Szukacz katowy

[Tomasz Obserwator]

Witam was i mam pytanie. Czy ktos do dobsona gdzie jest obraz odwrócony kupował lub obserwował przez taki szukacz gdzie obraz jest wtedy prosty nieodwrócony. Jak to wyglada w praktyce? I czy gorzej jest porównywac oba obrazy czy lepiej (tuba/szukacz). Czy posiada krzyzyk taki jak w orginalnym szukaczu 9x50 który jest w zestawie z teleskopem dobsona.

[michael99]

Hej. Ja tak używam, ale: z tego co słyszałem w szukaczach kątowych SW obraz i tak jest odwrócony prawo-lewo, bo jest tam zastosowane lustro. W GSO jest pryzmat, dlatego obraz jest całkowicie prosty. Oczywiście krzyżyk celowniczy też jest. Generalnie i do szukacza prostego i do kątowego trzeba się przyzwyczaić, jak dla mnie lepszy jest kątowy, bo po pierwsze zdecydowanie wygodniejszy, a po drugie to co mówisz - prosty obraz, a dzięki temu minimalnie łatwiej co nieco namierzyć, przynajmniej mi. A to że w teleskopie jest odwrotnie to mi nic nie przeszkadza.

[endriu624]

Szukacz kątowy 90 st. GSO daje ziemski obraz, w fabrycznym zestawie mamy dodatkowo stopkę wykonaną w CNC . Miałem go z maczkiem 127 , a teraz z Omni 150 XLT. Zaletą tego rozwiązania jest śledzenie np samolotów czy ISS, jak w wyciągu mamy kamerę, przy ziemskim obrazie prowadzenie teleskopu to bajka.

[chavez1976]

Dobrze byłoby gdybyś miał możliwość wypróbować.
Ja wyposażyłem się w GSO kątowy i byłem zaskoczony. Do delikatnego korygowania uciekających obiektów jest super ale celowało mi się po niebie dziko, mimo że ten szukacz nie wymaga wstawania od telepa i można sobie go fajnie ustawić do zerkania ponad "głównym okularem". Może to właśnie przez odwrotny obraz niż w newtonie.
Ostatecznie z newtonem wolę reddota używać albo laser (jeśli nie ma w pobliżu astrofoto) plus szeroki ES30/82.

Co innego z refraktorem. Tam mi się kątowego GSO używa bardzo wygodnie. Uwielbiam go jako szukacz słoneczny z filtrem Oriona 50mm (Safety Film Solar Filter).

Ma też inne zalety. W AstroKraku Janusz dorobił adapter do podłączenia kamerki. Wykręcasz mini-kątówkę. Dzięki temu ten GSO może robić jako szukaczoguider. Z tym adapterem można też zakładać dowolny okular 1,25" chociaż w moim egzemplarzu nie ma clamping ringu i nie chcę porysować tulejek w swoich okularach. Dzięki temu łatwo można zrobić z niego szukacz z podświetleniem zakładając np. dostępny powszechnie SW 12.5mm z podświetlanym krzyżem (wymaga przedłużki 1.25").
Jak widać ten szukacz jest bardzo uniwersalny. Mam na nim grzałkę oraz drugą na mini-okularze. Odpinane przez złączkę żeby można było użytkować szukacz (bez minikątówki) jako guider lub z typowym okularem 1,25" - z przednią tylko grzałką.

[Tomasz Obserwator]

Jedynie zakup test i ewentualny zwrot szukacza jakby nie spasował nie mam w okolicy nikogo kto by mógł mi uzyczyc takowego. Jeszcze poczytam, poszukam opini katowy&dobson. Moze ktos sie jeszcze wypowie. Mam czas nie chce czegos kupowac na szybko. Prosty szukacz mam na razie wystarczy ten prosty. I tez pytanie o ile komfort sie zwiekszy. Czy na tyle nocy co mam do ogladania czy az tak bardzo jest mi potrzebny akurat? To sa takie pytania które sobie zadaje nim podejme decyzje. A moze lepiej w jakis filtr planetarny zainwestowac czy bardziej on mi sie nie przyda bo żadnego nie mam.

[jupiter1969]

Jedynie zakup test i ewentualny zwrot szukacza jakby nie spasował nie mam w okolicy nikogo kto by mógł mi uzyczyc takowego. Jeszcze poczytam, poszukam opini katowy&dobson. Moze ktos sie jeszcze wypowie. Mam czas nie chce czegos kupowac na szybko. Prosty szukacz mam na razie wystarczy ten prosty. I tez pytanie o ile komfort sie zwiekszy. Czy na tyle nocy co mam do ogladania czy az tak bardzo jest mi potrzebny akurat? To sa takie pytania które sobie zadaje nim podejme decyzje. A moze lepiej w jakis filtr planetarny zainwestowac czy bardziej on mi sie nie przyda bo żadnego nie mam.

Jeśli czujesz się mocny w znajomości nieba,to ten zakup ma sens,jeśli nie,to zapewne celujesz szukaczem obuocznie.W tym przypadku zakup szukacza kątowego mija się z celem i tylko utrudni wyszukiwanie obiektów.

