w wielkości apertury, bo przypuszczam, że różnice w jakości luster między GSO a Syntami są raczej pomijalne dla przeciętnego obserwatora (ale na pewno będę wiedział dopiero jak bezpośrednio porównam GSO 10" i Syntę 10").

Podsumowując - gdyby nie ta różnica w jasności obrazów, to po jeszcze kilku tygodniach testów puściłbym w cholerę tego GSO 10", i został przy Syncie 8", która wygrywa pod każdym innym względem. Być może złotym środkiem byłaby Synta 10", bo ma rączki, łatwy i stabilny system montażu tuby na Dobsa, a sam Dobson jest biały więc świetnie go widać. Ale o tym przekonam się dopiero gdy zdecyduję się zdobyć Syntę 10" do porównania z GSO 10"

Tyle moich uwag w kwestii apertur 8" i 10" - sądziłem, że zakup GSO 10" będzie docelowym rozwiązaniem, a tymczasem okazało się, że wygenerował masę dodatkowych wątpliwości :mrgreen:
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2887
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

Postdaniel | 23 Wrz 2016, 13:02

mnie cały czas interesuje czy warto dopłacać 1100 zł żeby mieć teleskop o 2" większy z racji zamiłowania do gromad kulistych. Za 8" dałem całe 600 zł. Za tyle samo chcę sprzedać a flex 10" to koszt 1700 z przesyłką. szukam odpowiedzi na pytanie - czy w 10" będą dobrze rozbite gromady kuliste. Gdyby 12" była wysokości takiej 8" to siedziałbym przy niej godzinami. A nie 5 -10 minut. W 8" czuć niedosyt na gromadach kulistych a tego chcę uniknąc w przypadku 10". Bo jeśli mam wydać 1100 zł więcej to sory ale za domyślanie się różnic w obrazach dziękuję i zostaję przy 8" z dużym niedosytem na gromady kuliste. A 12 powędruje na giełdę.
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostOrzech | 23 Wrz 2016, 13:04

Piotr K. napisał(a):Mam obecnie do dyspozycji Syntę 8" i GSO 10". Ogniskowa niemal ta sama, więc powiększenia i pola widzenia też bardzo podobne.

Synta 8" jest bezkonkurencyjna pod względem wygody użytkowania - mała, lekka, ma rączki, po przykręceniu tuby montaż i tuba tworzą jedną całość, którą bardzo łatwo przestawić (ważne gdy obserwuje się między drzewami i dachami domów), biały Dobson którego świetnie widać w nocy, bez problemu można trafić tubą w łożyska (zaraz wyjaśnię o co chodzi), chodzi z odpowiednim, dość dużym oporem bez żadnego kiwania, dzięki f/6 daje płaskie pole od brzegu do brzegu w ES30/82 i Naglerze 31/82. Jedyna wada Synty 8" jest taka, że w porównaniu do 10" daje przygaszone obrazy. W 10" gwiazdki są jasne i pięknie się błyszczą, w 8" są takie jakieś szarawe i smutne...

Teraz GSO 10" - duży i ciężki (da się to zaakceptować), czarny Dobson którego nie widać w nocy, po ciemku kompletnie niewidoczne są gniazda w których osadza się te metalowe "kliny" w których są łożyska (ważne gdy próbuje się zmontować teleskop po ciemku), gdy jeden "klin" jest inaczej obrócony niż drugi trzeba odkładać tubę, wyrównać pozycję klinów i znowu próbować trafić w gniazda, kliny kiwają się w gniazdach na tyle, że teleskop ucieka kawałek w górę lub w dół (zależnie od pozycji i wyważenia) nawet gdy zablokuje się go pokrętłami, brak możliwości przeniesienia całości - nie ma rączek mocujących tubę do Dobsa, więc żeby przenieść teleskop nawet o 1 m trzeba zdejmować tubę, odkładać, przenosić Dobsa i znowu zakładać na niego tubę, kompletnie niewidoczna w ciemności pozycja "klinów" (muszą być w takiej samej pozycji, żeby oba równocześnie weszły w gniazda w Dobsie), łożyskowanie bardziej przeszkadza niż pomaga, bo przy ciężkich okularach teleskop lubi uciekać w pionie (zwłaszcza przy wymianie okularów, gdy góra staje się lżejsza), tuba jest szeroka i czasem trudno się dostać do okularu szukacza kątowego, bo jest za daleko, no i na koniec - to jest f/5, więc nawet z Naglerem 31/82 pole widzenia nie jest płaskie tylko baniaste, i na brzegach są kalafiory a nie ostre gwiazdy. A Crayford z mikrofokuserem i możliwość wyważania teleskopu wg mnie wcale nie są jakoś super przydatne.

GSO 10" ma jedną zaletę, która powoduje, że na razie go akceptuję mimo powyżej wymienionych wad - daje jaśniejsze, bardziej "soczyste" obrazy gwiazd i DSów. Oczywiście głównie wynika to z różnicy w wielkości apertury, bo przypuszczam, że różnice w jakości luster między GSO a Syntami są raczej pomijalne dla przeciętnego obserwatora (ale na pewno będę wiedział dopiero jak bezpośrednio porównam GSO 10" i Syntę 10").

Podsumowując - gdyby nie ta różnica w jasności obrazów, to po jeszcze kilku tygodniach testów puściłbym w cholerę tego GSO 10", i został przy Syncie 8", która wygrywa pod każdym innym względem. Być może złotym środkiem byłaby Synta 10", bo ma rączki, łatwy i stabilny system montażu tuby na Dobsa, a sam Dobson jest biały więc świetnie go widać. Ale o tym przekonam się dopiero gdy zdecyduję się zdobyć Syntę 10" do porównania z GSO 10"

Tyle moich uwag w kwestii apertur 8" i 10" - sądziłem, że zakup GSO 10" będzie docelowym rozwiązaniem, a tymczasem okazało się, że wygenerował masę dodatkowych wątpliwości :mrgreen:


Nareszcie bardzo dobre porównanie! Do tego w GSO denerwuje mnie kurczący się na zimnie dekiel od zamykania tuby (trzeba podklejać) i zapadający się wyciąg (trzeba dłubać).
Co do różnic to są one niewielkie ale widoczne. Tu różnica w cenie jest adekwatna. Natomiast między powiedzmy 10" a 12" czy 13" robi się spora. Czy jest tego warta?
16" made by Piotrek K
ED100
Xcell 5, 7, APM XWA 13, Lunt 20
ESy 8,8, 30
UHC 2" OIII 2", H-beta 2"
Nikon EX 10x50,
Awatar użytkownika
 
Posty: 2002
Rejestracja: 21 Paź 2013, 17:11
Miejscowość: Olkusz

 

PostKarol | 23 Wrz 2016, 13:07

Piotr K. napisał(a):Ogniskowa niemal ta sama, więc powiększenia i pola widzenia też bardzo podobne.


Ale inne źrenice wyjściowe, może dlatego wydaje się, że jest jaśniej (np. 5,1 mm a 6,4 mm z Naglerem 31 mm)?
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

PostOrzech | 23 Wrz 2016, 13:26

Daniel 1700 za 10"? trochę sporo. Ja myślałem 1400-1500 za swoją wziąć :) Jest jeszcze jedna kwestia między Syntą a GSO 10", którą warto wiedzieć. Synta ma światło siłę f4,7 (254/1200) a GSO f5 (252/1250) Na ile to widać nie wiem ale warto wiedzieć.
Generalnie jest tak, jak sam nie kupisz/nie potestujesz nie będzie wiedział :lol: Można tu dużo pisać i prawie każdy będzie miał inne zdanie. Szkoda, że taka daleko do siebie mieszkamy, bo bym Ci podrzucił moją 10" do testów i byś miał 8" 10" i 12" obok siebie :lol: :mrgreen:
No chyba, że będziesz za tydzień w Roztokach na zlocie :wink:
16" made by Piotrek K
ED100
Xcell 5, 7, APM XWA 13, Lunt 20
ESy 8,8, 30
UHC 2" OIII 2", H-beta 2"
Nikon EX 10x50,
Awatar użytkownika
 
Posty: 2002
Rejestracja: 21 Paź 2013, 17:11
Miejscowość: Olkusz

 

PostJanusz_P. | 23 Wrz 2016, 13:28

Piotr K. napisał(a):... dzięki f/6 daje płaskie pole od brzegu do brzegu w ES30/82 i Naglerze 31/82. ...

