Który Meade lepszy?

[Coltrane]

Meade LS 8" ACF czy Meade LX90 SCT 8" ?
Różnice wydają się subtelne. Kiedyś LX wymagał więcej zabiegów podczas ustawiania GOTO, ale chyba w nowych egzemplarzach jest już GPS czy może się mylę? Chyba są też różnice w montażu, ale bardziej interesuje mnie różnica w optyce. Czy ktoś mógłby pomóc?

[Janusz_P.]

Główna różnica pomiędzy modelem ACF (Advanced Coma Free) a zwykłym SCT to asferyzowane lusterko wtórne które czyni układ optyczny ACF wolnym od Komy czyli Aplanatycznym
Jednakowoż oba dalej mają krzywiznę pola o promieniu rzędu minus 199 mm co wychodzi przy fotografii z matrycami większymi od APS-c czyli pełno klatkowymi i trzeba tą krzywiznę usuwać dedykowanym korektorem innym do klasycznego SCT Meade:
http://astrokrak.pl/426-reduktor-ognisk ... -f63-.html
a innym dla nowego Meade ACF (lub w Celestronie Edge HD) :
https://deltaoptical.pl/reduktor-ognisk ... d3931.html

[Coltrane]

Dziękuję za informację. Nie planuję fotografowania nieba, a interesują mnie przede wszystkim różnice podczas obserwacji. Czy na pewno zauważę je na korzyść LS?

[riklaunim]

Jak chcesz obserwować to potrzebujesz apertury. Jak chcesz mobilne 8" to wystarczy zwykłe SCT (i nawet bez reduktorów się obejdzie). GPS zapewnia tylko położenie i czas. Nie ustawia GoTo.

[Coltrane]

12" Newton wymaga ciemnego nieba. Gdy wyjeżdżam 15 km od miasta, niebo jest takie sobie. Wątpię czy wykorzystuję jego aperturę, ale nie mam doświadczeń ze średnicami 8 cali, zwłaszcza w tym konkretnym modelu, dlatego obawiam się czy nie będzie on zbyt mały.

[Krzysztof_P]

Witam.

Tak naprawdę to od 10" zaczyna się piękne oglądanie obiektów DS , gdyż w 8" jest jednak jszcze trochę skromnie a 10" pokazuje już pięknie większość DSów co szczególnie widać np. na gr.kul. gwiazd czy też choćby na strukturze Słynnej M42 w Orionie gdzie w 8" nie jest tak spektakularna i pięknie rozłożysta ze swoim wspaniałym kształtem i strukturą jak w 10". A potem to już im więcej " tym lepiej , ale też nie do przesady gdyż tło nieba w Polsce Bardzo Świeci i zakończywszy "szaleństwo" na 24"-600 mm jest moim zdaniem całkiem uzasadnione i dalszy wzrost apertury nie wnosi już tak wiele ze względu na wspomniane zaświetlenie.

Polecam 10" i mamy spokój na dłuższy czas a już pięknie zobaczysz większość wspaniałości na niebie szczególnie pod ciemnym niebem.
Chyba że chodzi o mobilność itp np. obserwacje z balkonu to wtedy SCT 8" moze być bardzo dobrym wyborem.

Pozdrawiam Krzysztof.

[Coltrane]

Czy redukcja ogniskowej nie dołoży mu trochę powera na DS-ach?
Ze względu na problemy z serwisem Meade'a, zastanawiam się jeszcze nad CELESTRON CPC 925 XLT. Apertura większa, cena porównywalna.
Znalazłem też używanego Meade LX200 12" za niecałe 10 tysięcy i to z osprzętem właściciela, ale one mają już tyle elektroniki, że w ciemno kupować trochę się boję, bo kto mi w Polsce tego Meade'a naprawi?

[Krzysztof_P]

Cześć.

Większość krajowych firm odsyła do serwisów zagranicznych uszkodzony sprzęt , jeżeli oferowany jest w pełni sprawny to zbytnio bym nie zachodził w głowę i kupował , chyba że ma już swoje długie latka to wtedy warto się zastanowić.
Ja mam kolegi SCT 9,25" tu na giełdzie roczny , jeszcze na gwarancji rok w stanie jak ze sklepu i w dobrej cenie , jeżeli jesteś zainteresowany to bierz , mi tam nie zależy kto go kupi a kolega sprzedaje gdyż zakupił model 11" też na podobnym montażu tylko widłowym z GO-TO , gdyż 11" to już kawał "rury" i też sporo waży.

Proszę link:
viewtopic.php?f=31&t=41219

Pozdrawiam Krzysiek.

[Coltrane]

LX200 12" jest w Anglii, ciężko go sprowadzić i jeszcze trudniej sprawdzić. Polskie sklepy nie przyjmują "obcych" instrumentów, oprócz (od niedawna) Delta Optical, ale oni z kolei nie obsługują Meade'a i kółko się zamknęło.

Dziękuję za link, ale to chyba inny model - bez XLT, które podobno poprawia optykę. Jestem zdecydowany na zmianę sprzętu, ale dylematy rosną.

A tak na marginesie, pomijając USA, bo to jasne, dlaczego sklepy w UK albo jak ostatnio znalazłem w Austrii, oferują znacząco niższe ceny? Przykład: interesujący mnie Celestron CPC 925 XLT w Austrii 2275, czyli niecałe 9 950. Delta Optical 12 249 !!!!...a są chyba oficjalnym dystrybutorem Celestrona. Astrokrak prawie 1000 zł tańszy, ale ponad 1000 zł droższy od Austriaków.

[Pablito]

Czynników może być wiele.Od niższej stawki VAT (Austria 20% - Polska 23%) po rabaty na większe zamówienia (większy rynek w Austrii) po marże sprzedawców (większa sprzedaż w Austrii kompensuje niższą marżę).

[Krzysztof_P]

Witam.

Kwestia warstw na korektorze , czy to XLT czy EMC , itp. to w praktyce jedno i to samo z niewielkimi różnicami w praktyce nie do odróżnienia i stwierdzenia przy oglądaniu.
Dużo ważniejszym jest wsp. odbicia warstw na lustrach gdyż tutaj występują znaczne różnice w zależności od ceny i marki sprzedawanego sprzętu. Z reguły to triki Marketingowe jeżeli chodzi o warstwy XLT , EMC , itp. mające przynieść korzyść w postaci większej sprzedaży danego modelu teleskopu , itp.

Pozdrawiam Krzysztof.

[Janusz_P.]

Te skróty to nazwy własne powłok producentów i to od nich zależy całkowita sprawność optyczna teleskopów więc mają one kluczowe znaczenie