Jestem na etapie zakupu pierwszego teleskopu mam możliwość zakupu Synty 6" za 500zł lub 8" za 900zł
Więc mam dylemat. Biorę pod uwagę moblilność i warunki bagażnika Ford Focus mk3
Czy 6" będzie wystarczająca do nauki? Zaleta, niski koszt i jeżeli okaże się że ta przygoda z astronomią nie wypali to mniejsza strata. Jeżeli wypali to przerzucę się na 10" lub 12" Dodam, że nie muszę kombinować i jechać gdzieś daleko tylko jest do sprzdania w miejscowości obok mojej (paliwko 100-150zł)
8" lepszy obraz, mogę dłuże na nim się uczyć i będzie wystarczający, większe rozmiary zapewne gorzej z transportem i odleglość zakupu, po ten muszę jechać dość daleko paliwko 250-300zł
Co sądzicie z doświadczenia? Na co byście się zdecydowali?