Strona 2/2

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 18 Cze 2018, 11:20
przez mcmaker
Grzebałem już na forum i znalazłem temat o zastosowaniu takiego korektora, też była wzmianka o umiejscowieniu okularu w odpowiedniej odległości od soczewki korektora i zastosowaniu pierścieni parafokalnych. Myślę, że nie byłoby to problemem jeśli miałbym stały zestaw okularów :)

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 18 Cze 2018, 11:33
przez Krzysztof_P
JSC ,korektor bardzo dobrze się sprawdza w zastosowaniach wizualnych i szkoda się nawet zastanawiać nad zakupem. :wink:

Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 18 Cze 2018, 11:58
przez kk
Nie znam się to się wypowiem...
Odkąd pamiętam gustuje w światłosilnych tubkach. Po wielu testach z różnymi okularami i korektorami mogę powiedzieć że jedyną sensowną opcją jest zakup dedykowanych okularów z wyższej półki. Nawet bez korektora komy w przypadku lustra parabolicznego obraz jest znacząco lepszy.
Jeśli chodzi o ogniskową to należy mieć na uwadze warunki w jakich się obserwuje - do źrenic wyjściowych od 4mm w górę trzeba mieć naprawdę przyzwoite warunki inaczej będziemy mieli stosunkowo drogi okular który będzie nam robił za szukacz...
W podanych granicach jedyną opcją jaką widzę jest barlow gso 2x + gso 30mm (Erfl). Bez barlowa przekonasz się że jest porażka, z 1,5x może być znośnie ale nie koniecznie akceptowalnie a przy 2x powinno być już ok. LVW22mm jednak pozamiata taki komplet bez problemu.
Korektor komy proponuje na koniec a nie na początek dozbrajania jak już będziesz widział komę a nie kalafiory na gwiazdkach.

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 18 Cze 2018, 17:02
przez Janusz_P.
Jasna tubka typu F/4 przede wszystkim wymaga okularów z pełną korekcja własnego Astygmatyzmu a więc w grę tu wchodzę tylko wszelkie:

Ethosy

Delosy

Naglery

LVW


oraz

ES z polami 82 i 100°

a dopiero z dobrym korektorem komy jak Paracor w jasnym Newtonie okulary tej klasy dają ostre jak szpileczki do brzegu diafragmy pola obrazy gwiazd :arrow: :idea:

Jednym słowem zapomnij tu o jakichkolwiek Swanch, SWA, UWA czy innych odmianach ekonomicznych Erfli z astygmatyzmem jak z Krakowa do Warszawy bo tu żaden korektor komy nie poprawi w widoczny sposób ich korekcji w jasnych Newtonach i będą to prawie takie same kalafiory i brokuły z gwiazd na brzegu pola jak bez korektora komy bo koma stanowi zaledwie drobny ułamek ich nieostrości a za 90% odpowiada własny astygmatyzm kiepsko skorygowanego okularu :arrow: :mrgreen:

.

PostWysłany: 18 Cze 2018, 18:18
przez Soczi
.

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 18 Cze 2018, 18:39
przez kjacek
Bo to jak w życiu. Jakość kosztuje i jakby człowiek się nie obrócił, to... Sami wiecie, co z tyłu.
Ja zatrzymałem się na ESach i starych Naglerach.
Są super w F5.

Ale, jeśli mogę coś dodać, to warto jeszcze popatrzeć na:
William Optics XWA 100 stopni 2", Lunt HDC=WO XWA=TS XWA=Sky Watcher Myriad=i jeszcze inne np.Tecnosky XWA a teraz nawet Ludes je sprzedaje jako APM HDC.

Mam WO i Lunta 100st i są na prawdę dobre w F6. Nie wiem jak w F5 bo nie mam aktualnie.

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 19 Cze 2018, 11:03
przez mcmaker
Soczi napisał(a):No i od początku próbuje mu to wbić do głowy, a ten chyba uwierzył że jego SW SWA będzie miało nowe życie z comacorectorem GSO


Soczi, nie podoba mi się ton twojej wypowiedzi. Nigdzie nie stwierdziłem, że zostawiam SWA do tego teleskopu, a na dodatek oryginalne pytanie dotyczyło odpowiedniego okularu do tej swiatlosily, nie korektora :roll:

Pozostałym dzięki za porady, przyjrzę się pewnie za jakiś czas LVW lub ES Maxvision :)

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 19 Cze 2018, 11:11
przez kjacek
Maxvision to też dobry okular. Miałem 24 mm 82 deg ES i Maxvision w F5. Nie widziałem specjalnych różnic, może nawet Maxvision był ciut lepszy.
LVW... bardzo chwalone swego czasu. To dobre okulary, jednak mi nie pasują ze względu na dwie rzeczy, konieczność centralnego patrzenia (wkurzające) i małe pole.

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 19 Cze 2018, 11:32
przez Soczi
Chodziło bardziej o ogólną tendencję twojego przesadnie optymistycznego myślenia o korektorze komy mcmaker.

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 19 Cze 2018, 20:54
przez dark
kjacek napisał(a):
Ale, jeśli mogę coś dodać, to warto jeszcze popatrzeć na:
William Optics XWA 100 stopni 2", Lunt HDC=WO XWA=TS XWA=Sky Watcher Myriad=i jeszcze inne np.Tecnosky XWA a teraz nawet Ludes je sprzedaje jako APM HDC.

Mam WO i Lunta 100st i są na prawdę dobre w F6. Nie wiem jak w F5 bo nie mam aktualnie.

Miałem WO20 i Myriad 9mm. W F4.5 były spoko akceptowalne. Kupiłem do nich korektor komy Baadera i odesłałem.
To nie jest lekarstwo na bolączki okularów tylko teleskopu za cenę mniejszego pola.

Re: Szerokokątny okular do F/4

PostWysłany: 20 Cze 2018, 07:42
przez Janusz_P.
kjacek napisał(a):...Są super w F5.

Ale, jeśli mogę coś dodać, to warto jeszcze popatrzeć na:
William Optics XWA 100 stopni 2", Lunt HDC=WO XWA=TS XWA=Sky Watcher Myriad=i jeszcze inne np.Tecnosky XWA a teraz nawet Ludes je sprzedaje jako APM HDC.

Mam WO i Lunta 100st i są na prawdę dobre w F6. Nie wiem jak w F5 bo nie mam aktualnie.


Ale przy F/4 i dużym lustrze polegną z kretesem bo mają dość spory własny astygmatyzm i można ich na starcie już nie brać pod uwagę bo to tańsze półśrodki ale dające tylko ćwierć efektu :arrow: :wink: :mrgreen: