do wszystkiego po trochu

Postmars | 21 Mar 2008, 19:40

witam, jestem od dawna zainteresowany astronomią więc stwierdziłem że czas na teleskop. Interesuje mnie wszystko po trochu chociaż z naciskiem na planety i księżyc. Obserwacje chciałbym prowadzić głównie z balkonu (ósme piętro osiedle z widokiem na las troche światła jest :? ), co jakiś czas wyjade też na wieś. Po przeszukaniu forów rozważam trzy możliwości:
Sky-watcher SK1501PEQ3-2 150/1000 Reflektor,
Sky-watcher 1206 AZ3 Refraktor 120/600,
Sky-watcher 1201EQ3-2 Refraktor 1000/120.
Mam balkon 150cmx300cm, ale długość teleskopu nie robi problemu bo przewiduje, że stałby on głównie wzdłuż balkonu bo w tamtą stronę są mars i saturn latem. Co o nich sądzicie? Który byłby dla mnie najlepszy?
 
Posty: 35
Rejestracja: 21 Mar 2008, 19:02
Miejscowość: Trójmiasto

PostWlamo | 21 Mar 2008, 19:57

Nie wiem czy teraz sie opłaca kupować sprzęt do planet.
Jowisz bardzo słabe waruny, saturn coraz dalej.
Ja tam bym poczekał ze 2 lata i uzbierał na Maczka 180mm, Który pokaże pazurki i przy jasnych DS jak i przy planetach
Messier 130/1000 na eq-3
Kilka okularków: Plossl 10mm,15mm, 25mm.
3 mikroskopowe
TELE VUE RADIAN 5mm, ERFL 32mm
Lornetka Bresser 10-70x 50mm
Canon 350d
Obiektywy: 18-55 i 75-300mm
3 filtry: Księżycowy,niebieski, mgławicowy
Napęd w 1osi
Awatar użytkownika
 
Posty: 243
Rejestracja: 02 Maj 2007, 23:47
Miejscowość: Malbork

PostCharon X | 21 Mar 2008, 20:04

mars napisał(a):witam, jestem od dawna zainteresowany astronomią więc stwierdziłem że czas na teleskop. Interesuje mnie wszystko po trochu chociaż z naciskiem na planety i księżyc. Obserwacje chciałbym prowadzić głównie z balkonu (ósme piętro osiedle z widokiem na las troche światła jest :? ), co jakiś czas wyjade też na wieś. Po przeszukaniu forów rozważam trzy możliwości:
Sky-watcher SK1501PEQ3-2 150/1000 Reflektor,
Sky-watcher 1206 AZ3 Refraktor 120/600,
Sky-watcher 1201EQ3-2 Refraktor 1000/120.
Mam balkon 150cmx300cm, ale długość teleskopu nie robi problemu bo przewiduje, że stałby on głównie wzdłuż balkonu bo w tamtą stronę są mars i saturn latem. Co o nich sądzicie? Który byłby dla mnie najlepszy?


Najlepszy byłby ten refraktor 120/1000. Do planet i księżyca ok, do jasnych DS też może być.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1420
Rejestracja: 02 Lip 2006, 18:21

Postwaldixs | 21 Mar 2008, 20:56

Kolego miałem 120/600mm super sprzęcik ale raczej do DS..co do refraktora 120/1000 mm to jest to krowa...z tych dwóch wybrałbym 120/600 co prawda musisz dołozyc barlowa aby uzyskać podobne powiększenia ale 120/600 jest mniejszy lżejszy bardzo fajny do obserwacji dziennych z racji duzego pola widzenia..trochę gorzej wypadnie na planetach od 120/1000 ale nawet w nim nie obejdzie się bez wad optycznych..i skutecznie abberacja zacznie dokuczać..ja mieszkam na 4 piętrze i teleskopów balkonowych miałej juz kilka i to róznych..

Od niedawna mam Maksutowa 127/1540mm i to jest sprzęt zdecydowanie najlepszy jak dla mnie na balkon.. z przeznaczniem na planety ale i ds jest w jego zasięgu..Wielu uzytkowników tego teleskopu porównuje jego mozliwości z refraktorami klasy APO które są cholernie drogie..Napewno trafisz na opinie ze Maksutowy długo się chłodzą..

Kolego ja wiem jedno jako były uzytkownik refraktorów różnej maści
Mak owszem potrzebuje wiecej czasu ale z doświadczenia wiem że obrazy wystawionym o 30 min wcześniej Maku są takie jak w Achromatycznym Rafraktorze..i nie sa to jakieś wielki różnice..po godzinie natomiast Mak miażdzy refraktorki Achromatyczne czy też Reflektory 150mm..że już o ergonomi tego małego sprzętu nie wspomne..