Błąd logiczny w rozumowaniu :wink: bo krzywizna pola w Newtonie zależy tylko od jego ogniskowej a oba teleskopy 8 i 10" mają praktycznie takie same ogniskowe i co za tym idzie identyczne krzywizny pola :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postdaniel | 23 Wrz 2016, 14:06

przypomniałem sobie o teście na tekturki - wytnę pierścień 254mm i przysłonię część lustra. Co prawda ogniskowej ani wielkosci LW nie zmienię ale cos tam się uda porównać. Może będę miał okazję popatrzec przez 10"
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

PostPiotr K. | 23 Wrz 2016, 14:40

Janusz_P. napisał(a):
Piotr K. napisał(a):... dzięki f/6 daje płaskie pole od brzegu do brzegu w ES30/82 i Naglerze 31/82. ...

Błąd logiczny w rozumowaniu :wink: bo krzywizna pola w Newtonie zależy tylko od jego ogniskowej a oba teleskopy 8 i 10" mają praktycznie takie same ogniskowe i co za tym idzie identyczne krzywizny pola :arrow: :idea:

To był raczej suchy fakt obserwacyjny - w Syncie 8" f/6 pole jest o wiele bardziej płaskie niż w GSO 10" f/5. Z czego to wynika - nie wiem, sądziłem, że z różnicy w światłosiłach.

Zatem pytanie - jeśli te różnice które widzę nie są różnicami w krzywiźnie pola, to czym są, i jak można je zredukować? Czy te nieostre gwiazdy na brzegach pola widzenia to jest koma?

Dodam, że ES30/82 daje bardziej "zakrzywiony" obraz niż Nagler31/82.
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2887
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

PostJanusz_P. | 23 Wrz 2016, 14:58

Im jaśniejszy Newton tym silniejsza koma na brzegu pola widzenia ale to nie koma w wizualu psuje znacząco gwiazdy na brzegach pola tylko astygmatyzm okularów który uwidacznia się tym bardziej im bardziej światło-silny jest dany instrument :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostPiotr K. | 23 Wrz 2016, 16:29

Janusz_P. napisał(a):Im jaśniejszy Newton tym silniejsza koma na brzegu pola widzenia ale to nie koma w wizualu psuje znacząco gwiazdy na brzegach pola tylko astygmatyzm okularów który uwidacznia się tym bardziej im bardziej światło-silny jest dany instrument :arrow: :idea:

No dobrze, no więc da się coś zrobić, żeby w Newtonie GSO 10" z okularem Nagler 31 mm gwiazdy w całym polu widzenia były ostre, czy nie da się?

W innym wątku pisał Pan, że okulary TV, w tym N31, mają dobrze skorygowane wady własne, więc w jasnych Newtonach pomaga zastosowanie korektora komy.
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2887
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

PostOrzech | 23 Wrz 2016, 16:35

Serio w GSO 10" Nagler 31 nie jest ostro po brzegi pola?
16" made by Piotrek K
ED100
Xcell 5, 7, APM XWA 13, Lunt 20
ESy 8,8, 30
UHC 2" OIII 2", H-beta 2"
Nikon EX 10x50,
Awatar użytkownika
 
Posty: 2002
Rejestracja: 21 Paź 2013, 17:11
Miejscowość: Olkusz

 

PostPiotr K. | 23 Wrz 2016, 17:24

orzeszek1916 napisał(a):Serio w GSO 10" Nagler 31 nie jest ostro po brzegi pola?

Serio. Gwiazdy zaczynają się rozjeżdżać tak gdzieś od 60% promienia okręgu pola widzenia, może trochę dalej. Faktem jest, że wrażenie płaskości jest większe niż w ESie30/82. Widać to zwłaszcza tuż po zmianie ESa na Naglera - wtedy przez chwilę wydaje się, że jest superpłasko i ostro, ale wystarczy ruszyć teleskopem i od razu widać, że wcale tak super nie jest. Machnę za jakiś czas recenzję-porównanie ES30 i N31 w f/5 i f/6, ale na razie chcę jeszcze trochę potestować.
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2887
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

PostJanusz_P. | 23 Wrz 2016, 21:32

orzeszek1916 napisał(a):Serio w GSO 10" Nagler 31 nie jest ostro po brzegi pola?

