Wymiatacz księżycowy

Postkomandos | 25 Paź 2016, 08:36

Witam,jestem nowy na forum.Chciałbym kupić teleskop który by wymiatał na księżycu.Mam już refraktor 70/900,ładnie w nim widać księżyc,ale powiększenie w okolicach 100x,to dla mnie trochę mało.Chciałbym kupić teleskop z powiększeniem minimum 250x.Mój budżet to 800,max 1000zł.
Mam kilka propozycji:
-Synta 130/900
-Synta 6

Jeżeli macie jakieś inne propozycje,to proszę o odpowiedzi

Pozdrawiam,Komandos
 
Posty: 47
Rejestracja: 25 Paź 2016, 07:50

 

Postwaldi1 | 25 Paź 2016, 09:21

Z tych dwóch zdecydowanie synta 6.Za 1000zł kupisz synte 8,która pozwoli przerzucić sie na DSy,gdy znudzi ci się Księżyc.Przy dobrych wiatrach do 1tyś kupisz tubę maka 127,ale tu będzie problem z brakiem montażu.
 
Posty: 616
Rejestracja: 03 Kwi 2008, 19:30
Miejscowość: Stanowice koło Rybnika,Soblówka

 

PostKrzysztof_P | 25 Paź 2016, 11:19

Witam.

Tak czy siak chcąc komfortowo oglądać Planety i Księżyc przy tak dużych powiększeniach rzędu 200-250X to i tak wskazany jest teleskop na montażu paralaktycznym z napędem przynajmniej w jednej osi lub na montażu AZ z Go-To.Przy tak dużych powiększeniach ruch "pozorny" planet jest już tak duży że bardzo szybko zmykają nam z pola widzenia a gonienie za nimi teleskopem na montażu Dobsona nie przynosi pożądanych efektów.
Polecam dozbierać fundusze i wtedy zakup montażu z teleskopem.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7916
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postwaldi1 | 25 Paź 2016, 12:17

Popieram Krzysztofa.
 
Posty: 616
Rejestracja: 03 Kwi 2008, 19:30
Miejscowość: Stanowice koło Rybnika,Soblówka

 

PostSoczi | 25 Paź 2016, 12:56

Ja jakoś nie widzę żadnych problemów w prowadzeniu za obiektem na dobsonie Synty przy tych powerach. :? A nawet przy 300x daję radę, choć jest ciężko... i dodam że posiadam nie modyfikowany montaż (nie łożyskowany).

A autor tematu chce kupić w sklepie czy na giełdzie sprzęt?
Ostatnio edytowany przez Soczi, 25 Paź 2016, 12:57, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
 
Posty: 1276
Rejestracja: 24 Sty 2011, 16:12

PostBenedykt | 25 Paź 2016, 12:57

@komandos

Czy byłbyś w stanie sprecyzować, co masz na myśli pisząc: "teleskop który by wymiatał na księżycu"?
Operowanie samym powiększeniem to ścieżka donikąd.
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 855
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

PostKrzysztof_P | 25 Paź 2016, 13:01

Witam.

Ja też oglądam Planety przy 300X z Pentaxem XW 5 mm moją Syntą Flex 12" Mod. Optycznie i Mechanicznie , ale nie ma już takiego komfortu jak spokojne wpatrywanie się w detal planet na montażu paralaktycznym z napędem.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7916
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postwaldi1 | 25 Paź 2016, 13:17

Bez napędu nie jesteś w stanie zauważyć tyłu szczegółów co z napędem.Do syty zawsze można kupić lub zmajstrowac platformę;)
 
Posty: 616
Rejestracja: 03 Kwi 2008, 19:30
Miejscowość: Stanowice koło Rybnika,Soblówka

 

PostKrzysztof_P | 25 Paź 2016, 13:46

Cześć Grzegorzu.

Mam lepszy Plan , wzmocnić montaż kątownikami aby się nie rozszedł i zastosować Klin Paralaktyczny z napędem. Mam już zakupioną sklejkę i dociętą na odpowiedni kształt , resztą zajmę się w długie zimowe wieczory.