Pozdrawiam
Lornetki:
Komz 4x20, Komz 6x24, Pentax Papilio 8,5x21,
Canon 15x50, APM 100 APO SD-45 st.
 
Posty: 837
Rejestracja: 25 Lis 2006, 12:23

Postmars | 21 Mar 2008, 21:06

dzieki wam wszystkim za odpowiedzi :D
ale mam watpliwosc czy w 120/600 nie bedzie wiekszej aberracji niż w 120/1000? Czy będzie to mocno przeszkadzać w obserwowaniu planet?
 
Posty: 35
Rejestracja: 21 Mar 2008, 19:02
Miejscowość: Trójmiasto

Postwaldixs | 21 Mar 2008, 21:17

mars napisał(a):dzieki wam wszystkim za odpowiedzi :D
ale mam watpliwosc czy w 120/600 nie bedzie wiekszej aberracji niż w 120/1000? Czy będzie to mocno przeszkadzać w obserwowaniu planet?


Będzie wieksza owszem..ale nie bardzo..dodatkowo będa potrzebne trochę lepsze okulary..ale jesli chcesz mały teleskop to cos kosztem czegoś..120/1000 kolego to ARMATA..nieporęczne bydle..jeśli chcesz co tak długiego..to lepiej zainwestuj w w newtona 150/1000 lub cos podobnego

pozdrawiam
Lornetki:
Komz 4x20, Komz 6x24, Pentax Papilio 8,5x21,
Canon 15x50, APM 100 APO SD-45 st.
 
Posty: 837
Rejestracja: 25 Lis 2006, 12:23

Postmars | 21 Mar 2008, 22:58

kurcze, troche sie zapętliłem :lol: wszystkie o których mówimy mają różne powiększenia użyteczne 250, 280 i 300 (przynajmniej tak podają). Jak ta różnica w powiększeniach wpływa na widoczność szczegółów jakiejś planety np jowisza? Czy są np jakieś, które nie są w ogól widoczne przy niższym powiększeniu?
 
Posty: 35
Rejestracja: 21 Mar 2008, 19:02
Miejscowość: Trójmiasto

PostCharon X | 21 Mar 2008, 23:32

To MAK 127 bedzie lepszy od achromata 120/1000 ?
Jeżeli dobrze pamiętam z ubiegłorocznego zlotu, to Saturn z takiego achromata miał lepsze kolory i kontrast od Maka 127. Saturn miał fajny żółty kolor w refraktorze, w Maku był bardziej blady tak jak w Newtonach.
Punktowość też chyba powinna być lepsza w refraktorze niz w maku bo nie ma obstrukcji centralnej.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1420
Rejestracja: 02 Lip 2006, 18:21

Postwaldixs | 22 Mar 2008, 00:05

Charon X napisał(a):To MAK 127 bedzie lepszy od achromata 120/1000 ?
Jeżeli dobrze pamiętam z ubiegłorocznego zlotu, to Saturn z takiego achromata miał lepsze kolory i kontrast od Maka 127. Saturn miał fajny żółty kolor w refraktorze, w Maku był bardziej blady tak jak w Newtonach.
Punktowość też chyba powinna być lepsza w refraktorze niz w maku bo nie ma obstrukcji centralnej.


Napewno nie nazwałbym 120/1000 jako telep do wszystkiego po trosze..raczej jako Armata...Co do punktowości to jak dla mnie przynajmniej w porównaniu z 120/600...maka daje ładniejsze punkciki..nie bez powodu piszę ludzie na całym świecie że mozna je porównywać do ED,APO..jesli idzie o kolorki to się zgadzam achromaty dają ładniejsze...ale czy kontrast jest lepszy nie jestem pewien..jakoś kontrast z aberacją mi nie bardzo pasuje..odnosze wrazenie ,że zostaje pominiety temat..Kolega szuka dobrego teleskopu o małych gabarytach..mam maka 127 i go chwalę co nie znaczy że nie kupię kiedys czegoś ogromnego..ale teraz skupiam się a tym aby używac teleskopu optymalnego do moich warunków i potrzeb...I za cholere nie kupię teleskopu z którym są kłopoty transportowe..bo do tego trzeba mieć dom a nie utrudniać sobie życie..i targać po schodach..

pozdrawiam
Lornetki:
Komz 4x20, Komz 6x24, Pentax Papilio 8,5x21,
Canon 15x50, APM 100 APO SD-45 st.
 
