tomeczz napisał(a):Temat patentów oczywiście można zostawić producentom. Niech tam się łoją cenami podkradaniem pomysłów itp ile wejdzie. Ostatecznie zyska konsument bo cena będzie niższa i produkt bardziej dostępny. Patent/pomysł 1:1 nie został skradziony.
Na zagranicznych forach temat był szerzej omawiany, może coś bardziej klient świadomy jest etyki biznesu produktów które kupuje, tym bardziej że te fora amerykańskie, Al Nagler tez z Ameryki a ES to bezduszna firma z bliskiego wschodu.
Co niektórzy Amerykanie wykazują patriotyzm gospodarczy i choć ES100* równie dobry, aby troche cięższy - i tak kupią Ethosy - dla własnej zasady.
Tomku. Faktycznie, mogłeś mieć na myśli ES24/82 jako okular "bardzo dobry o niewygórowanej cenie" dlatego proponuję nie klasyfikować nigdy "zamożności" użytkowników. To naprawdę nie o to chodzi. Ktoś ma same Ethosy (bo taki sobie dał priorytet) a drugi ktoś ma kilkanaście filtrów mgławicowych o wielokrotnie większej wartości od tych okularów. Ktoś inny wydaje na astrofoto (nie potrzebując żadnego okularu) lub kilka dużych telepów. Ktoś inny się z czasem dorobi i skompletuje co trzeba więc posiadanie Ethosów czy odpowiedników, nie jest niczego wyznacznikiem, który okular "dla ubogiego".
Odnośnie wyboru ES konta TV, użytkując też akcesoria Telewujka nie poczuwam się do żadnego patriotyzmu względem Ameryki a tym bardziej globalnych korporacji natomiast widzę, że w porównaniach okularów czysto merytorycznych się zgadzamy.
Półka Pentaxów, starszych już LVW, Delosy, Naglery, Ethosy, czy ES100 i nawet ES82, japońskie, amerykańskie i chińskie też, to będą już bardzo dobre jakościowo okulary do szybkich telepów. Zależnie kto jakie ER lub AFOV preferuje a także jaką kto ma wrażliwość na każdą z wad
Niech każdy decyduje, czy (dla pewności) idzie w najdroższe szkiełka, czy wybiera optimum a resztę wydaje na równie cenne akcesoria. Do tego tylko zmierzała moja uwaga