Pozdrawiam Krzysiek.:)
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7916
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostJanusz_P. | 25 Paź 2016, 13:52

Zamiast robić koleją paździerz pseudo paralaktyczną z ciężkim i niegramotnym klinem lepiej kup mobilny, używany teleskop 150/750 EQ-3-2 na paralaktyku do dalszej rozbudowy, widziałem taki na tutejszej giełdzie mieszczący się w podanym budżecie :arrow: :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

PostKrzysztof_P | 25 Paź 2016, 14:36

Cześć Januszu.

Ja mam EQUINOXA 120 ED na paralaktyku z napędem , więc nie potrzebuję zakupu tuby SW 150/750 mm na EQ3-2.A Klin i tak zbuduję a montaż Dobsona może na nowo ze sklejki wodoodpornej odpowiednio wzmocniony aby się pod kątem ustawiony na Klinie nie rozszedł.Jeszcze przemyślę ten temat jak go dobrze rozwiązać i wtedy zacznę budowę.

Pozdrawiam Krzysiek. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7916
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostSoczi | 25 Paź 2016, 14:53

Krzysiek!
Janusz tamto pisał w kwestii doradzania autorowi tematu.

Ja jednak nadal obstawiam jak największe lustro w ekonomicznej formie czyli Dobson ręcznie prowadzony.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1276
Rejestracja: 24 Sty 2011, 16:12

Postanatol1 | 25 Paź 2016, 15:01

Bierz teleskop z największą aperturą (średnicą) na jaki Cię stać. Ja mam teraz 6", ale wkrótce wracam do 10" (które już miałem) - więc jak masz możliwość to kupuj 8" nie 6" . A prowadzenie dobsona nawet przy pow. 250x nie jest takie problematyczne jak się wydaje. Oczywiście montaż paralaktyczny jest najlepszy, ale po pierwsze to dużo większe koszty a po drugie dużo więcej czasu zajmuje przygotowanie do obserwacji. Dobre łożyskowanie dobsona i wyważenie tuby powoduje, że możesz prowadzić teleskop delikatnie, prawie że w "czasie rzeczywistym" tzn. możesz przesuwać teleskop wpatrując się w obraz i podczas ruchu obraz nie drży. Ale warunkiem są łożyska w obu osiach, czyli trzeba dobsona zmodyfikować.
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

PostBenedykt | 25 Paź 2016, 15:16

Soczi napisał(a):Krzysiek!
Janusz tamto pisał w kwestii doradzania autorowi tematu.

Ja jednak nadal obstawiam jak największe lustro w ekonomicznej formie czyli Dobson ręcznie prowadzony.


Warto tutaj dodać, że montaże Dobsona (tak jak zresztą i paralaktyczne) też są różnej jakości. Dobry montaż Dobsona to montaż odpowiednio ułożyskowany z wyważoną tubą. Niektórzy niestety wychodzą z założenia, że skoro montaż Dobsona jest (przynajmniej w teorii) konstrukcją prostą, to nie trzeba przywiązywać dużej wagi do precyzji jego działania. Tym osobom polecam porównanie działania montaży Synty i GSO. A jak będzie okazja - to Synty i GSO z teleskopem wyprodukowanym przez Astrokrak.
Pozdrawiam
Benedykt
------------------------------------------------------------------
Nikon Action EX 10x50 CF, ROW10x40
TAL 100R + statyw geo + montaż z prowadzeniem
PRONTO 66/392,60 mm na statywie z paralaktykiem od TALa
Awatar użytkownika
 
Posty: 855
Rejestracja: 29 Lip 2005, 08:41
Miejscowość: Małopolska

Postkomandos | 25 Paź 2016, 15:24

Benedykcie,chodzi mi o to żeby zobaczyć go z bliska,zobaczyć więcej szczegółów.Chciałbym się czuć,że przelatuję nad nim.A jakie okulary polecacie do obserwacji księżyca?

