Aby przesiadka nie była bolesna pod względem widoków lepiej nie schodź z apertury jaką dotąd miałeś bo to średnica a dokładniej powierzchnia czynna lustra zbiera fotony i kieruje je przez okular do oka tak że od średnicy teleskopu zależy jasność obrazu i jego zdolność rozdzielcza
Miałem w życiu wiele teleskopów od lunetki ze szkieł okularowych z obiektywem 15 mm i ogniskowej 750 mm poprzez 5 cm lunetki Zeissa do 50 cm Dobsona i wiem co piszę, na DS pod ciemnym niebem rządzi średnica i dobre okulary, których komplet zwykle dorównuje cenie teleskopu.
Planety i Księżyc organiczna nam zwykle seeing więc wielkie teleskopy z super zdolnością rozdzielcza nie są tu potrzebne ale takie minimum to moim zdaniem SCT 6" z 4 okularową kremalierą powieszony na dopasowanym do potrzeb montażu
Astropozdrówko Janusz P.
Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W