Cześć.
Niedawno zostałem astronomem prawie z przypadku.
W podstawówce byłem zapisany nawet do kółka astronomicznego
(to niektórym coś mówi o moim wieku... ) ale wtedy to i byle lornetka była rzadkością.
Ok, dostałem na urodziny... któreś tam, Sky-Watchera 750/150 + EQ3 ze statywem Alu.
Coś niecoś poobserwowałem, poczytałem, wiem już o wadach i zaletach tego sprzętu. Pomińmy.
Podstawowa wada dla mnie - ciężkie jest i nieporęczne na krótkie wypady.
Dokupiłem napęd i kamerkę Bressera - tą z ST4.
A teraz, szukam jakiejś tuby (niedużej, niezadrogiej) którą można by:
1. zamocować równolegle do newtona, z kamerką jako quider
2. zamocować na napędzie paralaktycznym z kamerką bez mocowania głównej tuby,
do testowania guidingu i np. zdjęć księżyca
3. do zamocowania do samego statywu, ale bez montażu, na szybkie wypady
na godzinkę "w pole" (lekkie żeby było)
Myślę o jakiejś tubie OTA 80/400, ale czy znajdzie się sposób na zamontowanie we
wszystkich trzech wariantach? (I może ktoś podpowie z pośrednictwem czego?)
Pozdrawiam,
Kajetan