chondryt napisał(a):Witam.
JSC, nie wiem jak można na balkon szerokości 1 m polecać rurę prawie metrowej długości.
Mam balkon 130 cm i nawet tuba 120/600 zabierała już sporo miejsca nie mówiąc o niewygodnym obserwowaniu obiektów blisko zenitu, patrząc na Twój awatar masz tubę zamocowaną {wysuniętą } do przodu co świadczy o tym że nie jest wyważona a co skutkuje drganiami przy każdym jej dotknięciu. Przerabiałem już parę refraktorów które z resztą bardzo lubię żeby nie powiedzieć że kocham, jednak właśnie że względu na komfort i miejsce obserwacji musiałem wybrać jakiś kompromis. Myślę że mogę powiedzieć że mam już pewne doświadczenie i to nie teoretyczne ale jak najbardziej praktyczne i jeżeli na balkon to Mak lub SCT na montażu azymutalnym i najlepiej z mikro ruchami.
Pozdro...
Ja mieszczę się z tubą 1200mm (ale nie powiem, aby to było komfortowe - bo nie jest).
Tuba jest wyważona - nie ścierpiałbym gdyby tak nie było. Mam ją niezbyt mocno zaciśnięta na obejmach, więc często sobie to poprawiam w czasie obserwacji (obracam, przesuwam), nawet z uwagi na ciężar okularów (spróbujcie obrócić tubę typowego Maka, aby sobie dostosować np. ustawienie szukacza
) . Niewyważenie tuby jest bardzo niebezpieczne, bo mogłaby trzasnąc o barierke przy poluzowaniu zacisków osi. Moze zdjecie nieco przekłamuje, bo to takie trochę "rybie oko" robione komórką...
Długie refrakory mają po prostu lżejsze soczewki od krótkich refraktorów (bo mają mniejsze krzywizny i są cieńsze) , a jak do tego dołozysz szukacza, Tellrada (chociaz jest lekki to jednak zawsze cos tam daje), pryzmat, to wychodzi tak jak na zdjeciu w moim avatarze (a i jeszcze rurka wyciagu jest stalowa (ciężka) - kiedys nie odstawiali popeliny
). Jak ktos ma krótki refraktor i porównuje wyważenie do długiego, to niestety moze się pomylić. Jeszcze raz zdjęcie w całości - bo specjalnie je zrobiłem dla niedowiarków
(że to niby trzeba podczas obserwacji leżeć na ziemi, to że sie nie mieści, teraz widzę dochodzą drgania i to że tuba nie jest wyważona itd... ludzie wynajduja tysiące różnych powodów - jak sie okazuje "trochę" na wyrost).
Gdybym nic nie widział na balkonie przez ten teleskop, to bym sobie juz po tylu latch go odpuścił, a jednak widzę i szczeline Cassiniego, i kraterki w Plato, i WCP na Jowiszu, i struktury powierzchni Marsa. Rozbijam Epsilony w Lutni, podziwiam podwójnego, dwukolorowego Izara, Trapez w Mgławicy Oriona, a zdarza się, że samą Wielka Mgławicę Oriona (jej centrum) i to przy źrenicach poniżej 1mm, bo wtedy mam najciemniejsze tło (zaświetlenie mam potworne - czesto zdarza się że z trudem widze gołym okiem wszystkie trzy gwiazdy Oriona). Widać oczywiście takze wiele wiele innych obiektów, sprawiających wiele radochy, oprócz słabych DSów, bo po pierwsze ten teleskop nie jest do mgławic i po drugie ,moim zdaniem, w ogóle nie ma sensu obserwowanie ich w mieście nawet wielocalowym lustrem.
Wolę jednak obserwowac na pobliskich otwartych przestrzeniach (boiska, placyki, łaki), bo po pierwsze mam przegląd całego nieba, a po drugie warunki sa lepsze niz na balkonie. Wiem, ze posiadacze Synt 10" pukają sie teraz w głowę, bo widzą to samo, wiec jak można w 3x mniejszym teleskopie także to widziec? Ano mozna...
Tuba o długości 90cm tez oczywiście sie mieści - miałem, używałem.
Dziękuję Chondryt, ze zwróciłeś na to uwagę - mogłem to dzieki temu dokładnie wyjasnic co i jak.
PS to cos brązowego na końcu - to dodatkowy odrośnik zrobiony z impregonowanej tektury falistej, dodatkowo z dolepionym od środka samoprzylepnym welurem (po prostu zwiniety rulon trzymający się na dwóch gumkach aptekarskich). Pod spodem tej tektury jest fabryczny odrośnik - ok. 2x krótszy. Długi odrosnik lepiej redukuje boczne oswietlenie lamp ulicznych i lepiej zapobiega roszeniu soczewki.
Piszę tego posta wyjaśniając sprawę, bo polecałbym raczej krószego EDka 80mm w tym konkretnym wypadku (skąd inąd wiem, ze taki EDek daje bardzo porównywalne obrazy, do achromata którego opisałem). Mała średnica soczewki jest bardziej odporna na seeing niz większa średnica Maka lub SCT, a pokaze to samo (a może i lepiej) w balkonowych miejskich warunkach. Krótkie Newtony tez mozna sobie podarować w przypadku obserwacji US. Krótki EDek daje dodatkowo szerokie pole, jesli ktoś lubi...
@ jolly_bb - nie daje jednak gwarancji, ze obserwacje będa u Ciebie w 100% satysfakcjonujące ze wzgledu na miejscówkę. Wczoraj sobie ogladałem na gwiazdach (kolejny raz dla potwierdzenia) jaka jest różnica w seeingu ponad blokiem i w przestrzeni pomiedzy blokami.
Róznica jest kolosalna.