Witam ponownie, chciałem się zapytać jaki filtr będzie lepszy do oglądania mgławic typu Veil, Ameryka Północna, M16, M8, M42 itp?
Niebo mam ciemne
Krzysztof_P napisał(a):Cześć.
Do Veila stanowczo OIII ale dobrej marki jeżeli kiepskiej to UB może być nawet lepszy na Veilu , UB ORION to znakomity filtr o wszechstronnym zastosowaniu.
Pozdrawiam Krzysztof.
UHC: (4) Duży wzrost detalu i kontrastu! Mgławica świetnie się odznacza z pewnym włóknistym detalem. Przebłyski innych pasm we wnętrzu pętli.
OIII: (5) OGROMNY WZROST KONTRASTU I DETALU ze wspaniałymi delikatnymi włóknami i pasmami widocznymi nawet pomiędzy dwoma głównymi łukami, czyniąc cały kompleks bardzo podobnym do jego fotografii. OIII jest tu jedynym słusznym wyborem.
chavez1976 napisał(a):Zmierzałem do tego, że docelowo warto ten sam obiekt móc oglądać przez 2-3 różne filtry dające INNE a jednak tak samo cenne wrażenia i tą samą mgiełkę sprawdzić także bez filtra, czy nie ma lepiej. Tego w cytacie z astronocy nie piszą.
Veil bez filtra na moich miejscówkach jest dla mnie trudny i nieciekawy ale już UB wyraźnie go pokazuje, łatwo go wtedy nowicjuszowi trafić od ręki. Budżetowego OIII bym nie kupił, testowałem. Lepiej czekać i zbierać.
Ktoś tu pisał, że ma sentyment do Baadera OIII, swojego pierwszego w życiu widoku Welonu. Niestety porównywaliśmy z Kolegami Baader vs Lumicon i nikt mnie nie przekona, że warto ten pierwszy kupić. Więc sentymentów nie polecam.
Patrzę na stopkę autora wątku i na pewno bym zaczął od Ultrablocka a nie jakieś protezy OIII i jeszcze bym się zastanowił, czy przed filtrem nie kupić okularu: np. ES-a 14 albo 8.8 ale to już offtop w tym wątku.
Na wszystkie sensowne zakupy przyjdzie czas
chavez1976 napisał(a):Zmierzałem do tego, że docelowo warto ten sam obiekt móc oglądać przez 2-3 różne filtry dające INNE a jednak tak samo cenne wrażenia i tą samą mgiełkę sprawdzić także bez filtra, czy nie ma lepiej. Tego w cytacie z astronocy nie piszą.
Veil bez filtra na moich miejscówkach jest dla mnie trudny i nieciekawy ale już UB wyraźnie go pokazuje, łatwo go wtedy nowicjuszowi trafić od ręki. Budżetowego OIII bym nie kupił, testowałem. Lepiej czekać i zbierać.
Ktoś tu pisał, że ma sentyment do Baadera OIII, swojego pierwszego w życiu widoku Welonu. Niestety porównywaliśmy z Kolegami Baader vs Lumicon i nikt mnie nie przekona, że warto ten pierwszy kupić. Więc sentymentów nie polecam.
Patrzę na stopkę autora wątku i na pewno bym zaczął od Ultrablocka a nie jakieś protezy OIII i jeszcze bym się zastanowił, czy przed filtrem nie kupić okularu: np. ES-a 14 albo 8.8 ale to już offtop w tym wątku.
Na wszystkie sensowne zakupy przyjdzie czas
Ja mam ciemne niebo i chce to wykorzystać i nie wiem czy nie był by lepszy uhc?
Karol napisał(a):Chciałem tylko zwrócić uwagę, że ocena nieba nie zawsze jest poprawna.
Np.
Ktoś mało doświadczony, obserwujący w mieście po wyjechaniu z niego raptem 20 km (powiedzmy, że po za Warszawę) stwierdzi, że ma ciemne lub nawet super ciemne niebo.
U mnie na pierwszy "rzut oka" jest nieźle, ładne niebo i dobre "wyniki" z 8 cali ale wiem, że jeszcze "trochę" brakuje to naprawdę ciemnego nieba.
wiechu napisał(a):z zastrzeżeniami:
- Astronomik UHC jest wydajniejszy pod ciemnym niebem od Lumicon UHC
- Ultrablock (moje osobiste zdanie) w takim porównaniu powinien plasować się ex equo na miejscu 2-3, pod przeciętnym wiejskim niebem, a na miejscu 1/2 pod rozjaśnionym;
Marek_N napisał(a):Jeśli juz wchodzisz w takie detaliczne porównania, to warto pamiętać, że producenci od czasu do czasu lubią zmienić najważniejszy parametr filtra interferencyjnego, czyli jego szerokość połówkową. Niektórzy robią to jawnie (informują na stronie), inni nie piszą nic dopiero wychodzi to w testach.
wiechu napisał(a):Siofor: pisałeś o Thousand Oaks LP-3. Miałeś z nim do czynienia na żywo? Ja przez tydzień, ponad 10 lat temu miałem do dyspozycji LP2. Zapomniałem o nim, a to chyba był najlepszy filtr mgławicowy z jakim miałem do czynienia, szkoda tylko że nie kupi się go w Europie. Jeśli dobrze rozumiem wykresy i opisy jest czymś w stylu poszerzonego UHC (serio takie sprawy to dla mnie magia).
wiechu napisał(a):Oj, chyba trzeba zacząć odwiedzać znów Astromart...