Pozdrawiam komandos
 
Posty: 47
Rejestracja: 25 Paź 2016, 07:50

 

Postendriu624 | 25 Paź 2016, 15:26

komandos napisał(a):Benedykcie,chodzi mi o to żeby zobaczyć go z bliska,zobaczyć więcej szczegółów.Chciałbym się czuć,że przelatuję nad nim.A jakie okulary polecacie do obserwacji księżyca?

Pozdrawiam komandos

Takie uczucie to tylko w 3D z nasadką bino.
SKYMAX 150 SW ; SKYMAX 127 SW ; Celestron 25x100 ; SkyGiude 15x70 ; OLIMPUS 8x40 DPS I
Nasadka bino lacerta
Awatar użytkownika
 
Posty: 4986
Rejestracja: 21 Sty 2009, 21:57
Miejscowość: Oświęcim

 

Postszary | 25 Paź 2016, 15:31

Za 1000 zł kupisz na początek Maczka 102 na AZ-3. Według mnie do Księżyca jest lepszy niż Newton, zwłaszcza na paralaktyku. No chyba że spodoba Ci permanentna zabawa z luzowaniem obejm i przekręcaniem tuby Newtona zawieszonej na EQ, tak aby wyciąg znajdował się zawsze w położeniu nadającym się do obserwacji. Bo o tym, że w przypadku Newtona na paralaktyku położenie wyciągu trzeba systematycznie korygować, odrywając się w ten sposób od obserwacji żaden z szanownych przedmówców nawet nie wspomniał. :wink: Poza tym w Newtonie, w porównaniu z Makami Księżyc jest płaski jak naleśnik. Z dwojga złego do Księżyca wolałbym chyba Newtona ma Dobsonie. Miałem Syntę 8" i do Księżyca zdecydowanie wolałem Maka 102. Może było widać mniej szczegółów, ale widok był w nim ładniejszy - bardziej ostry i bardziej kontrastowy. W momencie, gdy do Maka 102 dokupiłem nasadkę bino, na Księżycu przestrzennością obrazu, detalem i wygodą obserwacji maczek właściwie zdeklasował Newtona. Potem odłożyłem na Maka 127 na Az-4 i byłem jeszcze bardziej zadowolony. Z drugiej strony Newton choć mniej mobilny, mniej wygodny w obserwacjach, nie współpracujący tak dobrze z nasadkami bino jest jednak bardziej uniwersalny od Maka. Mgławic czy gromad w szerokich polach Makiem za bardzo nim nie pooglądasz i musisz mieć tego świadomość.
 
Posty: 658
Rejestracja: 12 Sty 2013, 11:40

 

Postanatol1 | 25 Paź 2016, 15:31

Święte słowa, nasadka bino wymiata, zwłaszcza na Księżycu. Jak będziesz miał teleskop-księżycowy wymiatacz i nasadkę bino to pozamiatasz Łysego podwójnie.
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

Postszary | 25 Paź 2016, 15:33

anatol1 napisał(a):Święte słowa, nasadka bino wymiata, zwłaszcza na Księżycu. Jak będziesz miał teleskop-księżycowy wymiatacz i nasadkę bino to pozamiatasz Łysego podwójnie.


Właśnie dlatego zacząłbym od Maka 102 na AZ-3. W podanym budżecie spokojnie można się zmieścić, choć na początek pewnie bez binonasadki, która kosztuje tyle co pół przyzwoitego okularu do Newtona. Maka można obgonić najtańszymi Plosslami czy Kellnerami. Jeśli chodzi o jakośc okularów to mało wymagający sprzęt. Co więcej, im mniej szkła w okularze tym lepiej.
 