Posty: 837
Rejestracja: 25 Lis 2006, 12:23

PostIgnisdei | 22 Mar 2008, 09:16

Charon X napisał(a):To MAK 127 bedzie lepszy od achromata 120/1000 ?
Jeżeli dobrze pamiętam z ubiegłorocznego zlotu, to Saturn z takiego achromata miał lepsze kolory i kontrast od Maka 127. Saturn miał fajny żółty kolor w refraktorze, w Maku był bardziej blady tak jak w Newtonach.
Punktowość też chyba powinna być lepsza w refraktorze niz w maku bo nie ma obstrukcji centralnej.

Ja wiem że taki achromat jak pisze wyżej Adrian ma lepsze warunki "planetarne", (tak wyłącznie barwy)Ale masz aberracje, błękitne obwódki wokół obiektów. W przypadku reszty obiektów.. to pamiętasz w Czarnkowie jak patrzyliśmy z Kanarkusem przez jego refraktor (bo o nim chyba mówisz) na Saturna przez krótkie LV z jakimś filtrem planetarnym chyba Baadera - contrast boosterem, był przepiękny, najpiękniejszy jaki wtedy widziałem, szczególnie Cassini i pasy, ale nie patrzyłeś przez sam refraktor i okular, ale przez filtr planetarny dedykowany temu telpowi. Natomiast, później jak zaczęliśmy zapodawać DS. Stał samotnie na placu, nikt go nie dotykał. Jakiś UZI sporadycznie sobie looknął.
Takiego maka oriona jak wyżej podałem w linku miał Polaris. Dawał dość ciekawe obrazy szczególnie mgławic planetarnych i galaktyk. Taki 1000mm achro pokazał by na pewno wiele ale nie byłby, aż tak elastyczny jak MAk.
Biorąc pod uwagę obstrukcję to "obiektywy" tych dwóch telpów łapały by podobną ilość światła. Mak jest bardziej mobilny, idealny na balkon.
Teraz jak każdy początkujący Kolega Mars celuje w planety i Łysiora, bo to naturalne, są najjaśniejsze i najprościej je namierzyć, ja też na początku kląłem bo jest ciemne niebo i nie ma Księżyca.
Ale wierze, że to się zmieni gdyż planety można oglądać przez jakiś czas, ale gdy chcesz zostać wytrawnym lookatorem, trza sięgnąć po Messiera i dalej w głąb.
Czego Ci życzę..
Najlepszym rozwiązaniem była by synta 305/1500, masakruje obrazy w.wym., takich pięknych pasów na Saturnie to jeszcze nie widziałem.
Ale zdecydowanie nie polecam na balkon a tym bardziej na 8 piętro. Sprzęt ma wysokość dorosłego mężczyzny i waży z ponad 40kg.:lol:
Celuj w MaKA....
Ignisdei
 

Postmars | 22 Mar 2008, 09:57

trochę się pogubiłem :D to jaka wtedy jest przewaga MAK127 EQ3-2 nad SK15012PEQ3-2 150/1200 Reflektor o którym napisałem?
 
Posty: 35
Rejestracja: 21 Mar 2008, 19:02
Miejscowość: Trójmiasto

PostIgnisdei | 22 Mar 2008, 09:59

mars napisał(a):trochę się pogubiłem :D to jaka wtedy jest przewaga MAK127 EQ3-2 nad SK15012PEQ3-2 150/1200 Reflektor o którym napisałem?

Masa, długość, poręczność, mobilność..
Ignisdei
 

Postmars | 22 Mar 2008, 10:02

Ignisdei napisał(a):
mars napisał(a):trochę się pogubiłem :D to jaka wtedy jest przewaga MAK127 EQ3-2 nad SK15012PEQ3-2 150/1200 Reflektor o którym napisałem?

Masa, długość, poręczność, mobilność..

a jeśli chodzi o optyke? I jakie jeszcze okulary musiałbym kupić? Barlowa też?
 
Posty: 35
Rejestracja: 21 Mar 2008, 19:02
Miejscowość: Trójmiasto

PostJanusz_P. | 22 Mar 2008, 10:05

Mak 127 jest bardzo tolerancyjny i zestawowe okulary na początek spokojnie wystarczą a dokupić by trzeba coś planetarnego z Lantanów lub Orto w granicach 6-7mm ogniskowej 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postmars | 22 Mar 2008, 10:46

Janusz_P. napisał(a):Mak 127 jest bardzo tolerancyjny i zestawowe okulary na początek spokojnie wystarczą a dokupić by trzeba coś planetarnego z Lantanów lub Orto w granicach 6-7mm ogniskowej 8)

A czy identyczny manewr możnaby przeprowadzić z SK15012PEQ3-2 150/1200 Reflektor? rozmiar nie aż tak straszny a budżet mam jednak ograniczony :?
 