To co tam pozostaje to koma i krzywizna pola Newtona którą w pełni usuwa korektor Paracorr i wtedy z poprawioną optyką teleskopu bez komy i krzywizny pola Nagler 31 pokazuje na co go naprawdę stać ze swoją perfekcyjną, własną korekcją :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postmidimariusz | 24 Wrz 2016, 08:46

Daniel w Twoim przypadku widzę tylko jedno rozwiązanie. przynajmniej ja bym tak zrobił.

Sprzedać oba teleskopy i zakupić Syntę 10"
Ostatnio taką Sytę pomogłem zakupić dla znajomej. Łączy ona obie cechy obu teleskopów 8" i 12"
Obrazy DS-ów z 10" są porównywalne z obrazami 12", no wiadomo kulki są trochę słabsze ale ogół galaktyk i mgławic porównywalna.

Mobilność porównywalna do Synty 8". Długość tubusa taka sama, ciężar tez porównywalny, choć jest nieco cięższa od 8" ale duuużo lżejsza od Synty 12"
Tak jak pisałem łączy cechy obu teleskopów, a trzymać w domu w tym wypadku 8" i 10" po prostu nie ma sensu.
Akcesoria już masz to masz problem z głowy. Syntę 8" sprzedasz za 800, 12" za 2000 zł, 10" kupisz w granicach 1300-1500 i jesteś jeszcze jakieś 1400 do przodu. To starczy na dobry aparat do focenia z teleskopu.
I będziesz miał do tego frajdę.
Nie ma sensu trzymania w domu czterech teleskopów jak się z wszystkich nie korzysta.

Choć myślę, że u Ciebie problem leży też gdzie indziej i dotyczy Twoich chęci.
Ale tak jak pisali, gdzieś w innym wątku inni forumowicze - nic na siłę. Jak nie masz chęci-ochoty obserwacji to po prostu odpuść w ten dzień. Niebo się nie zawali przez ten czas. Układ gwiazd też nie zmienia się zbyt często, a po pewnym czasie przyjdzie głód obserwacyjny i będziesz tachał teleskop na dwór - bez względu na jego wagę, która nie będzie już problemem. Jak tak miałem i wiem co piszę.

Pozdrawiam
Mariusz
Synta 12", komplet ES-ów 30; 14; TS HR 7mm; filtry Lumicon 2" OIII, Polaryzacyjny.
DSC, Lornetki 10X50 20X80 TS 25X100

Awatar użytkownika
 
Posty: 812
Rejestracja: 20 Lut 2006, 22:27
Miejscowość: Czerwona Woda k. Zgorzelca

Postdaniel | 24 Wrz 2016, 09:07

dzięki za odpowiedź. No za 10" flex trzeba dac z allegro 1700 ale za półtora roczną z przesyłką w cenie. Moja synta jest jakby nie patrząc dobrze wyposarzona więc 2000 mogę za nią wziąść. Teleskop musi zachęcać do obserwacji. Uważam, że rozsuwana 10" da mi możliwość podróżowanaia. A przecież 8" dokupiłem by używać gdy będę miał chęĆ chwilowych obserwacji a nie będzie mi się chciało targać 12stki. No i przy 8"-10" można swobodnie usiąść. Zapał jest ale kończy się wyciąganiem mniejszego sprzętu.
LZOS 105/650
LZOS 130/1200

Zeiss Asiola 63/420

Tel 517 738 856

https://m.facebook.com/DanielStasiakPlanetariumPL/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2691
Rejestracja: 02 Lip 2009, 15:08
Miejscowość: okolice Kalisza i Ostrowa Wlkp.

