FUJINON 16x70 FMT-SX - czy warto?

Postseg | 16 Cze 2018, 18:44

Cześć,

Miałem jakiś czas temu Nikona 10x50 - nówka z Astrokraka, sprzedałem - powód - skrzące sie gwiazdy, odblaski, marnej jakości nastawa okularów typu klik-luz.
Bolą mnie takie szczegóły. Czy warto zainwestować w tytułową lornetkę? AC ponoć koszmarna.. Co sądzicie? Wolę zapłacić i mieć sprzęt "bez" wad. Czy zwyczajnie kupić i oddać gdyby mi nie podeszła?

Dzięki!

Sebastian
 
Posty: 67
Rejestracja: 23 Sie 2015, 22:56

PostXyloos | 16 Cze 2018, 19:38

Kupując przez internet masz 14 dni na zwrot w naszym pięknym kraju ale obchodzić się musisz delikatnie jak chcesz oddać by nie było widocznych śladów użytkowania.

Może zanim kupisz za 4,5 kk 16x70 to obejrzyj sobie Oriona mini giant 15x63 za 1/4 tej kwoty może ci przypasuje a jak nie to oddasz... Jestem z tej lornetki zadowolony nic się "nie iskrzy" luzów w mostku nie ma, masz test i opis na forum.

Minolta 7x35 (11°)
Orion Mini Giant 15x63 (3,7°)
Sky-Watcher BK 90/900 - AZ3
Awatar użytkownika
 
Posty: 102
Rejestracja: 28 Mar 2018, 21:50
Miejscowość: Grodzisk Mazowiecki

 

PostJOKER | 16 Cze 2018, 19:54

seg napisał(a):Cześć,

Miałem jakiś czas temu Nikona 10x50 - nówka z Astrokraka, sprzedałem - powód - skrzące sie gwiazdy, odblaski, marnej jakości nastawa okularów typu klik-luz.
Bolą mnie takie szczegóły. Czy warto zainwestować w tytułową lornetkę? AC ponoć koszmarna.. Co sądzicie? Wolę zapłacić i mieć sprzęt "bez" wad. Czy zwyczajnie kupić i oddać gdyby mi nie podeszła?

Dzięki!

Sebastian



Kup sobie Leice lub Swarowskiego to znajdziesz to czego szukasz - jakość kosztuje
Gwiazdki będą ci prawie zawsze "skrzyły" a potężna A/C w Fujinonie w obserwacjach nocnych nie jest żadnym problemem ,problem jest w tym czy wiesz do czego dana lornetka służy i czy masz do tego stosowne warunki by wykorzystać ja przynajmniej w 80%.
Refraktor-ZEISS 135/1750,Newton-250/1750 <1/30L>,80ed
Fujinon:10x50,16x70 FMT-SX ,wiaderko orciaków .
Awatar użytkownika
 
Posty: 1248
Rejestracja: 06 Kwi 2007, 22:38
Miejscowość: PRUSZKÓW

 

PostPiotr K. | 16 Cze 2018, 23:21

Zdecydowany efekt WOW! jest między Nikonem EX 10x50 a Fujinonem 10x50 FMTR. Natomiast różnica między Fujinonem 16x70 FMT a np. DO Skyguide 15x70 nie jest tak powalająca. Fuji ma lepszą transmisję, widać w nim więcej słabych gwiazdek (to zapewne także wynik większego powiększenia) a obraz jest ciut jaśniejszy. Nie wiem, jak wypadłby Fuji 16x70 np. w porównaniu do DO Extreme 15x70. Kiedyś porównywałem moją TS Marine 15x70 z DO Ex 15x70, i DO dała efekt WOW, więc możliwe, że różnica przy Fuji nie byłaby duża.

Fuji 16x70 ma dla mnie jedną wadę - małą odległość patrzenia (ER) oraz bardzo szerokie oprawy okularów, które powodują, że trudno mi wcisnąć między nie mój szeroki nochal. Jestem w stanie w miarę wygodnie objąć wzrokiem całe pole widzenia dopiero po odkręceniu muszli ocznych. Natomiast na AC kompletnie nie zwracam uwagi - faktycznie, widać ją w dzień, ale mi to nie przeszkadza, a w nocy to już w ogóle nie :)

Jest wg mnie jeszcze jedna lornetka warta rozważenia - Nikon WP IF 18x70. Zdaje się, że już nieprodukowany, ale może uda się gdzieś jeszcze trafić. Jest prze-mega-mega wygodny w użyciu, genialny duży ER, genialny kontrast i transmisja, naprawdę świetnie się przez niego patrzy. Ale... ale jednak kupiłem Fuji 16x70. Dlaczego? Bo w obrazie z Fuji po prostu coś jest. Nie wiem co, może gwiazdki lepiej pokazują kolory, może pole nieco bardziej płaskie, no nie wiem. Ale mając do wyboru czy kupić Fuji, czy dorzucić jeszcze trochę hajsu i kupić Nikona - kupiłem Fuji, i nie żałuję, mimo ww. wad.

