Snejk napisał(a):Moim zdaniem, do tego opisu idealnie pasuje monopod video z "trójnożną" stopką. Pod lekką lornetkę sprawdza się np. Manfrotto 560B (
LINK), natomiast do 15x70 stosuję monopod o zdecydowanie większej grubości i - co za tym idzie - o większym udźwigu.
Sam obawiałem się kiedyś uciążliwych drgań i uznawałem, że nie ma rady, bo statyw lub ciężki żuraw to konieczność, ale... znalazłem swoje optimum.
@Snejk - monopod na kurzej nóżce
właśnie do mnie dotarł. Nieźle to działa z lornetką 10x50.
To czego mi od razu brakuje, to możliwości zablokowania tej głowicy kulowej u dołu tak, aby nie można było nic uginać, ale poza tym jest OK.
Ciekaw jestem tego Twojego monopoda o większej grubości...
BTW miałem możliwość 'pomacać' lornetkę Canona 12x36 ze stabilizacją.
Trochę małe szkła jak do nocnego nieba (w każdym razie tak mi się wydaje) ale efekt w dzień nieprawdopodobny. Nic się nie trzęsie... Po prostu czad. Rozchorowałem się na takie coś o tylko o większych szkłach...