Soczi dobrze pisze. Większość galaktyk i innych DSów to słabe, małe mgiełki. Chyba na palcach jedne ręki (max dwóch) można policzyć takie, na których w 10" widać ramiona spirale a i tak nie są to widoki jak ze zdjęć robionych przez Hubble a. Bieszczadzkie niebo pomaga ale jeszcze trzeba trafić na dobre warunki...
Niemniej filtr UHC trochę pomaga. Zwiększy kontrast między tłem nieba a samym obiektem.
Polecam też podskoczyć pod jakieś ciemniejsze niebo i zmienić okulary. Te kitowe są mocno średnie, zwłaszcza do tak jasnego i wymagającego teleskopu