Posty: 35
Rejestracja: 21 Mar 2008, 19:02
Miejscowość: Trójmiasto

PostJanusz_P. | 22 Mar 2008, 10:55

Jak najbardziej można by ale tak długi teleskop będzie się ze 3-4x bardziej trząsł na montażu klasy EQ-3 niż krótki i kompaktowy Mak 127 więc raczej nie polecam aż tak mocno kompromisowego rozwiązania.
Jeśli już musisz oszczędzać to kup sprawdzony i mobilny model 150/750 :idea:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postmars | 22 Mar 2008, 11:29

no to chyba juz wybrałem :) Dzieki za pomoc. Szczególnie fajnie przedstawia się możliwość podłączenia lustrzanki. Może ze starym zenitem też pójdzie :lol: .
 
Posty: 35
Rejestracja: 21 Mar 2008, 19:02
Miejscowość: Trójmiasto

PostCharon X | 22 Mar 2008, 18:04

Ignisdei napisał(a):
Charon X napisał(a):To MAK 127 bedzie lepszy od achromata 120/1000 ?
Jeżeli dobrze pamiętam z ubiegłorocznego zlotu, to Saturn z takiego achromata miał lepsze kolory i kontrast od Maka 127. Saturn miał fajny żółty kolor w refraktorze, w Maku był bardziej blady tak jak w Newtonach.
Punktowość też chyba powinna być lepsza w refraktorze niz w maku bo nie ma obstrukcji centralnej.

Ja wiem że taki achromat jak pisze wyżej Adrian ma lepsze warunki "planetarne", (tak wyłącznie barwy)Ale masz aberracje, błękitne obwódki wokół obiektów. W przypadku reszty obiektów.. to pamiętasz w Czarnkowie jak patrzyliśmy z Kanarkusem przez jego refraktor (bo o nim chyba mówisz) na Saturna przez krótkie LV z jakimś filtrem planetarnym chyba Baadera - contrast boosterem, był przepiękny, najpiękniejszy jaki wtedy widziałem, szczególnie Cassini i pasy, ale nie patrzyłeś przez sam refraktor i okular, ale przez filtr planetarny dedykowany temu telpowi. Natomiast, później jak zaczęliśmy zapodawać DS. Stał samotnie na placu, nikt go nie dotykał. Jakiś UZI sporadycznie sobie looknął.
Takiego maka oriona jak wyżej podałem w linku miał Polaris. Dawał dość ciekawe obrazy szczególnie mgławic planetarnych i galaktyk. Taki 1000mm achro pokazał by na pewno wiele ale nie byłby, aż tak elastyczny jak MAk.
Biorąc pod uwagę obstrukcję to "obiektywy" tych dwóch telpów łapały by podobną ilość światła. Mak jest bardziej mobilny, idealny na balkon.
Teraz jak każdy początkujący Kolega Mars celuje w planety i Łysiora, bo to naturalne, są najjaśniejsze i najprościej je namierzyć, ja też na początku kląłem bo jest ciemne niebo i nie ma Księżyca.
Ale wierze, że to się zmieni gdyż planety można oglądać przez jakiś czas, ale gdy chcesz zostać wytrawnym lookatorem, trza sięgnąć po Messiera i dalej w głąb.
Czego Ci życzę..
Najlepszym rozwiązaniem była by synta 305/1500, masakruje obrazy w.wym., takich pięknych pasów na Saturnie to jeszcze nie widziałem.
Ale zdecydowanie nie polecam na balkon a tym bardziej na 8 piętro. Sprzęt ma wysokość dorosłego mężczyzny i waży z ponad 40kg.:lol:
Celuj w MaKA....


Znaczy sie miałem na myśli refraktor El Capitano 120/1000. Aberracja też oczywiście była - fiolet wokół planety.
No tak jak wspominałeś najwięcej czasu spędziło się przy Syntach i Taurusach.
Awatar użytkownika
 
Posty: 1420
Rejestracja: 02 Lip 2006, 18:21

Postmars | 22 Mar 2008, 19:06

a jeszcze jedno, bo żeby wyciągnąć maks. powiększenie z 150/750 trzebaby okularu 2.5mm, ale słyszałem, że o tak niskiej ogniskowej będzie widać rzęsy w polu widzenia?czy przy robieniu zdjęć projekcją okularową też będzie to przeszkadzać?
 