Posty: 658
Rejestracja: 12 Sty 2013, 11:40

 

Postanatol1 | 25 Paź 2016, 15:37

Mak 102 v/s newton 8" cali ? Zwycięzca może być tylko jeden i nie jest to na pewno Mak (chyba, że newton był źle skolimowany). Miałem jednocześnie TS102/1100 (baaardzo dobry achromat, sam tuba kosztuje prawie 2 tys.) i obok SW200/1000. Refraktor był na EQ3-2. I newton zamiótł refraktora aperturą pod dywan (obserwacje były jednoczesne, teleskopy stały koło siebie).
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

Postszary | 25 Paź 2016, 15:39

Miałem jednocześnie Syntę 8" na Dobsonie i Maka 102 na AZ-3. Synta powędrowała w świat a maczek został. Co kto lubi. Jeden woli 5kg ziemniaków, a inny 5g kawioru. Ja wolę widzieć ładniej niż więcej.
 
Posty: 658
Rejestracja: 12 Sty 2013, 11:40

 

PostKarol | 25 Paź 2016, 15:42

szary napisał(a):Ja wolę widzieć ładniej niż więcej.


Właśnie o to chodzi. Z tego co autor wątku napisał wynika, że woli drugą opcje czyli najlepiej synte 6/8" na klinie paralaktycznym lub platformie EQ.
 
Posty: 2524
Rejestracja: 22 Lis 2010, 20:43

Postkomandos | 25 Paź 2016, 15:51

Zastanowię się nad tym makiem.Ten mak z nasadką bino to chyba dobry pomysł.Nie zależy mi na obserwacji DS-ów,bo i tak obserwuję z miasta.Pomyślę nad makiem z nasadką bino.A czy nasadka bino synty będzie dobra?

Pozdrawiam, komandos
 
Posty: 47
Rejestracja: 25 Paź 2016, 07:50

 

Postanatol1 | 25 Paź 2016, 15:59

szary napisał(a):Miałem jednocześnie Syntę 8" na Dobsonie i Maka 102 na AZ-3. Synta powędrowała w świat a maczek został. Co kto lubi. Jeden woli 5kg ziemniaków, a inny 5g kawioru. Ja wolę widzieć ładniej niż więcej.

Jadłem kawior jeszcze w dawnych czasach przywożony z ówczesnego ZSRR, szału nie robił. Wolę pyry (kartofle jak kto woli). :D
Szanuję Twoje zdanie i na pewno widziałeś to co opisujesz. Tylko liczby mówią co innego. Może Syncia była naprawdę źle skolimowana ? Wiadomo, że refraktory czy maki dają ładniejsze obrazy, ale można je porównywać z newtonami przy zbliżonej aperturze. Np. Synta 8" v/s dobry refraktor 5". Ale dwukrotna różnica apertur to już przepaść. Tak jak pisałem miałem podobne do Twojego porównanie tylko zamiast Mak-a był refraktor, czyli na korzyść refraktora w moim przypadku dochodził brak obstrukcji, która jednak jest w Maku. Co więcej kupiłem tą tubę (TS102/1100) właśnie dlatego, że naczytałem się takich opinii o wyższej jakości obrazu z soczewki względem lustra. Robiłem mnóstwo porównań tych dwóch sprzętów wówczas, w różnych warunkach przy słabym i znakomitym seeingu i ZAWSZE wygrywało lustro 8".
Ostatnio edytowany przez anatol1, 25 Paź 2016, 16:00, edytowano w sumie 1 raz
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

PostJanusz_P. | 25 Paź 2016, 16:00

Jeśli Mak do miasta to takie minimum to 127 mm, to tak z autopsji obserwacyjnej a nasadka Bino nie każdemu pasuje i w dodatku podwaja koszty okularów :arrow: :wink:
Obraz z takiego Maka 5" może być porównywalny na planetach i Księżycu z obrazem z Newtona 6" ale na pewno nie z obrazem z dobrego Newtona 8" bo cudów nie ma w optyce i matematyce a zdolność rozdzielcza nie jest z gumy :arrow: :wink: :mrgreen:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości

AstroChat

Wejdź na chat