Tak jak w temacie, mam pytanie do Was co wybrać. Głównie interesują mnie obserwacje DSO i potrzebuję czegoś w okolicach 7mm (265x, źrenica wyjściowa 1.5mm) do wyłapywania słabych galaktyczek, planetarek itp. Obserwuję dobsonem 16" f4.6.Mam co prawda Naglera T6 5mm (370x źrenica 1.1mm) ale czasami obraz jest już za ciemny w takim powiększeniu.
I tu dylemat: czy lepiej skorzystać z Delosa 14mm którego mam i dokupić dobrej jakości barlowa 2x 1.25" (TV , Celestron Ultima,GSO może jakiś inny?), czy okular. Barlow to koszt ok 300-500zł. No i pozostaje kwestia wypadkowej transmisji takiego układu. Czy będzie dużo gorsza niż okularu i czy jest do zauważenia przez ludzkie oko? A może ES 6.7 albo Meade Uwa 6.7, czy jeszcze coś innego? Jaki okular 7mm polecacie? Aktualnie nie stać mnie na Pentaxa czy Delosa bo już wyczerpałem budżet i cierpliwość żony .