szary | 03 Gru 2017, 18:34
Miałem ES-a 6,7mm i go sprzedałem. Kupiłem go, ponieważ wielu twierdziło, że jest świetny, ale jak porównałem go z rasowymi okularami planetarnymi, to przekonałem się, że wcale tak nie jest. Owszem, w Syncie 8" pole imponowało i gdy pierwszy raz włożyłem go do wyciągu, widok Jowisza zawieszonego w przestrzeni wydał mi się bajkowy. Ale gdy potem załadowałem orciaka Antaresa 6mm czy BGO 5mm doszedłem do wniosku, że ES 6,7 mimo bardzo dobrej transmisji to jednak zdecydowanie nie jest okular planetarny. Nigdy nie pokazał mi takich kolorów Jowisza jak ortho, nie mówiąc już o tym, że w tych dwóch okularach ortho nawet w Syncie 8 planeta wydawała mi się się bardziej trójwymiarowa niż w ES-ie. W moim odczuciu ES 6,7mm dawał obrazy Jowisza bardziej płaskie i w bardziej tonacji szaro-białej, bez tych pastelowych subtelności, które w dobrych warunkach da się zobaczyć w rasowym ortho. Pamiętam, że bardzo zbliżone obrazy do ES 6,7mm dawał Baader BCO 6mm, który podobnie jak ES niespecjalnie mi podpasował. Po tym, jak sprzedałem Syntę 8" ES powędrował na giełdę, również dlatego, że jego ogniskowa okazała się dla mnie dość mało przydatna.