Wg mnie zestaw docelowy apertur 70 mm to Fuji 16x70 i Nikon 18x70, używane na zmianę dla samej radochy w dostrzeganiu różnic między nimi :mrgreen: Poza tym Nikon 18x70, z racji dużego ER, jest lepszą lornetką statywową (=traveller samolotowy, gdy nie można wziąć żurawia), bo Fuji cały czas się trąca nosem i obraz lata (na lekkim statywie który mam).

Czy warto kupować Fuji 16x70? Wg mnie tak, ale trzeba mieć świadomość, że przeskok jakościowy między np. DO Skyguide 15x70 nie jest gigantyczny. Jest zauważalny, ale nie jest proporcjonalny do różnicy w cenie. Niemniej - wg mnie warto :)
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

Postkurp | 17 Cze 2018, 00:23

Powiem tylko, że Piotr ma dużo racji i warto "pomacać " oraz sprawdzić w akcji różne lornetki bo często krotność ceny w górę kompletnie nie oddaje różnicy jakościowej w testowanych sprzętach. Nikon EX 10x50 jest przereklamowany i obecne egzemplarze są gorzej wykonane jak te z poprzednich lat i nie jest to tylko moje zdanie.
Ja lubię patrzeć w Kosmos.
Krzysiek " kurp "

ED 100 SW Stigma 20x80 DO Silver 10x50 Carl Zeiss 10x50 Vixen 7x50 Olympus DPSi 8x40
Małe wiaderko orciaków i lantanów LV Vixena Maxvision 28 Nagler 9
Awatar użytkownika
 
Posty: 1573
Rejestracja: 13 Sty 2013, 23:23
Miejscowość: Ławy

 

Postmaxio | 18 Cze 2018, 09:48

Piotr K. napisał(a):Zdecydowany efekt WOW! jest między Nikonem EX 10x50 a Fujinonem 10x50 FMTR. Natomiast różnica między Fujinonem 16x70 FMT a np. DO Skyguide 15x70 nie jest tak powalająca. Fuji ma lepszą transmisję, widać w nim więcej słabych gwiazdek (to zapewne także wynik większego powiększenia) a obraz jest ciut jaśniejszy. Nie wiem, jak wypadłby Fuji 16x70 np. w porównaniu do DO Extreme 15x70. Kiedyś porównywałem moją TS Marine 15x70 z DO Ex 15x70, i DO dała efekt WOW, więc możliwe, że różnica przy Fuji nie byłaby duża.

Fuji 16x70 ma dla mnie jedną wadę - małą odległość patrzenia (ER) oraz bardzo szerokie oprawy okularów, które powodują, że trudno mi wcisnąć między nie mój szeroki nochal. Jestem w stanie w miarę wygodnie objąć wzrokiem całe pole widzenia dopiero po odkręceniu muszli ocznych. Natomiast na AC kompletnie nie zwracam uwagi - faktycznie, widać ją w dzień, ale mi to nie przeszkadza, a w nocy to już w ogóle nie :)

Jest wg mnie jeszcze jedna lornetka warta rozważenia - Nikon WP IF 18x70. Zdaje się, że już nieprodukowany, ale może uda się gdzieś jeszcze trafić. Jest prze-mega-mega wygodny w użyciu, genialny duży ER, genialny kontrast i transmisja, naprawdę świetnie się przez niego patrzy. Ale... ale jednak kupiłem Fuji 16x70. Dlaczego? Bo w obrazie z Fuji po prostu coś jest. Nie wiem co, może gwiazdki lepiej pokazują kolory, może pole nieco bardziej płaskie, no nie wiem. Ale mając do wyboru czy kupić Fuji, czy dorzucić jeszcze trochę hajsu i kupić Nikona - kupiłem Fuji, i nie żałuję, mimo ww. wad.

Wg mnie zestaw docelowy apertur 70 mm to Fuji 16x70 i Nikon 18x70, używane na zmianę dla samej radochy w dostrzeganiu różnic między nimi :mrgreen: Poza tym Nikon 18x70, z racji dużego ER, jest lepszą lornetką statywową (=traveller samolotowy, gdy nie można wziąć żurawia), bo Fuji cały czas się trąca nosem i obraz lata (na lekkim statywie który mam).

Czy warto kupować Fuji 16x70? Wg mnie tak, ale trzeba mieć świadomość, że przeskok jakościowy między np. DO Skyguide 15x70 nie jest gigantyczny. Jest zauważalny, ale nie jest proporcjonalny do różnicy w cenie. Niemniej - wg mnie warto :)


W nawiązaniu do wypowiedzi Piotra pochwalę optykę DO sky guide 15x70, której stałem się właśnie posiadaczem. Sprzęt jak za te pieniążki naprawdę dobry. Oczywiście obserwacje należy prowadzić ze statywu.
 
Posty: 194
Rejestracja: 11 Wrz 2015, 20:54

PostJanusz_P. | 18 Cze 2018, 17:16

Porównując Fuji 16x70 i Nikona 18x70 ten drugi nie może się pochwalić ostrością gwiazd do krawędzie pola dlatego dalej moją najlepszą lornetką przeglądową, podręczną jest Fuji 10x50 a wyjazdową Fuji 16x70 :arrow: 8)
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości

AstroChat

Wejdź na chat