Witam serdecznie wszystkich astromaniaków,
Zakupiłem niedawno swój pierwszy teleskop. Postanowiłem wystartować od naprawdę niskiego pułapu cenowego. Przede wszystkim dlatego by sprawdzić jak rozwinie się stare nowe hobby. Czy nie zaniknie oraz jaka będzie motywacja.
Więc może o sprzęcie. W zasadzie jeden z najtańszych modeli: Spinor Optics R-70/500 AZ-2.
Jednym z kryteriów wyboru był zakup teleskopu (na tyle ile możliwe) uniwersalnego, który pozwoli na pierwsze obserwacje głównie księżyca, planet, jaśniejszych gwiazd i co ważne dla mnie - obserwacji krajobrazów. Waga też ma znaczenie. Z lżejszym teleskopem łatwiej i bardziej ochoczo będzie można ruszyć w plener.
Do samego teleskopu doszedł zestaw "początkującego":
mapa księżyca, filtr księżycowy CrystalView Moon 1,25, obrotowa mapa nieba, folia słoneczna Baader Solar Foil ND5 10x10 cm oraz książka Astronomia dla początkujących - W. Celnik, H. Hahn - wyd. DELTA.
Do tej pory udało mi się poczynić pierwsze obserwacje księżyca oraz krajobrazów. Robią pozytywne wrażenie jak na cenę sprzętu. Kolejnym etapem będzie polowanie na gwiazdozbiory oraz planety. Jeśli tylko uda się coś zaobserwować tym sprzętem. Poczekać trzeba jedynie na nieco cieplejszą aurę. W tej chwili obserwację prowadzę przez okno. Więc zakres obserwacji nie jest zbyt duży czy komfortowy. Nieco lepiej jest z obserwacją krajobrazu ze względu na dosyć ciekawy widok.
Z minusów tego sprzętu to na pewno niezbyt stabilny montaż. Kolejny to jakość załączonej w zestawie soczewki Barlowa. Czy w takiej klasy sprzętu jest sens dopłacić do lepszej? Pewnie wtedy trzeba by wymienić okulary x10 i x25. Może warto coś zakupić to tego zestawu na początek, czego nie uwzględniłem. Akcesoria zawsze zostaną.
Zainteresowała mnie jeszcze możliwość robienia zdjęć. Udało mi się uchwycić co nieco przystawiając telefon do okularu - ale to trochę karkołomne zadanie Co byłoby potrzebne? jakaś przejściówka, kamerka ccd? Mam na myśli robienie zdjęć smartfonem. Przynajmniej na chwilę obecną, bo cyfrówki, lustrzanki zwyczajnie nie posiadam.
Kolejna sprawa to możliwość prezentacji obrazu z okularu na ekranie np laptopa. Zapewne jest taka możliwość. Pewnie będzie droższa niż sam teleskop. Fajnie by było, bo po pierwszych dniach obserwacji strasznie bolały mnie oczy, czy raczej nie same oczy a mięśnie twarzy )
P.S. Całkiem fajny symulator teleskopu posiadacie.