 

Postmidimariusz | 24 Wrz 2016, 09:10

Tydzień temu kupiliśmy Synte 10" za 1200 więc tragedii nie ma.
------------
Akcesoriów nie sprzedaj.
Synta 12", komplet ES-ów 30; 14; TS HR 7mm; filtry Lumicon 2" OIII, Polaryzacyjny.
DSC, Lornetki 10X50 20X80 TS 25X100

Awatar użytkownika
 
Posty: 812
Rejestracja: 20 Lut 2006, 22:27
Miejscowość: Czerwona Woda k. Zgorzelca

Postchavez1976 | 24 Wrz 2016, 09:35

midimariusz napisał(a):Obrazy DS-ów z 10" są porównywalne z obrazami 12", no wiadomo kulki są trochę słabsze ale ogół galaktyk i mgławic porównywalna

Mariusz, w moim przekonaniu różnica w obrazie galaktyk i mgławic w tych aperturach jest ogromna.
Po pierwszym bezpośrednim porównaniu tak jasnych obiektów jak M31 i M57 w moim ówczesnym GSO10 i Columbusie Kolegi Proxima doznałem szoku, że różnica jest tak duża. Już wiedziałem, że "docelowe" GSO10 przestało być docelowe.
Najlepiej może to zobrazować stwierdzenie innego naszego Kolegi użytkującego 10", że cyt. "w 13 calach NGC udają M-ki" i jest to prawda. Chodziło konkretnie o galaktyki NGC sąsiadujące z M81 i M82.
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13", TSAPO906, BM152s, PST, HEQ5mod, SAM, 533MCP, 290MC, 6D
Awatar użytkownika
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Gru 2012, 19:26
Miejscowość: Zabrze/Oświęcim

 

Postmidimariusz | 24 Wrz 2016, 10:29

Jest różnica i dlatego mam SYntę 12" a nie 10"

Ale jak bierzesz pod uwagę mobilność to nie da się ciągnać dwóch srok za jeden ogon i z czegoś trzeba zrezygnować.
Albo apertura, albo waga.
Synta 12", komplet ES-ów 30; 14; TS HR 7mm; filtry Lumicon 2" OIII, Polaryzacyjny.
DSC, Lornetki 10X50 20X80 TS 25X100

Awatar użytkownika
 
Posty: 812
Rejestracja: 20 Lut 2006, 22:27
Miejscowość: Czerwona Woda k. Zgorzelca

Postchavez1976 | 24 Wrz 2016, 10:31

Zgadza się i dlatego są lekkie konstrukcje kratownicowe tylko ludzie boją się kolimacji.
Taka jest prawda a jest to po pierwszym razie banalnie proste.
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13", TSAPO906, BM152s, PST, HEQ5mod, SAM, 533MCP, 290MC, 6D
Awatar użytkownika
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Gru 2012, 19:26
Miejscowość: Zabrze/Oświęcim

 

PostKarol | 24 Wrz 2016, 10:39

chavez1976 napisał(a):Zgadza się i dlatego są lekkie konstrukcje kratownicowe tylko ludzie boją się kolimacji.
Taka jest prawda a jest to po pierwszym razie banalnie proste.


Nie tylko kolimacja (do DS-ów wystarczy "na oko") ale też kwestia składnia/rozkładania.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postmidimariusz | 24 Wrz 2016, 10:43

A w jakiej cenie jest taka przykładowa składana 13"?
Synta 12", komplet ES-ów 30; 14; TS HR 7mm; filtry Lumicon 2" OIII, Polaryzacyjny.
DSC, Lornetki 10X50 20X80 TS 25X100

Awatar użytkownika
 
Posty: 812
Rejestracja: 20 Lut 2006, 22:27
Miejscowość: Czerwona Woda k. Zgorzelca

Postchavez1976 | 24 Wrz 2016, 10:55

Ostatnio poszedł starszy Columbus 13" oficjalnie za 2200.
W przeciągu ostatnich 3 lat wartość używanych ATMowych telepów do wizuala spada w odróżnieniu od masowych produkcji w sklepach.
Nie mam pojęcia dlaczego zainteresowanie tymi bardzo wygodnymi i wydajnymi rozwiązaniami maleje. Może dlatego, że więcej ludzi wchodzi szybko w astrofoto?
Pozdrawiam, Amadeusz

Columbus 13", TSAPO906, BM152s, PST, HEQ5mod, SAM, 533MCP, 290MC, 6D
Awatar użytkownika
 
Posty: 1257
Rejestracja: 15 Gru 2012, 19:26
Miejscowość: Zabrze/Oświęcim

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

AstroChat

Wejdź na chat