[Maxx]

Jedynie zakup test i ewentualny zwrot szukacza jakby nie spasował nie mam w okolicy nikogo kto by mógł mi uzyczyc takowego. Jeszcze poczytam, poszukam opini katowy&dobson. Moze ktos sie jeszcze wypowie. Mam czas nie chce czegos kupowac na szybko. Prosty szukacz mam na razie wystarczy ten prosty. I tez pytanie o ile komfort sie zwiekszy. Czy na tyle nocy co mam do ogladania czy az tak bardzo jest mi potrzebny akurat? To sa takie pytania które sobie zadaje nim podejme decyzje. A moze lepiej w jakis filtr planetarny zainwestowac czy bardziej on mi sie nie przyda bo żadnego nie mam.

Jednoznacznie czytając wypowiedź Tomasza widać, że po pewnym czasie jak już mija euforia i syndrom aperatury , człowiek szuka komfortu, wygody obserwacji i zaczyna logicznie kalkulować ... pogoda , ile mam czasu i tak dalej...
Komfort to podstawa - bez niego obserwacje nie dają satysfakcji.
Szukacz kątowy na pewno wygodniejszy od prostego, ale na ile się przyda to już sam Tomku musisz oszacować

pozdro / Maxx

[mkowalik]

Prosty szukacz mam na razie wystarczy ten prosty. I tez pytanie o ile komfort sie zwiekszy. Czy na tyle nocy co mam do ogladania czy az tak bardzo jest mi potrzebny akurat? .

To czy będzie Ci się bardziej komfortowo używać szukacza kątowego zależy od Twoich preferencji. Ja wolę używać kątowego, bo nie trzeba przytulać się do teleskopu. Moi koledzy wolą szukacz prosty.

[kurp]

Cześć. Od kilku miesięcy nie używam szukacza i coraz lepiej obywam się bez niego. Na początek ładuję dwucalowego Maxvisiona 28mm 68* i odnajduję interesujący mnie obiekt. Ewentualnie zamontuję laser ale z optycznego szukacza już raczej zrezygnowałem. Dla mnie bardziej upierdliwe było korzystanie z niego i te wygibasy przy wysoko skierowanej tubie niż obycie się bez niego. Teraz już się przyzwyczaiłem i w Maxvisionie zaczynam nawigować po konstelacjach i układach gwiazd bo już je dość dobrze poznałem

[Snejk]

Mam bardzo podobnie jak kolega kurp. Kilkukrotnie próbowałem się przekonać do szukaczy kątowych, ale jakoś mi nie wychodziło. Było to dla mnie mało intuicyjne rozwiązanie. Wraz ze wzrostem znajomości nieba, korzystanie z szukacza staje się jednak coraz mniej konieczne. Kiedyś nie wyobrażałem sobie buszowania po DS-ach długoogniskowym katadioptrykiem z jednym, długim okularem i jednym laserkiem lub lekkim Star Pointerem, a teraz tak właśnie sobie radzę. Zgrubne namierzenie interesującego obszaru, później identyfikacja najjaśniejszych gwiazd z dokładną mapką, a później już tylko star hopping w okularze. Szybkie i wygodne.


Sporadyczny brak polskich znaków. Piszę z Tapatalka.

[AvengerGT]

Chcę kupić szukacz kątowy i w zasadzie wybieram między dwoma - GSO 8x50 i SW 9x50. Mam szukacz prosty GSO 8x50 i skoro już robię tego typu upgrade, chyba zdecyduję się na ten od SW. Czy ktoś miał do czynienia z obydwoma szukaczami i może mi potwierdzić, że są zbliżonej jakości, np. czy krzyżak w którymś nie jest przekombinowany (o ile to w ogóle możliwe, ale chodzi mi np. o za gruby krzyż), czy pola widzenia są podobne itp. Nadmienię, że szukacz kątowy SW jest obecnie w dwóch wersjach, jedna daje obraz odwrócony lewo-prawo, druga to obraz prosty - ziemski i właśnie ten ostatni mam na uwadze przy zakupach.

[Mareg]

Po przesiadce z szukaczy prostych na kątowe z obrazem ziemskim odczułem skokowy wzrost komfortu obserwacji. Na dodatek posłuchałem doświadczonych kolegów i mam szukacze z podświetlanym krzyżem, co bardzo podnosi precyzję celowania. Jak na początku sesji dokładnie zgram szukacz w telepem przy dużym powiększeniu, to potem jak wyceluję w szukaczu, to obiekt mam od razu w okularze nawet przy powiększeniach rzędu 200.
Obraz prosty w szukaczu znacznie przyspieszył moją orientację na niebie, bo wszystko jest tak jak na mapach.
W telepie obraz jest inny niż w szukaczu, ale to mi nie przeszkadza, bo celuję praktycznie tylko szukaczem a jak już znajdę, to patrzę tylko w okular.
Nie muszę więc za często przełączać mózgu w tą i nazad z obrazów prostych na odwrócone.

[wampum]

Hej.
Tak przy okazji, nigdy nie ogarnąłem ostrzenia w takim szukaczu, a chyba jest taka możliwość.
Przez to właściwie rzadko kiedy go używam.
Podpowie ktoś jak to prawidłowo robić?.
Krecenie kołnierzem odrośnika szukacza nic nie wnosi - przynajmniej dla mnie.

[Mareg]

Karbowany pierścień przy odrośniku jest tylko do blokowania już ustawionej ostrości.
Ostrzysz kręcąc odrośnikiem z zamontowanym na stałe obiektywem.
Nowe szukacze ustawiałem wstępnie w dzień a potem tylko korygowałem na gwiazdach i wtedy blokowałem odrośnik pierścieniem.
Tak działały szukacze proste SW 9x50, GSO 8x50 i kątowe Orion 9x50.