Posty: 35
Rejestracja: 21 Mar 2008, 19:02
Miejscowość: Trójmiasto

Postszuu | 22 Mar 2008, 19:48

ostatnio męczy mnie pytanie "czemu w refraktorach są lepsze kolory" a widzę że temat pojawił się w tym wątku więc się podczepię!

na innym forum gdzie już o tym pisałem niestety nie znalazłem wytłumaczenia a widzę że tu nie wszystkie osoby się powtarzają więc może ktoś akurat będzie wiedział i mi pomoże :)

oczywiście wiem o prążkach dyfrakcyjnych i wpływie obstrukcji na nie, jednak ale nie widzę powodu żeby miało to psuć kolor?
na podstawie na przykład tego tekstu http://legault.club.fr/obstruction.html wynika tylko to że obstrukcja psuje obraz małych szczegółów - im mniejsze i mniej kontrastowe tym gorzej. ale kolor planety jako całości raczej trudno pod to podciągnąć. a może na kolor wpływa jakaś inna cecha refraktorów niż obstrukcja? jaka?

a tak poza tym to pozdrawiam wszystkich astromaniaków bo to mój pierwszy post tutaj :)
Awatar użytkownika
 
Posty: 804
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

PostWlamo | 22 Mar 2008, 21:47

Mars- Masz racje ze potrzeba 2,5mm okularu aby osiagnac max powiekszenie.
Jednak 300x to bardzo dużo dla 150mm i bardzo rzadko zdarza sie tak dobry seeing
Messier 130/1000 na eq-3
Kilka okularków: Plossl 10mm,15mm, 25mm.
3 mikroskopowe
TELE VUE RADIAN 5mm, ERFL 32mm
Lornetka Bresser 10-70x 50mm
Canon 350d
Obiektywy: 18-55 i 75-300mm
3 filtry: Księżycowy,niebieski, mgławicowy
Napęd w 1osi
Awatar użytkownika
 
Posty: 243
Rejestracja: 02 Maj 2007, 23:47
Miejscowość: Malbork

PostIgnisdei | 22 Mar 2008, 21:56

szuu napisał(a):ostatnio męczy mnie pytanie "czemu w refraktorach są lepsze kolory" a widzę że temat pojawił się w tym wątku więc się podczepię!


Czuje że wszystko rozbija się o kontrast, obrazy w refraktorach są bardziej kontrastowe, dlatego wydają sie ładniejsze, ale są minusy gdyż opatrzone aberracją chromatyczną. Z drugiej strony newton wolny od tych przebrzydłych obwódek traci na dwóch lusterkach i obstrukcji centralnej (pajęczej) ponad 30% światła, i na domiar złego mamy przepiękne "kometki" na brzegach (szczególnie ładnie koma wychodzi w projekcji okularowej, newtona gdy dodatkowo, nie dopasujemy krzywizny okularu do naszego kompakta)
Dla porównania miałem 2 telpy F5 syntę newtona 130/650 i celstrona refraktora 102/500 (ten co sprzedaje teraz Anva) obrazy w tych dwóch rurach były podobne tj. zbliżone.
Ignisdei
 

Postszuu | 22 Mar 2008, 22:44

Ignisdei napisał(a):Czuje że wszystko rozbija się o kontrast, obrazy w refraktorach są bardziej kontrastowe, dlatego wydają sie ładniejsze,[...]


no, to byłoby jakieś wyjaśnienie, co prawda na gruncie psychologii a nie optyki, ale zawsze coś :)

dziękuję!
Awatar użytkownika
 
Posty: 804
Rejestracja: 22 Mar 2008, 17:51

Postsaywiehu | 22 Mar 2008, 23:07

A weźta no pod uwagę, że w takim Newtonie macie do czynienia z dwoma elementami optycznymi przed okularem, a w refraktorze - najczęściej z jednym. Do tego wydaje mi się, że soczewki są szlifowane z większą starannością, niż lusterka. Nadto całkiem możliwe, że pochłanianie przez szkło światła jest mniejsze w soczewce, niż w powszechnie stosowanych warstwach alu, tych z produkcji masowej. Przecież "wydajność" ponad 90% deklarują tylko niektórzy producenci luster!
Dlatego też "dyskoteka" w refraktorach jest mniejsza, a to przekłada sie na wzmocnienie jakości obrazu. Cóż, dla amatora fajny byłby taki refraktorek 400 mm f/5, co nie :D ;)
saywiehu
 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości

AstroChat

Wejdź na chat