Witajcie,
Jestem tu nowa, a więc też się przedstawię - jestem Agnieszka i mam 25 lat, mieszkam w Warszawie (niestety). Do astro zawsze mnie ciągnęło, na początku obserwacje ruską lornetką, obecnie no-name'ową chińską lunetą Auriol 20-60x60. Ostatnio Jowisz jest blisko, co umożliwiło mi tą lunetą pomimo niesamowitej aberracji i słabego kontrastu dostrzec szczegóły tarczy w postaci jego pasów, co jeszcze bardziej pobudza apetyt. . Niestety luneta ta nie jest w ogóle przeznaczona do obserwacji nocnych (tuba nie jest wyczerniona, brak achromatyzmu) dlatego szukam czegoś lepszego.
Jakkolwiek mnie to nie usprawiedliwia, jestem kobietą, do tego kompletnie zieloną i wszelkie sprawy techniczne są dla mnie trudne, dlatego też bardzo potrzebuję waszej pomocy. , ponieważ przeszukanie forum i czytanie różnych tematów spowodowały u mnie jeszcze większe wątpliwości..
Miejsce obserwacji:
Mieszkam w Warszawie, więc najczęstsze miejsce obserwacji to tereny podwarszawskie, ok. 10-30km od miasta (Truskaw, Łomianki, okolice Kampinosu, okolice Radzymina). Niebo jest niestety mocno zanieczyszczone i bardzo ważna dla mnie jest mobilność, ponieważ za każdym razem obserwacje wiążą się z transportem. Posiadam standardowy mały statyw fotograficzny, który rozstawiam na masce samochodu, a z racji swoich rozmiarów jest stabilny (to rozwiązanie może być zastosowane i przy nowym sprzęcie), więc duży statyw mi nie jest potrzebny, chyba że byłoby to korzystniejsze z punktu widzenia obserwacji.
Co chcę obserwować:
Planety, Księżyc, obiekty z kat. Messiera, najjaśniejsze DSy, ale też incydentalnie obiekty dzienne - a więc ważny będzie dla mnie prosty obraz, dlatego bardziej skłaniałam się do lunety. Co prawda z drugiej strony można by go korygować przy pomocy nasadki kątowej, ale to jednak zawsze dodatkowy element. Swoją lunetą czasami obserwowałam Słońce (przy własnoręcznie zrobionym mocowaniu na tubę z folią ND 5.0), dlatego istotna też będzie dla mnie możliwość założenia w przyszłości na tubę filtrów słonecznych lub do obserwacji planet. Fotografowanie mnie raczej nie interesuje, więc tego czy da się zamontować aparat właściwie nie uwzględniam, ale kto wie? Ważniejsza byłaby dla mnie dość elastyczna (lub przynajmniej mało inwazyjna) zmiana poweru, co daje znów argument na + dla lunety, dlatego chyba jednak tego typu sprzęt wybiorę.
Myślałam nad:
... a może inna luneta? Czy lunety ww. będą dawały znacząco lepszy/jaśniejszy obraz niż moja? Czy założę na nie filtry? A może jednak refraktor bardziej się sprawdzi?
Z góry bardzo dziękuję za wszelką pomoc.